Wszyscy ci odpowiadają na jedno kopyto więc ja ciut inaczej.
Zaznaczam, że to moje prywatne spostrzeżenia i nie jestem dilem, który che się pozbyć libolu i bionabolu. Z tymi środkami jest ogromna loteria, ja rok temu je nabyłem, stosowałem i na 100% w moim odczuciu były to właśnie te środki jakie miały być.
Uzasadnienie: nie był to mój
pierwszy cykl, a cykle zawsze zaczynam samą metką 20 mg/dzień przez okres miesiąca, więc jeżeli zamiast bionabolu był słodzik lub zaniżone stężenie to ja zawsze chętnie go kupię (wiem jak działa metka bo cykli z nią samą miałem ogrom)
libol-200 dołączyłem po miesiącu do cyklu z małą ilością testa, pod koniec cyklu doświadczyłem typowego deca-dick (czyli zwiędły robak zamiast wzwodu) i mimo zastosowania clomidu nie stawał mi jeszcze długo po cyklu. Testosteron brałem wcześniej wielokrotnie i takich objawów nie miałem.
Co do całego cyklu:
1-4 meta 20mg/dzień
5-15 test 200/tydzień + libol 200/tydzień
byłem bardzo zadowolony około 12 kg dobrej masy, ładna siła, całkowity spokój z moją udręką czyli stawami.
Więc w odpowiedzi na twoje rosterki jeżeli trafiłeś podobnie do mnie to dodaj jeszcze test i będziesz miał dobry cykl i ładne efekty. Szkoda, że wywaliłem opakowania po moich środkach bo podałbym ci serię.