1.dzien - klatka, biceps, barki
2.-
3.plecy,triceps
4.-
5.nogi
6.-
7.-
Jak widzicie, trening o charakterze ogolnym, planuje posiwecac mniej wiecej 1,5 godziny na sesję, co razem daje 4,5 godziny tygodniowo. Nogom poswiecam , idac za radami specjalistów , osobna sesje - czy to dobrze ? Mysle ze tak, ale chcialbym oprzec sie na dosiwdczeniach innych trenujących.
Dodam, ze stosuje oczywiscie odpowiednia , wysokobiałkową , ale jednoczesnie nie grożacą otłuszczeniem dietę, staram sie spozywac 5 posilkow dziennie o stalych porach. Jadam duzo produktów rzadko raczej stosowanych przez amatorów, typu surowe białka jaj, produkty sojowe itp., choc oczywiscie głowne zródła białka u mnie to piersi z indyka, kurczaka, ryby itp. Na odzywki kase raczej mam, stosuje głownie suplementy białkowe jako uzupełnienie diety, bede brał rowniez aminokwaski. Nie ma sensu wypisywac odzywek, ktore stosowalem ,troche tego było . Ogolnie uwazam, ze to wlasnie dobra dieta zapewnila mi niezłe przyrosty, z treningiem to roznie bywało - był mało intensywny, zle ulozony , zreszta nie mialem wielkiego wyboru w roznicowaniu cwiczen ze wzgledu na brak odopowieniego sprzetu. W kazdym razie dyletantem nie jestem, o kulturystyce juz troche wiem; duzo czytalem , posiadam sporą wiedze teoretyczną , jak i praktyczną. Tematu koksu raczej unikam - moze nawety nie ze względów zdrowotnych, ale nie chce mi sie w to zbytnio bawić, poza tym tracić ciezka kase na podroby ? - głupota ( a niestety ciezko w naszym kraju spotkach "uczciwych" dilerów, ktorzy sprzedaja chociaz oryginalne preparaty).
Niemniej sednem postu jest Wasza opinia o moim programie treningowym, czy jest odpowiednio dostosowany do diety , ewentualnie naniescie poprawki. MOze ktos z Was mi poradzi, co zrobic gdy nie bedzie czasu na porzadny trening i trzymanie diety. Z gory dzieki za odpowiedzi, spadam juz bo przynudzam