SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

TRENING REG PARK'A 5x5 z 1950r.

temat działu:

Z archiwum kulturystyki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 54702

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 539 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 4487
Dzieki Leyus.
To poprostu moj punkt widzenia.
My z Pentrytem prowadzilismy sobie taka przyjacielska pogawedke jak to na forum.
Pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
kilob - alez nikt sie was nieczepia tylko kolega pentryt wydawal mi sie niedowiarkiem wiec pokazalem mu swoje osiagi.

Moim zdaniem nie znalezy zapatrywac sie do konca na starych mistrzow, fakt cwiczyli lepijej niz dzisiejsi bo to treningi dla koksow, rosna na nich ci od sterydow i ci z genetyka jak diabel. Ale starzy mistrzowie tez popelniali pewne bledy. Przedewszystkim byli dobrzy w budowaniu masy ale to ze przy takim treningu i diecie Reg Park mial dobra definicje zawdzieczali podejrzewam glownie genetyce bo z tego co wiem to o rzezieniu wiele nie wiedzieli a wiadomo ze jak jesz dobrze i cwiczysz ostro anie masz genialnej genetyki to tez sie otluzczasz czasem troche trzeba zrrzucic. I co sie okazuje ze podejscie wspolczensych mistrzow tez tu jest do bani, aeroby jak sie okazuej na dluzsza mete to slaba sprawa.

Sugeruje tu ze warto tu patrzec na najnowsze badania. Onie nejako przywracaj trening calosiowy dawnych mistrzow jednoczesnie go udoskonalajac np. HST (calosciowy, malo serii ale intensywny + nowe odkrycia jak SD i progresja ciezaru inna) , albo nowe spsooby rzezbienia przy utracie mniejszej ilosci miesni jak np. HIIT. To dobre metody ktore sa neijako duoskonaleniem metod dawnych mistrzow. Nie nalezy tez zapominac o jednym, oni mieli cos czego my zwykle nie mamy. Oprocz dziwgania ciezarow byli dobrzy poprostu we wszystkim, od plwyania, po wyniki silowe, przez biegi i rower. To byli typowi sportowcy, czemu prawdopodobnie tez po czesci zawdzieczali swoja rzezbe, nie ma co ukrywac wiekszosc z nas jak cwiczy na silowni ie robi zbytnio nic wiecej bo: "przetrenwoanie" . I duzo w tym racji ale jak widac da sie.... Tak wiec sa rzeczy w ktorych powinnismy ich nasladowac ale sa tez rzeczy w ktorych swiat poszedl do przodu i przy naszym obecnym trybie zycia warto z nich skorzystac. Choc trening dzielony jest moim zdaniem nadal krokiem wstecz.

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 208 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 5743
Peponent przerzucił się na dzielony,no i naprawde wygląda za***iscie.Ja sprubuje hst i ocenie jak on na mnie podziała.Kiedyś trenowałem dzielonym, ale przestałem bo mi się znudził i juz nic mi nie dawał.Efekty były faktycznie marne.Cwiczyłem chyba ze 3 lata teraz wracam po 3 letniej przerwie.Cwicze już pół roku i efekty są jakieś:)

Zmieniony przez - pentryt w dniu 2006-03-14 18:52:07

Zmieniony przez - pentryt w dniu 2006-03-14 19:25:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
Nie wiem czy przerzucil sie na dzielony wiem ze wiekszosc z tego co zrobil Peponent to zrobil na HST. i dobrze mu wchodzilo. Z tego co wiem ostatnio rzezbil co nieco wiec nei wiem co tam kombinowal :D

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 208 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 5743
Leyus a możesz mi powiedzieć czy taki trening hit będzie dobry, każda seria do załamania mięśniowego,nie robie seri rozgrzewkowych bo mi się nie chce:}Wykonywał go będe 3 razy w tygodniu.Czy może za dużo tych seri jak na hita:)
Przysiady 2 6- 8
Wyciskanie na ławce 3 6-8
Wiosłowanie ze sztangą 3 6-8
Wyciskanie sprzed głowy 2 6-8
Uginanie ramion ze sztangą 2 6-8
Wyciskanie francuskie leżąc 2 6-8
Martwy ciąg 2 3-5

Martwy i przysiad będe robił na jednym treningu.Zobacze czy dam rade i czy się nie przetrenje.Z czasem zamienie ten trening na hst z taką samą liczbą seri.


Zmieniony przez - pentryt w dniu 2006-03-14 20:20:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
HIT to bardzo ciezki trening wlasnei ze wzgledu na zalamanie miesniowe, nie ma tam jak w HST zaplanowanego ciezaru tylko walisz ile dasz rade, czasem po martwym wracalem tak zje.... ze sie zataczalem z przemczenia.

Moja rada nie rob przysiadow i martwego na jednym, pozatym masz martwy i wioslowanie? Dwa cwiczenia na plecy na jednym treningu a na inne partie po jednym cwiczeniu.

Pozatym nie masz nic na tylny akton barku polecam wznosy hantelek w opadzie. Dwuglowe i łydki moga byc pominiete przy przysaidach w wypadku HIT-u wiec ok.
plan jest ok choc ja sam preferuje jeszcze mniejsza liczbe serii - 2 na duze partie, jedna na male, Ale dorzucam sobie 4 serie rozgrzewkowe ktore wygladaja tak :
1 sam gryf 15-30 powt
2. 50% ciezaru jaki chce uzyc w ostatniej serii 5 powtorzen
3. 70% ciezaru - 3 powtorzenia
4. 80% planowanego ciezaru - 2 powtorzenia.

Ale ja robie mniejszy zakres powtorzen (3-7) wiec mozesz spokojnie robic jedna serie rozgrzewkowom mniej. zasadniczo ta rozgrzewka ktora podalem jest stosowana przez trojboistow przed biciem rekordu tylko zaiwera jeszcze jedna seriw wiecej niz podalem.

Podsumowujac
- wyrzuc wioslowanie albo rob jedna serie.
-dorzuc wznosy hantelek w opadzie
- dorzucilbym jeszcze jedna serie przysiadow dla rownowagi
-tylko ostatnia serie rob do zalamania miesniowego


I wazna uwaga, mi po HIT-ie pierwszym i drugim masa szla niesamowicie. A teraz mam trzeci i masa moze z 2kg ruszyla, no prawie nic! Za to sila fenomenalnie na klate na ktora bylem zawsze slaby jak dziecko w porownaniu z innymi partiami w jakis miesiac poprawielm wynik o 20 kg. Duzo osob narzeka ze masa im na HIT-ie nie idzie. Z moich obserwacji wynika ze zwykle to wynik za slabej diety (ja zluzowalem, na lzejsza przeskoczylem i tez mi juz nie idzie :), pewnych predyspozycji, itd. Ale to zludne jest bo zasada jest jedna jak ci pojdzie sila do gory, to nawet jak ci nie skoczy masa to potem wrzucisz inny trening np. HST i okazuje sie ze uzywasz juz duzo wiekszych ceizarow niz wczesniej dzieki HIT-owi wiec i miesnie urosna, dlatego po tym HIT-ie przerzucam sie an 5x5, bo idzie mi tlyko sila a nie masa, a nie chce jzu wrzucac super ostrej diety bo i tak jestem juz otlusczony czas an rzezbe :D moim zdaniem HIT- to dobrty trening na sile i niezly na mase, ale trzeba miec naprawde ostra diete zeby mase zrobic (idelanei szla przy 4000 kcal i 7 g wegli na kg). Wiec nawet jak jej nie zrobisz to pamietaj ze na dluzsza mete wieksze ciezary = wieksze miesnie!

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 208 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 5743
Nawet na dzielonym nie robiłem wzniosów sztangielek w opadzie tylko na stojąco.Jednak nie są one niezbędne ponieważ ja oparłem swoje treningi na ćwiczeniach podstawowych.Wiosłowania ze sztangą musze robić na szerokość i grubość pleców więc jest to jedno z najważniejszych ćwiczeń w tym planie.Martwego nie będe robił i dorzuce jedną serie więcej w przysiadach.Zastanawiam się tylko czy zrobić sobie przerwe po dzielonym treningu ale chyba jeszcze nie teraz bo musze wziąść kretke do końca.Dzięki za pomoc.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
Zapominasz ze wznosy hantelek w opadzie to jedno z nielicznych cwiczen ktore dziala na tylny akton barku. Ani przy wyciskaniu sztanga (szczegolnie jak ja robie z przed glowy) ani przy wznosach stojac praktycznie on nie pracuje i jest pomijany. A co daje jak dorzucisz jedno cwiczenie jedna serie na niego (wiecej nie trzeba naprawde, bo to mly fragment barku)? Znacznie wplynie na poszerzenie twoich barkow, szczegolnie wizualnie i szczegolnie patrzac z tylu, mowiac inaczej twoja sylwetka bedzie wygladac pokaznie tak jak powinna szeroko w barach wasko w talii (chyba ze sie otluscisz, ale to andal zostaje szeroko w barach). Ja zawsze genetycznie bylem waski w barach i to cwiczenie duzo mi dalo, naprawde duzo. jadno cwiczonko , jedna seria a zaniedbywana i nie pracujac nigdy prawie partia pieknie sie nam odplaci i nasza sylwetka bedzie znacznie inaczej wygladac zarowno z przodu jak i duzo bardzije tam gdzie nie widzimy ale widzi duzo osob - z tylu :).

ALe jak uwazasz to twoje miesnie :P

Co do wyrzucenia martwego to moim zdaniem lepsze cwiczenie na plecy. mzoesz robic tak : na jednym treningu 2 serie martwego, jedna seria wioslowanie. Nastepny trening, dwie serie wioslowanie, jedna martwego. Albo wogole dwie wioslowanie jedna martwego. No bynajmniej martwego bym nie wyrzucal jest zajefajne cwiczenie.

Co do tego czy robic sobie przerwe to jak sam uwazasz. Jak czujesz sie na silach to nie rob i przeskakuj od razu an ten trening, jak sie nie czujesz an silach, to rob przerwe, odpocznij, bo to naprawde ciezki trening. Ja juz maze o przerwie :D

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 208 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 5743
W sumie to czuję się na siłach więc przerwy nie będe robił zrobie sobie przed hst czyli za jakieś pare tygodni.Martwe ciągi będe robił jak radzisz ale one są głównie na dolną część placów.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
Martwe ciagi moim zdaniem (te na ugietych nogach szczegolnie ) sa na wszystko :). Robisz wszystko rosnie szybciej, plecy robia sie cale grubsze momentalnie a z czasem kregoslup masz ze stali! Sam niedawno zaczale, i jedyne cwiczenie ktore lubie tak samo to przysiady ale o ile kiedys lubilem je najbardzije to ostatnio mam wrazenie ze MC daje mi bardizje w p..... a o to chodzi. Raz styralem sie nizm tak ze jak wracalem to sie zataczalem z oslabienia, wrocilem zjadlem i zgaslem. Tylko MC to potrafi! I to byly tylko 2 serie!!! Rob MC i przysiady bedziesz wielki, pomoki na poreczach, wioslowania i wyciskania stojac! To daje mase!

Ale znowu zrobisz jak uwazasz ale zwroc uwage ze plecy kiedys mieli monstrualne w stosunku do reszty a robili tlyko MC + rozne wersje wioslowania, wiec robil bym na przemian!

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Sylwester Stallone-budowa kulturysty sprawdz

Następny temat

Jak kiedys trenowali na rzezbe??

WHEY premium