grube uda :(( da rade je jakoś wychudzić ?

hej. mam problem z udami.. wiem że jest to też sprawa genetyczna bo dużo osób w rodzinie ma uda jak wiadra.. ale.. jestem jeszcze młody (18 lat) i dużo jeżdże na rowerze (trial/street) no i.. czy sama jazda rowerem powinna wychudzić uda (z tłuszczu)? czy może ta grubość nóg to mięśnie tylko.. takie miękkie mięśnie jak sie ich nie napina :] bo jak napne to bardzo wyraźnie widać ukształtowane mieśnie ud, a jak położe na krześle to są jak naleśniki.. :/

Tez jezdze w streecie.. a raczej jezdzilem umiesz cos ciekawego? (tak off-topic) A co do jazdy na rowerze to z tego co wiem podczas jazdy na rowerze np. wewnetrzna strona ud nie pracuje i jakies inne partie tez na pewno. Pewnie masz troche za duzy BF, zaniedbane niektore czesci uda, a dobrze wyksztalcony dwuglowy i tak to wyglada ze jak noga na luzie to placek a jak napniesz to widac ten potezny dwuglowy. Moze dieta CKD i raz w tygodniu oprocz roweru robic nogi na profesjonalnej silowni?? (sa tam urzadzenia dajace mozliwosc cwiczenia wewnetrznej i zewnetrznej strony ud, tylu...)

dzięki za rady :) coś sie napewno znajdzie na te uda :)
a co do streetu/trialu to tak raczej.. umiem troche rzeczy :] jedne gorzej jedne lepiej :) np. manuala ale tylko na siedząco :P wheelie bez problemu (skręcanie/wolno/szybko) :) lubie 36` czyli 180 na przednim i odrazu 180 na tylnim (z takim podskokiem) :) ale jeszcze nie do końca ciągne to ostatnie 18` :) bardziej 90:P a i troszke buny hopa małego robie.. na ok 40-50cm.. i mam troszke lęki psychiczne na niektóre przeszkody :P mimo że pewnie bym na nie wskoczył :] a Ty umiesz coś fajnego ? :) albo coś z trialu ? :) jak pedal kick chociaż ;) (mam nadzieje że nam admin nie wywali tego tematu :P)albo chociaż nie teraz :P

aha i o co chodzi z tym BF i dietą CKD ? :PP co to je ? :D

Zmieniony przez - crociet w dniu 2005-10-12 17:57:27

o BF-https://www.sfd.pl/temat180542/
o CKD-https://www.sfd.pl/temat161108/

pozdrawiam ;)

A na spalanie tl z nog to wiesz mozesz zaczac robic areoby jakies moze to pomoze- ale nie wiem glowy nie daje za to np moze sprobuj biegac- jesli amsz czas i ochote

Zmieniony przez - seba_kzn w dniu 2005-10-12 18:40:05

No to niezle :) Hehe ja za to nie umiem pelnego 180 na przednim ale to hamulca wina.. a na tylnim z miejsca robie 270 z tym podskokiem. Manuala umiem normalnego tzn na stojaco, na siedzaco nie da rady na moim rowerku :) ani wheeliego;] Bunny hop tez w takich granicach jak Twoje, dlatego ze kiedys sie ze 3 razy ostro wypierd.olilem na murku jak chcialem skoczyc wiecej niz 70cm bo tyle skakalem normalnie i teraz wlasnie mam podobnie jak Ty.. Ale juz prawie nie jezdze, bo silownia i kilka godzin jazdy na rowerku dziennie - to trudno pogodzic. Co to BF i CKD to Ci wlasnie kolega dal linki wiec nic tylko czytac i wprowadzac w zycie. Aeroby wiadomo ale ja bym jeszcze dodal to co pisalem czyli te treningi na maszynach, zeby rozwinac troche te miesnie nog ktorych prawie nie uzywasz. SAdze ze sie zaden mod nie czepnie... :P

to Ty na modzie śmigasz/śmigałeś ? :) ja mam stocka 16` ale części mi sie nie chce wymieniać bo w sumie nie ma nic specjalnego :] i też mam problem z hamulcem tylnim.. ale nie mam na niego kasy.. i kurde.. przy pedal kicku mi sie koło przesuwa.. i można sie łatwo na plery wywalić :(.. może jak w totka wygram to se kupie wszystko najlepsze :P ooo.. ide totka sprawdzić heheh :D pis and czis.. P.S robisz 270 na tylnim w miejscu w sensie.. 180/podskok/reszta ? czy bez oderwania opony od podłoża.. ? czy moze odrazu podskok i w powietrzu 270 ? :P

NA jakim modzie?? :P Masz na mysli ze rower modyfikowany a Twoj stock czyli bez wiekszej ingerencji w fabryczne czesci? :) Ja jezdze na ramie Giant ACid + DJ3 130m 2k4, kola przod excalibur dh na piascie NSXa, tyl mavic 321d na formuli czy cos takiego nie pamietam ale wyglada podobnie jak excalibur jest drogi jak c*** i lekki, pozyczylem od kumpla bo juz dwa kola rozwalilem od nauki 180tki Z JAZDY, bo to co innego. A te 270 to od razu podskok z miejsca jakies 180 robie w powietrzu a reszte dokrecam na tylnim jak juz dotknie ziemi. Jak sie bardzo postaram to wykrecam 360 tak z miejsca ale ani razu nie udalo mi sie tego ustac, tzn zawsze noga mi spadnie z pedala albo cos... Ale offtopic bezczelny