Szacuny
3
Napisanych postów
975
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
5555
Witam sorki, że temat niejasny, ale nie wiedziałem jak nazwać :P
dobra do rzeczy. Chodzi o to, że mam kumpla który ma naprawdę solidną nadwagę. Poprosił mnie o pomoc m.in w ułożeniu diety. Z dietami dla siebie nigdy nie miałem problemu czy to masa czy redukcja, ale fakt faktem nawet gdy sam się odchudzałem dalekooo mi było do niego. Chciałbym was o kilka rad dla co do ułożenia diety dla osoby otyłej. Co ile obcinać kalorie? Kiedy ustabilizować? Na co zwrócić uwagę najmocniej?
Za wszystkie rady z góry dzięki także w imieniu kumpla
Szacuny
3
Napisanych postów
975
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
5555
Może niekonkretie się wyraziłem z tą stabilizacją :P Chodzi o to, że czytałem w kilka razy jakieś opinie, że co jakiś czas powinno się stabilizować w sensie wyrównywać kalorie na 0 żeby orgaznim nie był ciągle na deficycie. Ma to ustrzegać przed efektem jo-jo. A zacząć od obcięcia o jakies 200-300?
I jeszcze jendo...zakładając, że kumpel jak do tej pory nie miał sporo ruchu i w zasadzie przy wyliczaniu kalori korzystam ze wskaźnika najniższego to jeżeli teraz prócz diety bedą ćwiczenia to zakładam że korzystać z odpowiednio wyższego
Szacuny
19
Napisanych postów
3246
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
14357
Najpierw niech kolega zacznie cwiczyc. Silowy+ aero dieta - hmm.. jak nie mial nigdy diety to tak ciezko okreslic bilans 0 , daj Mu ten podstawowy wzor nie wliczajac cwiczen. Czyli bilans 0- dodajac cwiczenia robi sie minus- rozumiesz?
Albo zeby nie bawic sie we wzory poprostu dac 3ww 2.5b 1t i obserwowac
Szacuny
3
Napisanych postów
975
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
5555
dobra chyba skorzystam z tego podstawowego na kalorie, dam najniższy wskaźnik ustale 0 kalori i dodamy ćwiczenia. Masz racje i się posłucham hehe :) Pierw ustale kalorie a potem postaram się w podobnych proporcjach dobrać składniki
Szacuny
3
Napisanych postów
975
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
5555
hmm mam drobny problem. Z podwieszonego postu ściągnałęm dziennik żywnościowy. Po wprowadzeniu wagi kumpla i rozdzieleniu składników na 3ww 2,5b i 1t wyszło, że potrzebuje on 3700kcal dziennie ale jego BMR po wymnożeniu to 2880 żeby było 0
jeszcze jedno pytanko. Zgodnie z jego BMR które wynosi 2880 kcal ułożyłem diete. Chłopak waży 120kg. Ilość białka w ciągu dnia 200g, 88g tłuszczu i 343g węglowodanów. W ciągu dnia 50% kaloroi pochodzi z węgli ok 20% z tłuszczy a reszta to białka. Co wy na to?
ODŚWIEŻAM
Zmieniony przez - Dawid_Fix w dniu 2006-08-30 13:01:54
Zmieniony przez - Dawid_Fix w dniu 2006-08-30 14:54:58
Szacuny
3
Napisanych postów
975
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
5555
bardzo możliwe. To może zadam pytanie żeby wszystko sobie ułożyć i nie popełnić jakiegoś błędu. Czy sugerowanie się samym BMR wystarczy przynajmniej na początek? Bo kumpel tak czy siak musi dość radykalnie zmienić wszystkie nawyki żywieniowe itp. W jednym z artów podwieszonych jest napisane że styka, ale dla dokładniejszego wyliczenia trzeba skorzystać z bardziej skomplikowanych wyliczeń
Szacuny
19
Napisanych postów
3246
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
14357
Najlepiej jakby obliczyl bf% i rozlozyl makro na sucha mase ciala. Trzeba kombinowac. Moze tez dac 3000kcal i rozlozyc 40%ww 30%b 30%b, obserwoiwac i korygowac