Polacy mogą nie zobaczyć MŚ 2006

Andrzej Placzyński, szef firmy SportFive, powiedział Rzeczpospolitej, że polscy kibice mogę nie mieć możliwości oglądać piłkarskich MŚ w 2006 roku. Jak do tej pory żadna polska telewizja nie zdecydowała się na zakup praw do tej imprezy...

Europejska Unia Piłkarska (UEFA) za 600 mln euro, przyznała SportFive prawa telewizyjne do finałów mistrzostw Europy w 2008 roku. To przełom w działalności firmy?

Ostatnio zmienił się skład udziałowców SportFive - 25 proc. ma RTL Group, 25 proc. Goldman Sachs, drugi największy bank inwestycyjny świata, 50 proc. Amerykańskie Fundusze Emerytalno-Powiernicze Advent. Mając takich właścicieli dorośliśmy finansowo do największych wyzwań. Do przetargu stanęło kilkanaście firm, w końcu na placu zostaliśmy my i EBU, Europejska Unia Nadawców, która w przeszłości wygrywała większość podobnych konkursów. Ostatnie rozmowy dały nam zwycięstwo. Najważniejsze jest to, że UEFA nam zaufała, że staliśmy się dla niej partnerem. Prawa będziemy sprzedawać oddzielnie do każdego kraju.

Kiedy zaczniecie sprzedawać prawa do EURO 2008?

Wstępne rozmowy odbędą się prawdopodobnie w drugiej połowie roku, ale o czym tu rozmawiać, skoro nie zostały jeszcze sprzedane prawa do finałów mistrzostw świata 2006? W Europie Polska jest jedynym krajem, w którym żadna telewizja dotąd nie zakupiła tych praw od niemieckiej firmy Infront, która przejęła je od plajtującego Kircha. Im lepiej gra reprezentacja Polski i im bliżej jej do finałów, tym mocniej zacierają ręce ludzie z Infrontu, bo cena rośnie. Będą czekać do ostatniej chwili. Jeżeli nie znajdzie się odpowiednia oferta, to nie sprzedadzą i Polacy nie zobaczą mistrzostw.

Więcej w "Rzeczpospolitej"

-----------------------------------------------------------------------

taaa...az nie wiem co powiedzieć. Coś Kotrzeniowski chyba zapomina o piłce noznej :/

bo to Polska jest własnie a nie elegancja Francja

Zmieniony przez - orzeszq w dniu 2005-12-03 00:49:37

chyba bym wyrzucił telewizor przez okno jakbym nie zobczył w tego w żadnej TV

Zeby zobaczyc te mistrzostwa kupie dekoder kazdej tv, ale pocichu licze na tvp...
Wogole to wydaje mi sie ze komus zalezy na tym by pilka nozna w polsce stracila na popularnosci, nie wiem jakim cudem w naszym pilkarskim kraju moga sie dziac takie rzeczy. Nasz sport narodowy a nie ma nawet pozadnej ligi, zero talentow, kluby bankrutuja, jeden wiekszy stadion i brak zagranicznych inwestorow, na dodatek ostatnio okazalo sie ze najpopularniejsze sa skoki narciarskie... ****a przeciesz to jest jakas paranoja, jeden skoczek i nagle 13 mln kibicow ?, a ci d****e sie tak tym podniecaja jak przeciesz 10 mln z tego to sa takie baby co z 3h transmisji ogladaja tylko 3 min skokow Malysza.
Naprawde nie wiem co sie dzieje, czemu w pilce nie ma wogole pieniedzy, a to z tymi prawami do transmisji to chyba jakis przekret, poczekaja az Polacy awansuja do MS i wy***ia taka kwote ze tvp bedzie moglo narobic szumu jak ostatnio z prawami do ligi ze ich oszukali i ze naprawde chceliby pokazywac lige czy te mistrzostwa. Jakby tvp zalezalo to by juz dawno kupili te prawa tylko ze oni wola pokazywac 1 skoczka.

G.... prawda bo Polsat złożył oferte

Prawo do Ms w Niemczech ma też firma Infront której polsat złozył oferte."Czekamy na odpowiedź Infront" - mówi Kmita szef sportu w Polsacie.

te sportfive to wogule jakieś sk^^^^syny !

TVP zbiera PLN za abonament i te pieniadze cos szybko im sie rozchodza... sportu w tej telewizji mizernie mało. Pozostaje mi liczyc na Polsat Sport :]

ja też teraz kupiłem dekoder polsatu więc ogolnie tez licze na TVP lub Polsat

MŚ w TV: Możliwy "model koreański"

Wciąż nie wiadomo, w której (i czy w ogóle) z polskich stacji telewizyjnych kibice będą mogli obejrzeć mecze przyszłorocznych piłkarskich mistrzostw świata.

- Nie wykluczam "modelu koreańskiego", czyli część meczów w telewizji publicznej, a część w naszych stacjach - powiedział w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" Marian Kmita, szef działu sportowego Polsatu.

- Póki co działamy osobno - tylko w takim porozumieniu, że w przyszłości nie wykluczamy, że my kupujemy całość, oni coś od nas odkupują, albo odwrotnie. Być może będziemy na siebie skazani. Póki co największy problem tkwi w cenie. Firma Infront, która posiada prawa telewizyjne do pokazywania finałów MŚ przecenie możliwości rynku polskiego - dodał Kmita.

- Już się pogodziliśmy z tym, że nic na transmisjach z MŚ nie zarobimy. Chcemy wyjść tylko na zero. Ale nie chcemy nic do tego dokładać, bo dlaczego? - zakończył szef działu sportowego Polsatu.

onet.pl

od kiedy sport w TVP przejoł pan Korzeniowski to jest gorzej z PN w telewizji publicznej...

4 lata temu też miało nie być MŚ w telewizji publicznej a jedak mogliśmy je oglądać. Wydaje mi się że nie ma takiej siły która by sprawiła że zabrakło by tego święta piłkarskiego w tej telewizji

Mistrzostwa Świata: Mecze kodowane

Black Eyed Peas i Peter Gabriel mają uświetnić ceremonię otwarcia Mistrzostw Świata w 2006 roku w Niemczech. Sama ceremonia ma kosztować 25,000,000 euro.

Po raz pierwszy w historii oficjalne otwarcie odbędzie się już dwa dni przed inauguracyjnym meczem – 7 czerwca na Stadionie Olimpijskim w Berlinie. Dotychczas podobne ceremonie miały miejsce tuż przed pierwszym spotkaniem.

Co ciekawe, Polska jest ostatnim krajem w Europie, w którym żadna stacja nie ma jeszcze praw telewizyjnych do mundialu. Starają się o nie Polsat i TVP. Obie, w razie wygranej, pokażą turniej w swoich kodowanych kanałach sportowych – Polsacie Sport lub TVP Sport. Na anteny otwarte trafią wyłącznie spotkania Polaków, mecz otwarcia, półfinały i finał.


paranoja

Mnie takie sytuacje już nie dziwią, a powinny