"masz swą wolę w komplecie z honorem"
...
Napisał(a)
Moim zdaniem powinieneś dokładnie obliczyć zapotrzebowanie na białko, tłuszcze i węglowodany, uwzględniając to, że węglowodanów powinieneś mieć deficyt. Rozłożyć to na 5-6 posiłków dziennie, żeby przyśpieszyć metabolizm.
Polecam dział odżywianie. Na początek możesz przeczytać:
Artykuł k3ho o odżywianiu w sw: https://www.sfd.pl/temat264181/
Moją dietę dla przykładu: https://www.sfd.pl/temat270719/
I podwieszone w dziale Odżywianie, poświęcone redukcji.
Gdybyś miał jakieś konkretne pytania, to w miarę posiadanej wiedzy postaram Ci się pomóc.
Polecam dział odżywianie. Na początek możesz przeczytać:
Artykuł k3ho o odżywianiu w sw: https://www.sfd.pl/temat264181/
Moją dietę dla przykładu: https://www.sfd.pl/temat270719/
I podwieszone w dziale Odżywianie, poświęcone redukcji.
Gdybyś miał jakieś konkretne pytania, to w miarę posiadanej wiedzy postaram Ci się pomóc.
"masz swą wolę w komplecie z honorem"
...
Napisał(a)
Dzieki, problem z tym, ze dla mnie to liczenie to jest czarna magia, czasem probuje cos poczytac ale poprostu Wyglada na to,ze jednak bede musial przez to przebrnac i zrozumiec
...
Napisał(a)
Takze zlota zasada:
- otluszczamy sie.... odejmujemy kalorii
- czujemy ze trafilismy w 10"... trzymamy sie tego jak ww. piersi
- czujemy sie ospali, na treningach nie mamy sil, chodzimy wiecznie glodni a masa zaczyna spadac... dodajemy
A ile mamy dodac lub odjac? Tez indywidualnie, proponuje po 100 kcal tygoniowo az do skutku.
nic dodać, nic ując. i nie trzeba zameczac się liczeniem kalorii. jedyny mankament to to, że trzeba uczyć się na własnych błędach. sog za linki, jak wejdzie.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-08-03 16:05:03
- otluszczamy sie.... odejmujemy kalorii
- czujemy ze trafilismy w 10"... trzymamy sie tego jak ww. piersi
- czujemy sie ospali, na treningach nie mamy sil, chodzimy wiecznie glodni a masa zaczyna spadac... dodajemy
A ile mamy dodac lub odjac? Tez indywidualnie, proponuje po 100 kcal tygoniowo az do skutku.
nic dodać, nic ując. i nie trzeba zameczac się liczeniem kalorii. jedyny mankament to to, że trzeba uczyć się na własnych błędach. sog za linki, jak wejdzie.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-08-03 16:05:03
...
Napisał(a)
Ale żeby wiedzieć od czego odejmować ewentualnie dodawać to musi wiedzieć ile spożywa.
Podaj mi Bartosz swoje dane (wiek, wzrost, waga, aktywność (ile tre w tyg)) to Ci policzę co trzeba.
Podaj mi Bartosz swoje dane (wiek, wzrost, waga, aktywność (ile tre w tyg)) to Ci policzę co trzeba.
"masz swą wolę w komplecie z honorem"
...
Napisał(a)
"1. przez utrate sily wszystkie techniki parterowe wychodza mi znacznie lzej niz dawniej, nie siluje sie i walcze na coraz wiekszym luzie, czuje sie jakbym zrobil duzy krok naprzod jesli chodzi o moja technike"
Mhm, stracisz jeszcze troche siły to w parterze nie będziesz miałczego szukać.
Na redukcji niekoniecznie siła musi maleć. Jak będziesz robić np. HIT(fajny trening siłowy), to siła nawet wzrośnie, przynajmniej ja tak mam.
Mhm, stracisz jeszcze troche siły to w parterze nie będziesz miałczego szukać.
Na redukcji niekoniecznie siła musi maleć. Jak będziesz robić np. HIT(fajny trening siłowy), to siła nawet wzrośnie, przynajmniej ja tak mam.
...
Napisał(a)
Tomasz69, to moje dane
wiek: 23
wzrost: 181cm
waga: 81kg
treningi: 4 (+aeroby,od 2 do 4)
Zmieniony przez - bartosz w dniu 2006-08-03 22:27:10
wiek: 23
wzrost: 181cm
waga: 81kg
treningi: 4 (+aeroby,od 2 do 4)
Zmieniony przez - bartosz w dniu 2006-08-03 22:27:10
...
Napisał(a)
Nigdy nie zbijalem wagi wiecej niz 2-3 kg przed zawodami,
no ale moi kumple zbijali wiecej (nawet do 10kg) to troche popatrzylem.
Sila zawsze spada razem z masa, szybkosc moze wzrosnac jak tluszczu sie pozbywasz, jak robisz wage z samych miesni to wszystko ci leci.
Z moich spostrzezen wynika, ze najprostsza dieta na "zbijanie"
to spozywac tylko bialka+woda+witaminy,
a najlepiej to sama woda
Efekt murowany ...
P.S. Bardzo dobrze dziala alkohol w duzych ilosciach,
klopot w tym ze tracisz nie tylko mase ale i wszystko inne ...
Oprocz dobrej zabawy ...
no ale moi kumple zbijali wiecej (nawet do 10kg) to troche popatrzylem.
Sila zawsze spada razem z masa, szybkosc moze wzrosnac jak tluszczu sie pozbywasz, jak robisz wage z samych miesni to wszystko ci leci.
Z moich spostrzezen wynika, ze najprostsza dieta na "zbijanie"
to spozywac tylko bialka+woda+witaminy,
a najlepiej to sama woda
Efekt murowany ...
P.S. Bardzo dobrze dziala alkohol w duzych ilosciach,
klopot w tym ze tracisz nie tylko mase ale i wszystko inne ...
Oprocz dobrej zabawy ...
My baby shot me down ...
...
Napisał(a)
No nie wiem. Spożywając samo białko, nie zostanie ono przeznaczone na budulec dla mieśni, tylko przerobione na energię niezbędną do funkcjonowania. Dodatkowo takie postępowanie spowalnia metabolizm i przestawia organizm w "oszczędny" tryb i spalanie tłuszczu może się jeszcze spowolnić. Ale na bank nie jestem pewien i nie będę się upierał. Nigdy tak nie próbowałem, bo ja jak nie zjem rano śniadania to już jestem osłabiony.
Według moich obliczeń powinieneś spożyć około 162 gramy białka, 105 gramów tłuszczy i 317 gramów węglowodanów dziennie.
Ile czego ma jaki produkt pisze zazwyczaj na opakowaniach. Rozkładasz sobie na 5-6 posiłków i spożywasz. Jak powinny wyglądać mniej-więcej te posiłki masz w mojej diecie (tylko nie sugeruj się ilością, bo mamy różne warunki fizyczne i różne cele, tylko składem potraw).
Według moich obliczeń powinieneś spożyć około 162 gramy białka, 105 gramów tłuszczy i 317 gramów węglowodanów dziennie.
Ile czego ma jaki produkt pisze zazwyczaj na opakowaniach. Rozkładasz sobie na 5-6 posiłków i spożywasz. Jak powinny wyglądać mniej-więcej te posiłki masz w mojej diecie (tylko nie sugeruj się ilością, bo mamy różne warunki fizyczne i różne cele, tylko składem potraw).
"masz swą wolę w komplecie z honorem"
Polecane artykuły