kiedy zaczynaliście ?

kiedy zaczynaliście cwiczyć , jak sądzicie czy w wieku 19 lat mozna smiało zaczynać bo wszyscy dookoła mówią że to juz troche za poźno żeby uczyć sie sztuk walki że w tym wieku to powinienem miec juz przynajmniej 3 lata praktyki
POZDRÓWKA !
"sztuką jest żyć a prawdziwym arcydzieem żyć i nie zejść na psy "

na nauke nigdy nie jest za pozno, bodajze Frenett zaczynal w wieku 20 kilku lat...

Pozdrawiam
Freestyler

Pewnie, że nigdy nie jest z pózno. Ja zacząłem na serio jak miałem 6 lat, ale dopiero niecałe 3 lata temu (mam 19)
zacząłem uprawiać zapasy.Trenuj, a zrobisz szybko ogromne postępy!

Son Gochan

Ja zaczynałem w wieku 10 lat. Ale przeciętnie moi kolesie startowali w wieku 15-16 lat. To dobry wiek.
Ale na naukę nigdy za późno - startować trzeba.

Fighter
www.kyokushin-matsushima.of.pl 

Boze Swiety, jak czytam takie posty, to mnie szlag trafia!!!

19 lat to ZA POZNO???
Za pozno na co? W vale tudo czy UFC juz pewnie nie wystartujesz (Rickson Gracie zrobil czarny pas w wieku 18 lat) ale zeby sie nauczyc walczyc - NIGDY nie jest za pozno.

Wez sie po prostu porzadnie za treningi i przestan wypisywac ******ly. Niedlugo jakies male dziecko wejdzie na to forum i bedzie sie zastanawiac "Cy pienc latek to trosecke nie za puzno zeby zacąć trenowac?"

Sorki, ale sie unioslem.

Pzdr

______________________________
What doesn`t kill you, makes you stronger!

zaczalem boksowac po skonczeniu 18 lat
wczesniej trenowalem rok whkd

do 16 roku zycia nie uprawialem nic, chyba, ze liczyc dwa lata nauki gry w tenisa, ale na szczescie wyrzucono mnie jak wybilem kolesiowi przednie zeby

moge powiedziec tylko tyle, ze ci sami ludzie ktorzy gadali ciagle 'w takim wieku juz nic z ciebie nie bedzie' dzisiaj zaluja tego co mowili
fakt, ze ostatnie 2 lata mam wyciete z zyciorysu, ale kocham ten sport i nigdy nie bede zalowal
dzieki niemu zerwalem ze zlym towarzystwem, odstawilem narkotyki i wiem co chce robic w zyciu

nie zastanawiaj sie tylko idz na trening i pracuj tak ciezko jak mozesz
jezeli masz talent i umiejetnosci przegonisz wszystkich tych, ktorzy trenuja po 5 - 10 lat

powodzenia

dzięki za odpowiedzi a co do esco to podziwiam cie za to co powiedziałeś tak trzymaj !!!
"sztuką jest żyć a prawdziwym arcydziełem żyć i nie zejść na psy "

nigdy nie jest za puzno zaczelem w wieku 19 lat trenowac na serio bo kiedys za mlodu bawilem sie ju-jitsu i judo teraz rozwazajac takie pytania marnujesz czas-nigdy nie jest za puzno a twardo trenujac dogonisz i przescigniesz nawet tych z dluzszym stazem.......

jestem dziki i wale low-kick'i

Powiem wam u mnie w klubie zaczal facet majacy 35 lat
najprawdopodobniej nie bedzie mial sukcesow zadnych ale podziwiam go za to ze odwazyl sie przyjsc i trenowac

"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"

JA co prawda wczesnie zaczolem ale pozno skoncze.
DO textu Esco nic dodac nic ujac , powiem tylko ze widze ludzi po 40 zaczynajacych treningi na BJJ czy tzw. "cardio boxing"
Tak a propo , czy cos takiego jest w Polsce ? ( chodzi o cardio boxing)

Od czego by tu zaczac. Jak bylem w podstawowce to trenowalem wszystko co mi przyszlo do glowy. Tylko judo miescilo sie w kategorii sztuk walki. Pozniej jak sie zorientowalem czego chce, mialem juz 20 lat. Wszyscy wujkowie dobra rada mowili mi, ze po prostu jestem za stary na rozpoczynanie sportu walki w tym wieku. W tym przeswiadczeniu przezylem kolejnych pare latek. Dopiero w tym roku zastanowilem sie i pomyslalem co mam do stracenia>nic poza tym, ze na starosc odwazylem sie robic to co chcialem robic od dawna. MaM 28 lat, w grudniu skoncze 29, zaczalem sie naparzac i niech ktos sprobuje mi zabronic. No sprobuje ktos ...?

Solo
Znać dobrze swoich przyjaciół jest bardzo niebezpiecznie