Cytat z wywiadu:
"www.budo.pl :Wielu ludzi jest pod wrażeniem twojej siły.
Dźwiganie ciężarów to moje hobby. Nie wiem czy jestem genetycznie taki silny, czy to efekt 20 lat treningu. Mój rekord życiowy to 305 kg w ywciskaniu sztangi na płaskiej ławeczce. W martwym ciągu unoszę 380 kg. Wygrałem parę razy rumuńską edycję Strongmena, ale nie pociąga mnie to. To konkurencja dla pastuchów. Mnie interesuje prawdziwa walka. W Japonii telewizja ciągle mnie prosi abym zrobił szpagat. Oni nie mogą uwierzyć, że taki grubasek może być rozciągnięty (śmiech)."
Specjalnie podałem wybrałem ten cytat, ponieważ w Polsce sporty siłowe w tym strongman ciesza się wielką popularnością. Wydaje mi się, że Alexandre nie zachował się elegancko.
Szacuny
1
Napisanych postów
2261
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
11093
może mi ktos wytłumaczyć dlaczego Lungu miał trudności z powodu tatuażu JESSIKA? powiedział "bo wiadomo ze tatuaże nie są mile widziane w Japonii." .....what? jakoś tego nie zauważyłam, bardzo dużo fighterów ma jakieś tatuaże i nigdy nie słyszałam żeby to był jakiś problem...
Szacuny
0
Napisanych postów
363
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
7212
Tatuaż w Japonii kojarzony jest dość jednoznacznie z yakuza - japońską mafią. Myślę, że to o to chodzi. Znanym zawodnikom odpuszcza się tatuaże (Silva), ale nowi pewnie mogą mieć problemy.
A może problem leży gdzie indziej?
Szacuny
15
Napisanych postów
156
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
5121
Lungu to duzy i silny judoka, a w Japonii filozofia, religia i duch sportu przeplatają się ze sobą na każdym kroku. Być może dla nich judoka powinien byc wzorem, ucieleśnieniem pewnych wyższych wartości, a taki tatuaż mocno się kłóci z tym wizerunkiem. Barbażyńców (Aleksander Emelianenko, Ricardo Arona, Vanderlei Silva i inni z tatuażami) takie wymagania nie dotyczną, może nawet stanowią pewien rodzaj folkloru
Szacuny
0
Napisanych postów
153
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1792
Notatka: Redakcja budo.pl ocenzurowała wywiad. Lungu nazwał bowiem siłaczy "pastuchami i pederastami"...
Heheh, dobry typ z niego. I faktycznie pocieszny gosciu, krwiozerczej bestii raczej z niego nie zrobia ;)
Szacuny
3
Napisanych postów
424
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3657
a moim zdaniem jest to kolejny gosc ktory jest duzo wart medialnie ale w walce o najwyzsze cele nic nie osiagnie. Swoje umiejetnosci zaprezentowal z przecietnym thompsonem ktory rzuca sie na rywala bez opamietania, alex E. pokazal gdzie jest miejsce tego typu fajterow. Tylko zawodnik ktory ma rownie dobrze opanowana walke w stojce i parterze moze myslec o tym by namieszac troche w czolowce.
Szacuny
2
Napisanych postów
1435
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
7041
W pełni zgadzam się z wypowiedzią Trueneo! Lungu moim zdaniem nie ma żadnych szans na sukces w PRIDE.
Odnośnie jego wypowiedzi o strongmenach to nie ma co się czepiać. Widać takie ma zdanie. Koniec tematu.
A jeśli mowa o tatuażach to prawdą jest, że Japończykom się to jednoznacznie ponoć kojarzy z Yakuzą. Nawet Crocop mówił kiedyś, że swoim kumplom z teamu zawsze odradza robienie jakichkolwiek tatuaży, bo potem mogą mieć problem, by przyjęli ich na gale w Japonii. Oczywiśćie trudno oczekiwać, że nie wpuszczą do siebie Silvy, Arony czy Aleksandra, ale nowi i nieznani, gdy mają tatuaże, to patrzą się tam na nich dość podejrzliwie i niechętnie.