Szacuny
3
Napisanych postów
975
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
5555
chcąc nie chcąc dużej masie towarzyszy spory wzrost siły. w końcu trzeba przeciążać mięsień i przyzwyczajać go do większych obciążeń żeby się rozrastał, ale wiadomo, że można się na owej sile znacznie bardziej skupić
WODYN bardzo popieram twoje "niekulturystyczne" podejście. Mam staż zniacznieeee mniejszy niż niż (niecałe 2 lata) i też po części takie wnioski wyciągnąłem. Jednakże zawadza mi moja psychika. Jestem jeszcze dość młody i sporo od ruchów mam typowego młokosa. Cały czas staram się z tym walczyc!
Szacuny
294
Napisanych postów
14936
Wiek
43 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
31442
Andrzej: spoko, nie mialem pretensji...
Dawid: Coz to za "odruchy", he?
Jesli chodzi o psychike... Przed seria glowna wpadam w "kontrolowany szal bojowy", tzw "Berserka".. ostatnio rozwalilem pol silowni bo kolega zabral mi sztange w glownej serii po 1 powt a ja mialem moze na jakies 4. Niektorym nie mozna wytlumaczyc o co biega... AAAARRRGHHHHRRRR
Zmieniony przez - WODYN w dniu 2006-10-02 22:17:08
1
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
Szacuny
3
Napisanych postów
975
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
5555
rzucam się na jak największe ciężary....ciągle słucham komentarze, że kiedyś źle skończe i coś mi pieprznie, ale ja mam to gdzieś. Może to nie jest złe, ale czasami cierpi na tym technika i tego próbuje się oduczyć bo jednak technika jest bardzo ważna...no i ciągle to szybciej szybciej, więcej...brak mi cierpliwości jestem w gorącej wodzie kompany.
btw. czy "berserk" to nie był przypadkiem NIEKONTROLOWANY szał bojowy?;p czy mi się po prostu coś porypało?
Zmieniony przez - Dawid_Fix w dniu 2006-10-02 22:22:59
Szacuny
294
Napisanych postów
14936
Wiek
43 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
31442
Moj berserk jest kontrolowany: inaczej nie skonczyloby sie na "pol silowni", ale na ...apokalipsie (szacunek dla moda, hehe...)
A tak w ogole to zmien silownie bo to Twoje srodowisko tylko powoli koduje Ci slabosc lub dazenie do kontuzji. Serio! wsparcie jest wazne, nawet jak cie nie obchodzi to i tak cos jakas tam energia idzie na "nie obchodzenie".
co do rzucania sie na ciezary: zalezy jaki plan, ale w 855 to najlatwiejsza droga do zahamowania przyrostow sily.... zawsze zostawiaj zapas powt tak by ost powt bylo jeszcze dynamicznie wykonane. masz efekty , bezpieczenstwo, i dodatkowo dynamike...
1
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
Szacuny
12
Napisanych postów
2246
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14918
Fajny art
Jednak chyba poki co nie sprobuje, bo obecnie bardziej zalezy mi na budowaniu masy, oczywiscie chcialbym aby i troche sily przyszlo, ale priorytetem jest masa.
Kiedys zaliczylem jeden cykl nastawiony typowo na sile klatki, jednak wtedy jeszcze za bardzo powiedzmy w tym sporcie nie bylem obeznany(teraz tez oczywiscie nie jestem, ale bardziej niz kiedys). Tyle, ze najgorsze jest to, ze oczywiscie kierujac sie ambicja przesadzalem z ciezarem. Nakladalem za duzo Sila poszla, ale spadla tuz po tym jak wrocilem do robienia masy. Dlatego prawda jest, ze powinno sie takowe cykle przeplatac- masy i sily. Od tamtej pory juz nie probowalem robic sily.
Co do opisanego treningu to mysle, ze warto sprowac(dla tych chcacych poprawic wycisk).
"Jedynym miejscem, gdzie sukces pojawia się szybciej niż wysiłek jest słownik"
Szacuny
3
Napisanych postów
975
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
5555
WODYM powiem ci, że z tym szałem to mamy troche wspólnego. Jednakże przyznaje, że czasami zdarza mi się nad nim troche gorzej zapanować łagodnie mówiąc;P
co do wsparcia (na siłce)...jakoś nigdy go nie oczekiwałem, jestem osobą która bardzo często liczy tylko na siebie nie dlatego, że nie ma innego wyjścia tylko dlatego, że tak wybiera. Co do zmiany siłki to troche ciężko bo tu mam bardzo blisko, a szczególnie w tym roku zależy mi na czasie więc chce jak najmniej czasu tracić na dojazdy itp nie mniej jednak masz rację, że wsparcie jest bardzo ważne
bardziej mnie blokuje taka bariera...patrze na coś i przychodzi myśl, że to sporo waży i nie zawsze idzie się przełamać...tu jest ten problem. No i lustro :P czasami potrafi być bardzo dobijające ;d ale wierze, że będzie lepiej dlatego pre naprzód jak krążownik ;]
Zmieniony przez - Dawid_Fix w dniu 2006-10-02 22:45:19
Szacuny
294
Napisanych postów
14936
Wiek
43 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
31442
Dawid:
Spoko, ja mowilem ze ma to jakies tam male znaczenie. Jakbys mial byc stadna owieczka to juz dawno posluchalbys baranow. Wilkiem badz , Auuuuuu
Dzings;
A niech mnie: czemu mi wmaiasz(?) ze to cykl na sile/tylko sile przeciez to plan na mase... a sprawdziany sa w pewnych miejscach, tyle ze w takich celach by nie spadala tak masa i latwiej bylo osiagac wieksze pobudzenie w nast cyklach [stritae] MASOWYCH.
Na koniec po kilku miesiacach masz jeden cykl na sile, ktorego nawet nie opisalem, a radzilem sobie znalezc. Na dluzsza mete dobrze robi takie pare tygodni. po tym czasie proporcje sie juz pewnie wyrownaja.
Zaskoczyles mnie: popatrz na liczby powtorzen/cwiczenia/plan jako calosc...
To ze nie pisze tego co wszyscy wiedza nie znaczy ze to juz sila...choc oczywiscie nie zapominam o niej nigdy... Prawde mowiac brzydze sie "przedszkolem kulturystyki".
GRRRR....
1
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
Szacuny
3
Napisanych postów
975
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
5555
nigdy nie chce iść jak ślepa owca za stadem na rzeź...gdy nie patrzysz gdzie idziesz bardzo wiele Cię może minąć dlatego dokładnie patrze co i jak robie. NIe przejmuje się tym...mam taki trening, lubie to i tak będe ćwiczył, oczywiście uważając żeby krzywdy sobie nie zrobić, ale wiadomo, że kontuzja jest wliczona w ryzyko tego sportu...
tak jak Krzych powiedział...największym problemem jest nasza psychika. To samo mówił Arnie który to wyobrażał sobie jak to rośnie w oczach :P jeśli umiemy się przełamać, odpowiednio zaatakowac mięsień (twój plan jest świetny moim zdaniem i nie omieszkam go zastosować, aczkolwiek dopiero w grudniu bo w listopadzie zaczynam cyklona z suplami) i skupić się na treningu to już możemy być pewni że będziemy wielcy :)
Szacuny
3
Napisanych postów
975
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
5555
a weź wyjaśnij ocb z tym uranusem :P
powiem ci tak, że nie martwie się teraz klatą...jest mała ale ogólnie mały jestem jak narazie...najbardziej na ręce narzekam bo nijak nie moge ich pobudzić. To jest moja pięta achillesowa. Czasami jak dobrze spompuje klatę to taki lekki brak proporcji, ale mówie ja ogólnie jestem mały :P ale dzielnie walcze żeby to zmienić.
Dawid_Fix
WODYN
Dżings
Sila poszla, ale spadla tuz po tym jak wrocilem do robienia masy. Dlatego prawda jest, ze powinno sie takowe cykle przeplatac- masy i sily. Od tamtej pory juz nie probowalem robic sily.
