Brzuch

poszukajcie troszkę, było wiele razy, dlaczego brzuch można codzienie
nie pamiętam czy w tym głównym poście o A6W nie było napisane.
poszukajcie "mięśnie brzucha codzienie" "aerobiczna 6 weidera"
troszkę wysiłku Panowie

Wylliam, chodzi o to, że o brzuchu troche na forum widziałem, i nie dojrzałem nigdy nigdzie solidnego wytłumaczenia dlaczego brzuch zawsze można codziennie
Jak dotąd jedynym argumentem za tym było to, że... można codziennie

I tu coś się chłopakom nie śpieszy powiedzieć co na ten temat wiedzą tylko wyszukiwarką straszą
A w wyszukiwarce po wpisaniu "mięśnie brzucha codziennie" też się nie dowiadujemy dlaczego są tak niezwykłe
Dowiadujemy się tylko, że w trakcie rzeźby należy je katować częściej(ewentualnie nawet codziennie przy ostatecznym szukowaniu bebecha na plażę ).

Ale o tym dlaczego zachowują się inaczej niż wszystkie inne mięśnie, i nigdy nie potrzebują regeneracji nigdy się nie doszukałem.

A topic o A6W jest przydługawy, jeżeli ktoś coś tam doczytał, to mógłby się podzielić tym a nie odsyłać tam, bo to terroryzm

Zmieniony przez - jaronir w dniu 2005-05-08 21:41:02

na pewno gdzieś czytałem rozsądne wytłumaczenie, tylko nie pamiętam gdzie, ale zaraz poszukam i jak znajdę to wrzucę.
o ile pamiętam chodziło o rodzaj włókien mięśniowych z jakiś zbudowane są nasze wspaniałe 6-cio paki

Zbudowane są z obu (białych i czerwonych )
Tylko z przewagą(o ile pamiętam, ale się zgadza) włókien białych czyli wolnokurczliwych, które się wolniej męczą.

Ale to tylko rzuca swiatło na intensywność treningu, że najwyraźniej bebech może wymagać większej ilości powtórzeń, bo się wolniej męczy.

Ale że włókna białe mają z tego powodu nie wymagać regeneracji z tego nie wynika

Zmieniony przez - jaronir w dniu 2005-05-08 21:58:36

no poczekaj szukam

narazie znalazłem gdzieś info że Arnold robił brzuch 2 razy dziennie

Ale ten program (bo mówimy chyba o tym samym, Jogger go chyba podawał) to Arnold robił przed zawodami.

W ogóle w tamtym czasie troche inaczej ćwiczyli, gdzieś czytałem że Arnie ćwiczył i innym polecał na łamach jakiejś gazety robić po kilkanaście- kilkadziesiąt serii na grupę mięśniową

Co się sprawdzało u Arnolda nie musi się sprawdzić u nas

no na pewno to gdzieś czytałe no..jak znajdę to wrzucę.
narazie znalazłem również info, że częstotliwość treningu brzucha zależy od oczekiwanego efektu.
jeśli mamy tłuszcz, którego się chcemy pozbyć, to ćwicząc codziennie spalimy częściowo brzuch (np. łącząc z aerobami), ale jeśli jesteśmy szczupli, to taki trening nam nic nie da.
jeśli chcemy rozbudować mięśnie brzucha, a nie mamy tyle tłuszczu żeby je zasłaniał, to powinniśmy robić 2-3 razy w tyg. (bo co do tego że się szybciej te mięsnie regenerują to chyba nie ma wątpliwości) dając czas na regenerację i odpowiednio jeść (dając budulec mięśniom).
więc wszystko zależy od celu treningu

Of korz

Dziwią mnie niektórzy (np. z początku topicu) którzy bez żadnych "danych" mówią że można a nawet trza codziennie

no ja mówiłem bo na bank GDZIEŚ czytałem takie mądre wyjaśnienie

PS. Jaro, wszedł Ci SOG?? bo mi przestało wyskakiwać okienko takie małe po oddaniu głosu i nie wiem czy one wchodzą czy nie