SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

zmiany tętna przy aerobach

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3297

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 2510 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 10258
Witam,

Co do ćwiczeń aerobowych, to wiem, "aeroby to umowna nazwa ćwiczeń długotrwałych, w równym tempie, z tętnem 60-75% maksymalnego"

Czy to 60-75% oznacza także ZAKRES, w jakim może mi się zmieniać tętno podczas ćwiczenia, czy też mam starać się utrzymać tętno na jednym poziomie +/- 2~3 uderzenia/min?
Chodzi mi o to, że jak wlezę na rowerek z pomiarem tętna, to widzę, że mi to tętno skacze. Pomijając zmiany o 1-2 uderzenia na minutę, zdarza mi się, że się gapię na boki i nagle ze 130-kilku uderzeń przed chwilą nagle mam niecałe 120, a nie czuję żebym jakoś zwolniła machanie nogami.

Czy fakt, że ćwiczenia mają być wykonywane w równym tempie oznacza, że mam starać się utrzymywać ilość np. obrotów/min na jednym poziomie? No bo jak mi to tętno tak nagle spada, to ja przyspieszam, żeby podgonić i to już nie jest wtedy ćwiczenie w równym tempie

Pozdr,

Zmieniony przez - Uka P. w dniu 2005-02-25 21:28:54

"Go ahead, make my day..."

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
należy utrzymywać tętno w zadanym przedziale o ile takie się ma założenia treningowe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 22 Napisanych postów 786 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 3354
wlasciwie to bardzo ciekawy problem...
napisze co mysle i bede dalej sledzil watek, no wiec:
1. czlowiek nie maszyna, nie da sie ustawic teraz przez 45 min. serduszko nawija na 120 bpm, wahanie sie zdazaja i nie da sie ich uniknac.
2. zazwyczaj w takich urzadzeniach jak pulsometry ustawia sie tzw. strefy wysilku, i dopiero jak tetno z nich wychodzi to urzadzenie pika albo cos tam robi, stad wniosek ze trzeba utrzymywac tento w przedziale a nie na odpowiedniej wartosci (1-2 bpm to dokladnosc aparatury, chodzi o wieksze odchylenia). pozatym jak sie np. biega to zawsze moze sie zadzyc gorka, albo cos i tentno wzrasta.
bez rewelacji na razie teraz pojawia sie pytanie jaki trening jest lepszy, tzn. jak napisalas czy jak przyspieszasz (w ramach strefy ) to jest zle/dobrze/bez roznicy.
ja mam inne podejscie, trenuje na wyzszych wartosciach tentna budujac wytrzymalosc, tutaj sprawa jest prosta, im wieksza wartosc w przedziale areobowym, to lepiej bo silniejszy impuls dla organizmu do przystosowania sie do trudnych wrunkow(szybsza poprawa wytrzymalosci). wahania w strefie tez oceniam z mojego punktu widzenia pozytywnie: dodatkowo "szokuja" organizm.
jesli areoby maja sluzyc odchudzaniu to chyba "sila impulsu" jest drugoplanowa, najwazniejsze zeby odbebnic (odpedalowac ? ) swoja porcje.

tutaj dochodze do niezbyt orginalnej konkluzji: wszyscy wiemy ze jakie to odwalanie moze byc nudne, codziennie godzina na rowerku, nie ma chyba osoby ktora cwiczy rekreacyjnie i sie koncentruje na pedalowaniu. ludzie rozmawiaja, ogladaja telewizje, ogladaja sie za pannami i dobrze bo moga wiecej przepedalowac, to ze jak nie myslisz o pedalowaniu to ci tento spada wynika chyba nie ze zmiany czestotliwosci tylko ze zmiany sily z jaka pedalujesz, organizm sam z siebie optymalizuje ten ruch, mniej wlokien jest zaangazowanych, mniesze zapotzebowanie na tlen, mniejsze tentno.

a gdzie konkluzja: skup sie na tym zeby ci treningi nie wypadaly, trzymaj sie planu, a skokami tenta sie nieprzejmuj: szkoda czasu.
ostatnia rada techniczna, nie polecam naglego nadrabiania, ok troche spadlo, pedaluj dalej i ew. delikatnie zwieksz tempo, zeby nie wpasc w hustwke: za niskie, za wysokie (to odpuszczasz), za niskie.
i jeszcze jedno, jak mozesz rob czasami cos innego niz pedalowanie w ramch areobow.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4108 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 24162
jeszcze jedno, zalezy wprawdzie od jakosci sprzetu. Jednak radze tetno sprawdzac starymi dobrymi metodami, czyli puls. zegarek itd. Maszyny czesto blednie pokazuja jego rzeczywista wartosc.

Klub Kulturystyczny "Hermes"
ul. Skargi 8
05-822 Milanowek
>->Zapraszamy<-<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 2510 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 10258
Dzięki!!! Sogi poszły tam, gdzie mogły

Sliwulla - też o tym pomyślałam, ale sprawdziłam się z zegarkiem i wynik wyszedł praktycznie ten sam, co na wbudowanym czytniku.
jj ptak - wcale nie mam zamiaru wyłącznie pedałować, po prostu rowerek jest najłatwiejszy w obsłudze , a bieżnia [i in.] często zajęte. No i jeszcze mam całe stado obaw, że bieżnia mnie zrzuci
Ale na pewno się odważę

Zmieniony przez - Uka P. w dniu 2005-02-26 08:56:55

"Go ahead, make my day..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 6135 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30354
"No i jeszcze mam całe stado obaw, że bieżnia mnie zrzuci"
To namawiam na plenerek - gleba Cię nie zrzuci, najwyżej zarzuci Cię jak wpadniesz w poślizg na lodzie

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 22 Napisanych postów 786 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 3354
tez polecam plenerek, nuda ci nie grozi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 2510 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 10258
Hm.
Każdy z nas pewne rzeczy uważa za nieosiągalne, w jakiś sposób niewygodne, nie po drodze, czy jakkolwiek inaczej [racjonalnie, czy nie] nie do zrobienia. Dla mnie czymś takim jest bieganie w plenerze, bo:
- zima i śnieg
- środek miasta, ulice zasmrodzone, a parki oblężone przez głupie psy i nie mądrzejszych właścicieli
- gdy ja mam na to czas, to jest ciemno
- brak towarzystwa, a [jako kobieta w wieku rozpłodowym ] sama się boję
- ostatnio jak biegałam po betonie ledwo 3,5 km dziennie, to po miesiącu miałam jakieś niewytłumaczalne problemy z biodrem. Internista i chirurg rozłożyli bezradnie ręce, prześwietlenie nic nie wykazało, a ja ledwo mogłam chodzić. Łudzę się, że jak już się przekonam do bieżni, to ona mi nie zrobi krzywdy
Czy zrobi, bo już mam jakieś dziwne predyspozycje?

Pozdr,

P.S. Może jak się ociepli to zrezygnuję z połowy karnetu do klubu na rzecz wypadu za miasto

"Go ahead, make my day..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 22 Napisanych postów 786 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 3354
sorki, zyje w innej rzeczywistosci (Niemcy)... wszystkie przedstawione przez ciebie argumenty sa racjonalne i trudno z nimi polemizowac
jak mialas te problemy z biodrem to uwazaj na biezni (moze jakis specjalista poleci ci dobre buty)
jest jeszcze rower w plenerze (chyba troche bezpieczniejszy) i plywanie (nie koniecznie w plenerze )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4108 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 24162
wiesz jezeli jestes kobieta w wieku rozrodczym, to tym bardziej mozesz biegac w plenerze, ucieczka jest zawsze dodatkowa motywacja

Na twoje biodro to moge ci jedynie polecic Voltaren zel 50 i dobre obuwie, byc moze takze twoja technika szwankuje, byc moze masz za sztywne stawy kolanowe podczas biegu.

Klub Kulturystyczny "Hermes"
ul. Skargi 8
05-822 Milanowek
>->Zapraszamy<-<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 2510 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 10258
Ale to mają być aeroby, a nie ćwiczenie na wytrzymałość!

A z biodrem dawno już nie było problemu, na dodatek mam własne przypuszczenia co do przyczyny - generalnie mam suche stawy, kolana mi trzeszczą, palce strzelają, chrupię kostkami w nogach itp. Być może po prostu dodatkowy kolagen był [i pewnie nadal jest] mi potrzebny, tylko nikomu to do głowy nie przyszło? Bo ból w biodrze był taki, jakby mi się kość o kość zacierała.

Pozdr,

"Go ahead, make my day..."

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

pomocy

Następny temat

poczatkujacy uklada sobie diete ;) , HELP !!

WHEY premium