Pytania o dietę i trening

Tyka: prawda, ALE. A co jeśli seviry jest mezomorfikiem? Wtedy może mieć szybkie przyrosty mięśni, a potem wcale te "przerośnięte" mięśnie tak łatwo nie spadają. Wiem z autopsji

seviry: no ja bym się nie zmartwiła, gdyby się okazało, że dieta redukcyjna jest mi zbędna . Jeśli nie masz za dużo tłuszczu do zgubienia, to po prostu ureguluj godziny i "skład" posiłków bez redukowania kalorii, a skup się na ćwiczeniach.
Faaajnie masz... Ja chyba jednak muszę się zredukować

Zmieniony przez - Uka P. w dniu 2005-03-23 22:34:18

Chciałbym zobaczyć te szybko zbudowane mięsnie - z reguły jest tak że w dużej mierze jest to złudzenie a raczej nieobiektywne spojrzenie na własną sylwetkę bądź przyrównywanie jej do nieodpowiednich wzorców

Centymetr jest nieobiektywny?

czasami tak - należy odjąć grubość warstwy podskórnej tkanki tłuszczowej

poza tym - mierząc i obliczając proporcje idealnej sylwetki należy brać pod uwagę swój mezomorfizm i przyjmować odpowiadające mu przeliczniki (z reguły oparte na ocenie typu kośćca na podstawie pomiaru obwodu w nadgarstku)

A masz pod ręką jakiś link na temat takich przeliczników?

ok narazie tylko wyliczylam ile czego mam miec wiec dzienne zapotrzebowanie 1874 (nie zamalo???) Wyszlo 11 godz rest, 12.5 godz very light -- z powodu siedzacej pracy i szkoly-- tez siedzacej, potem wpisalam tylko .5 high-- silownia mozna powiedziec ze spedzam tam wiecej czasu ale jak juz ktos powiedzial -- wiekszosc to odpoczynek-- nie wiem czy moge tak "oszukiwac"... uzylam kalkulatora do ktorego Ty Tyka dales link na 'dieta.. zrob to sam'...
no i wychodzi mi 108/189/76-- no i wlasnie czy 76 g tluszczy to nie zamalo?????
posilkow ani diety jeszcze nie mam-- narazie tylko pytam o proporcje..

Z tym schudnieciem to sama nie wiem... w sumie nie zalezy mi na wadze tylko na wygladzie... jesli bede miala troche miesni i bedzie to ogolnie wygladalo ok to moge nawet wazyc wiecej ... w niczym mi to nie przeszkadza... jestem teraz wlasnie tym chudym tlusciochem... nie widac zebym byla gruba ale za to mam wrazenie ze wszystko "to co mam" to tluszcz .. no i nie jest za fajnie... wiec co mam robic? chudnac czy nabierac miesni czy moze wszystko razem?

węglowodany i tłuszcze rozdzielasz w zależności od właśnych preferencji - pisałem już wielokrotnie że dane w tamtym poście są przykładowe. Suma kalorii z tłuszczy + węglowodanów musi być taka sama, ale czy będą one pochodzić w 30% z ww a w 70% z tłuszczy lub w 30% z tłuszczy a w 70 % ww to Twoja decyzja

no tak moja- ale chodzi o to zeby osiagnac jaknajlepsze rezultaty ... a ja sie na tym nie znam.. wiec co Ty polecasz ? wiecej t czy ww?

a to to juz jest zupełnie kwestia indywidualnego wyboru - jeśli węglowodany, to wyłącznie o niskim indeksie glikemicznym, jeśli tłuszcze, to wyłącznie zdrowe - czy zrobisz tak, czy tak, to efekt będzie dobry o ile zachowasz dietę i będziesz ćwiczył

są zwolennicy diet niskowęglowodanowych (wysokotłuszczowych), są zwolennicy odwrotnych - próbowałem obu

oba rozwiązania działają, diety wysokotłuszczowe są trudniejsze ale działaja nieco szybciej