SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ciekawostki

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 184570

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 164 Napisanych postów 12853 Wiek 36 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 43234
Pociąg do słodyczy i nowych doznań ma związek z alkoholizmem



Upodobanie do słodyczy razem ze skłonnością do poszukiwania nowości są związane z ryzykiem alkoholizmu. Dotyczy to zwłaszcza osób z rodzinną historią tego schorzenia - zaobserwował zespół z USA.

Wyniki publikuje pismo "Alcoholism: Clinical and Experimental Research".

Do takich wniosków doszli naukowcy z Mount Sinai School of Medicine po przebadaniu 165 pacjentów w średnim wieku, którzy mieli wśród najbliższych krewnych osobę uzależnioną od alkoholu lub narkotyków. Wszyscy uczestnicy doświadczenia przeszli badania medyczne oraz testy psychologiczne pomocne w ocenie ich upodobania do słodyczy oraz do poszukiwania nowych doznań.

Okazało się, że niezależnie od płci osoby, które miały obie te skłonności, najczęściej były również uzależnione od alkoholu. Osobno żadna z tych cech nie wystarczała, by przewidzieć obecność nałogu.

Jak komentują badacze, może to oznaczać, że obie te cechy są uwarunkowane genetycznie i mogą być pomocne w ocenie dziedzicznych skłonności do alkoholizmu.

Według prowadzącego badania prof. Alexeia B. Kampova-Polevoya, badania naukowe wskazują, że dzieci ojców alkoholików mają często dziedziczne zaburzenia w tzw. układzie nagrody w mózgu, który odpowiada za odczuwanie przyjemności. To uwrażliwia je na odczuwanie przyjemności związanej z piciem alkoholu, z jedzeniem słodyczy oraz nowymi doświadczeniami - tłumaczy badacz. Jak wyjaśnia Kampov, upodobanie do nowości może prowadzić do wczesnego eksperymentowania z alkoholem, co zwiększa ryzyko nałogu.

Kampov uważa, że jeśli badania jego zespołu zostaną potwierdzone, można będzie opracować prosty test, który pomoże oceniać ryzyko uzależnienia od alkoholu u różnych osób.

Badacz nie proponuje jednak tej metody do diagnozowania alkoholizmu. Uważa natomiast, że badania jego zespołu pomogą lepiej zrozumieć różne jego podtypy, co może z kolei mieć znaczenie dla wyboru metod terapii.

jeżeli pomogłem , Ty pomósz mi wejdz w link i się zarejestruj http://www.AWSurveys.com/HomeMain.cfm?RefID=krzakzak 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 164 Napisanych postów 12853 Wiek 36 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 43234
Zły cholesterol i palenie to przyczyna 2/3 zawałów



O dziewięciu czynnikach ryzyka odpowiedzialnych za większość zawałów serca mówił profesor Salim Yusuf na kongresie Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego w Warszawie.

Badania INTERHEART - największe tego rodzaju - objęły ponad 29 tysięcy osób w 52 krajach ze wszystkich zamieszkałych kontynentów. 7000 Europejczyków, 2000 mieszkańców Ameryki Łacińskiej, 6000 Chińczyków, 4000 osób z Azji Południowej, 2000 z innych regionów Azji, 3500 Arabów i 1400 Afrykańczyków to grupa reprezentatywna dla całej ludzkości. W badaniach wzięło udział kilkanaście polskich ośrodków. Pierwszy zawał przebyły 15 tys. 152 osoby, natomiast 14 820 innych - w podobnym wieku i z tych samych środowisk - nie chorowało na serce.

Dwa najważniejsze czynniki ryzyka to palenie papierosów oraz "zły cholesterol" - niewłaściwa proporcja lipidów we krwi (stosunek apolipoproteiny A do apoliporoteiny B). Razem były one związane z 2/3 zawałów serca na świecie.

O ile osoba paląca trzy papierosy dziennie ma ryzyko zawału większe o 50 procent, to przy 20 papierosach ryzyko wynosi już 400, a przy 40 - 800 procent. Udało się zmierzyć nawet wpływ na zdrowie wypalania 1-2 papierosów dziennie - w ubogich krajach ludzie kupują papierosy na sztuki.

Inne czynniki ryzyka to: nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, otyłość typu brzusznego, stres, brak warzyw i owoców w codziennej diecie oraz brak ćwiczeń fizycznych. Natomiast regularne spożywanie małych ilości alkoholu miało pewne działanie ochronne.

O ile umiarkowany stres w pracy jest nawet zdrowszy niż życie bez żadnych zmartwień, to depresja i nadmierny stres związany na przykład z utratą członka rodziny, bezrobociem czy nieurodzajem sprzyjają zawałowi. W dodatku pod wpływem stresu zwykle przestaje się dbać o dietę i ćwiczyć.

Gdy chodzi o walkę z nadwagą, okazało się, że ze najlepszym miernikiem zagrożenia jest proporcja obwodu w talii i biodrach. Do sprawdzenia jej wystarczy centymetr krawiecki. U kobiet proporcja talii do bioder nie powinna przekraczać 0,88, u bardziej z natury brzuchatych mężczyzn - poniżej 0,94.

Dzięki ocenie dziewięciu czynników można ocenić zagrożenie zawałem - niezależnie od płci, wieku, miejsca zamieszkania i przynależności etnicznej. Zmiana stylu życia może zmniejszyć nawet o 80 procent liczbę śmiertelnych zawałów serca, szacowaną na kilkanaście milionów rocznie. Szczególnie ważne jest to w przypadku osób młodych, u których czynniki ryzyka działają silniej.

"Gdyby zamknąć wszystkie ośrodki kardiologiczne w Polsce i jednocześnie wszyscy Polacy rzuciliby palenie, mniej osób umierałoby na zawał" - wyjaśnił profesor Yusuf. "Trzeba jeść owoce i warzywa, rzucić palenie i biegać sącząc wino" - zażartował, mówiąc o zalecanym stylu życia. Jednak picie nie jest sposobem na zawał - po pierwsze optymalna dawka to nie więcej niż butelka wina tygodniowo, po drugie - w porównaniu z innymi czynnikami wpływ alkoholu jest niewielki.

Wyniki badań "Interheart" opublikował "The Lancet" (numer z 11 września 2004).

jeżeli pomogłem , Ty pomósz mi wejdz w link i się zarejestruj http://www.AWSurveys.com/HomeMain.cfm?RefID=krzakzak 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 164 Napisanych postów 12853 Wiek 36 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 43234
Witamina E może pomóc w leczeniu nagłej utraty słuchu



Witamina E może być pomocna w leczeniu nagłej utraty słuchu o nieznanej przyczynie - wskazują wyniki badań naukowców z Izraela. Informację podaje serwis internetowy NewsWise.

Nagła utrata słuchu (nazywana też nagłą głuchotą) jest głębokim uszkodzeniem zdolności do odbioru dźwięków i rozwija się zaledwie w ciągu kilku godzin lub nawet szybciej.

Może mieć wiele przyczyn. Najczęściej wskazuje się na infekcje wirusowe i bakteryjne. Do innych zalicza się choroby układu krążenia, urazy, zmiany nowotworowe, neurologiczne, toksyny, zaburzenia metabolizmu i pracy układu oporności. Dokładne przyczyny nagłej głuchoty można jednak zidentyfikować zaledwie u 10-15 proc. pacjentów. Pozostałe przypadki określa się mianem samoistnej nagłej utraty słuchu.

U ponad 60 proc. pacjentów, którzy doświadczyli tego zaburzenia, zdolność słyszenia wraca samoistnie w ciągu kilku dni (zazwyczaj w ciągu pierwszych dwóch tygodni od momentu wystąpienia głuchoty). Jednak u części pacjentów, u których nie obserwuje się zmian w ciągu 14 dni, słuch może ulec tylko częściowej poprawie.

Obecnie stosuje się kilka metod leczenia tej choroby, ale zdania na temat ich skuteczności są podzielone.

Naukowcy izraelscy przeprowadzili badania w grupie 66 pacjentów między 17. a 68. rokiem życia, którzy w ciągu ostatnich 8 dni nagle, bez widocznej przyczyny utracili słuch.

Podzielono ich na dwie grupy, z czego jedna oprócz podstawowej terapii (leki steroidowe, wstrzykiwanie siarczanu magnezu i wdychanie tzw. karbogenu - mieszanina w 5 proc. dwutlenku węgla i w 95 proc. tlenu) otrzymywała także witaminę E - dwa razy dziennie po 400 miligramów.

Okazało się, że w grupie pacjentów przyjmujących witaminę E odsetek osób, którym wracał słuch, był większy niż w grupie leczonej podstawowymi metodami.

Zdaniem badaczy, ich wyniki wskazują, że związki o działaniu przeciwutleniaczy, jak np. witamina E, mogą stać się pomocne w leczeniu nagłej utraty słuchu.

Przeciwutleniacze mają zdolność neutralizacji wolnych rodników, cząsteczek, które uszkadzają cenne składniki komórek i są uważane za istotną przyczynę schorzeń układu krążenia, raka oraz procesów starzenia.

Zgodnie z wynikami wcześniejszych badań, wysokie stężenia wolnych rodników są obecne w uchu wewnętrznym zwierząt, które utraciły słuch z powodu infekcji bakteryjnej, silnego hałasu czy pod wpływem cisplatyny - leku stosowanego w chemioterapii nowotworów. Podejrzewa się więc, że cząsteczki te mogą uszkadzać struktury ucha wewnętrznego i odgrywać ważną rolę w rozwoju głuchoty z różnych przyczyn.

Najnowsza praca wskazuje, że podobny mechanizm może dotyczyć także nagłej utraty słuchu - uważają autorzy.

Wyniki badaczy z Instytutu Technologii Technion w Hajfie w Izraelu zostały zaprezentowane na dorocznym spotkaniu Amerykańskiej Akademii Otolaryngologii oraz Chirurgii Głowy i Szyi, które odbywają się w dniach 19-22 września.

jeżeli pomogłem , Ty pomósz mi wejdz w link i się zarejestruj http://www.AWSurveys.com/HomeMain.cfm?RefID=krzakzak 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 164 Napisanych postów 12853 Wiek 36 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 43234
Gen odpowiada za słodycz pomidorów



Wariant jednego genu odpowiada za zawartość cukru w owocach pomidora - wskazują wyniki badań naukowców z Izraela, Niemiec i USA, które publikuje tygodnik "Science".

Gen, nazywany w skrócie LIN5, koduje enzym inwertazę, która odpowiada za gromadzenie cukrów (głównie glukozy i fruktozy) w owocach pomidora.

Naukowcy zaobserwowali, że niewielka zmiana w tym genie wystarczy, by zwiększyć zawartość cukru w miąższu pomidorów.

Swojego odkrycia dokonali dzięki wprowadzaniu różnych fragmentów DNA gatunku dzikiego pomidora (Solanum pennellii) do DNA pomidora uprawnego (Solanum lycopersicum) - z którego robi się keczup - i analizie poziomu cukru w owocach.

Zdaniem badaczy, ta metoda pozwala identyfikować różne fragmenty genomu, które mogą pomóc znacznie poprawić jakość i wydajność upraw roślin.

jeżeli pomogłem , Ty pomósz mi wejdz w link i się zarejestruj http://www.AWSurveys.com/HomeMain.cfm?RefID=krzakzak 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 164 Napisanych postów 12853 Wiek 36 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 43234
Mak bez morfiny



Zmutowany mak lekarski, który nie produkuje morfiny, jest dobrym surowcem do produkcji mniej uzależniających leków przeciwbólowych - pracę na ten temat zamieszcza najnowszy numer tygodnika "Nature".

Zespół Philipa J. Larkina prowadził badania genetyczne na naturalnym mutancie maku lekarskiego (Papaver somniferum) - nazywanym top1. W przeciwieństwie do zwykłej odmiany nie produkuje on dwóch znanych środków przeciwbólowych - morfiny i kodeiny, za to gromadzą się w nim dwa związki tebaina i oripavina, z których powstają morfina i kodeina.

Badacze zaobserwowali, że w komórkach zmutowanego maku zablokowane są obydwie ścieżki biosyntezy morfiny. Jedna z nich prowadzi od tebainy poprzez oripavinę do morfiny, druga od tebainy poprzez kodeinę do morfiny.

Zdaniem autorów, zablokowanie obydwu tych ścieżek wskazuje, że zmutowany mak może mieć wadę w enzymie o nazwie demetylaza tebainy, która odpowiada za odłączanie grup metylowych od tebainy i oripaviny w trakcie biosyntezy morfiny.

Istnieje też możliwość, że mutacje dotyczą genów regulujących produkcję lub czynność demetylazy, bądź genów kodujących białka transportujące tebainę i oripavinę do struktur komórkowych, w których zachodzi demetylacja.

Jak podkreślają naukowcy, przyszłe badania nad zmienionym makiem lekarskim pomogą w zidentyfikowaniu genów regulujących syntezę morfiny. Mutant top1 ma jednak ważne praktyczne zastosowanie. Jest on obecnie wykorzystywany w masowej produkcji tebainy i oripaviny, z których wytwarza się leki przeciwbólowe mniej uzależniające niż morfina i kodeina. Są to m.in. naltrekson, oksykodon, nalokson oraz buprenorfina, która może też pomóc w leczeniu uzależnień od opioidów.

Istnieje też mniejsze ryzyko, że uprawy zmutowanego maku zostaną wykorzystane do nielegalnej produkcji narkotyków.

Odkrycie mutanta top1, spowodowało znaczną zmianę profilu upraw maku na Tasmanii (gdzie rośnie 40 proc. legalnych upraw tej rośliny). Na szeroką skalę zaczęto tu uprawiać mutanta top1, by uzyskiwać tebainę i oripavinę, z których powstają mniej uzależniające leki przeciwbólowe.

jeżeli pomogłem , Ty pomósz mi wejdz w link i się zarejestruj http://www.AWSurveys.com/HomeMain.cfm?RefID=krzakzak 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 164 Napisanych postów 12853 Wiek 36 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 43234
Wanilia może pomóc w leczeniu anemii sierpowatej



Wanilia wykorzystywana od wieków jako aromatyczna przyprawa oraz w produkcji perfum może, dzięki modyfikacjom chemicznym, pomóc w leczeniu anemii sierpowatej - informują naukowcy z USA na łamach pisma "British Journal of Haematology".

Anemia sierpowata jest chorobą wywołaną przez mutacje w genie kodującym hemoglobinę - barwnik czerwonych krwinek odpowiedzialny za przenoszenie tlenu. Nieprawidłowo zmieniona hemoglobina tworzy długie włókna deformujące czerwone krwinki, które zamiast okrągłego kształtu przybierają kształt półksiężyców (sierpowaty), a poza tym stają się sztywne i łatwo się rozpadają.

U osób posiadających dwie wadliwe kopie genu objawy choroby są związane z anemią i zlepianiem się sierpowatych erytrocytów, które blokują w ten sposób przepływ krwi w naczyniach. Drobne zatory krwi zwiększają natomiast ryzyko lokalnej martwicy tkanek, co może prowadzić do zawału, udaru mózgu oraz uszkodzenia różnych narządów. Chorobie towarzyszą napady bólów kości, pleców i stawów, a także porażenia. Duże jest też ryzyko groźnych dla życia infekcji.

Mniej więcej od 30 lat wiadomo, że wanilina, związek odpowiedzialny za piękny aromat wanilii, może chronić czerwone krwinki osób z anemią sierpowatą przed zmianą kształtu i w konsekwencji przed blokowaniem naczyń krwionośnych.

Ten efekt ochronny obserwowano jednak wyłącznie w probówce. W organizmie człowieka wanilina jest bowiem rozkładana przez enzymy trawienne i nie dociera do krwiobiegu.

Dlatego zespół dr Toshio Asakury ze Szpitala Dziecięcego w Filadelfii rozpoczął badania z użyciem chemicznie zmodyfikowanego wariantu waniliny odpornego na działanie enzymów trawiennych - MX- 1520. Związek został opracowany tak, by zmieniał się w organizmie ludzi i zwierząt w aktywną wanilinę.

Podawano go myszom zmienionym genetycznie tak, że produkowały ludzką hemoglobinę charakterystyczną dla chorych na anemię sierpowatą.

Jak zaobserwowali badacze, większość syntetycznego związku zmieniała się w organizmie myszy w wanilinę, która oddziaływała z wadliwą hemoglobiną i przez to zapobiegała powstawaniu sierpowatych krwinek. Dzięki temu okres życia myszy wydłużył się pięciokrotnie w porównaniu z myszami nieleczonymi.

Obecnie brak leków, które skutecznie hamowałyby tworzenie sierpowatych krwinek, dlatego naukowcy stale poszukują nowych związków - wyjaśnia dr Asakura. Zdaniem badacza, najnowsze wyniki wskazują, że MX-1520 może być w przyszłości wykorzystany w leczeniu anemii sierpowatej. Jednak najpierw trzeba je będzie potwierdzić w badaniach na pacjentach.

Anemia sierpowata występuje rzadko w Europie, głównie w rejonie Morza Śródziemnego i często w Afryce, Indiach i na Środkowym Wschodzie. Jej nosiciele są nieco bardziej odporni na malarię, co sprzyjało rozpowszechnieniu patologicznego genu właśnie na tych terenach.

jeżeli pomogłem , Ty pomósz mi wejdz w link i się zarejestruj http://www.AWSurveys.com/HomeMain.cfm?RefID=krzakzak 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 16119 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 160511
kaaaaawał dobrej roboty!na pewno się przyda - przynajmniej mnie!łap SOGA!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
SOG!
Michał Tombak rulez:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 164 Napisanych postów 12853 Wiek 36 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 43234
dzięki

jeżeli pomogłem , Ty pomósz mi wejdz w link i się zarejestruj http://www.AWSurveys.com/HomeMain.cfm?RefID=krzakzak 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 164 Napisanych postów 12853 Wiek 36 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 43234
Krystaliczna struktura czekolady



Dzięki badaniom nad krystalizacją czekolada przyszłości może być smaczniejsza i trwalsza - informuje "Journal of Physical Chemistry".

Na powierzchni czekolady przechowywanej za długo lub w zbyt wysokiej temperaturze pojawia się biały nalot - "kwiat tłuszczowy". Powstaje zwłaszcza na czekoladzie gorszej jakości Tworzą go kryształki powstałe z masła kakaowego - jednego z podstawowych składników czekolady.

Ciemna czekolada zawiera od 31 do 38 procent masła kakaowego, od 16 do 32 procent sproszkowanego kakao i 30 do 50 procent cukru. Masło kakaowe decyduje o właściwościach fizycznych czekolady. Łatwo ulega krystalizacji i podczas procesu produkcji może występować w sześciu postaciach krystalicznych, z których najmniej stabilna jest faza I, a najbardziej - faza VI. Podczas przetwarzania masa czekoladowa jest wielokrotnie ogrzewana i oziębiana, by wytworzyły się możliwie najtrwalsze formy krystaliczne. W obecnie wytwarzanej czekoladzie udaje się osiągnąć krystalizację fazy V. Ale i tak przy niewłaściwym przechowywaniu może się pojawić nieapetyczny kwiat tłuszczowy.

Naukowcy z uniwersytetu w Amsterdamie postanowili zbadać krystalizację substancji zawartych w czekoladzie, by polepszyć jej wygląd i smak. W badaniach posłużono się synchrotronem ESRF, który jest wyjątkowo silnym źródłem promieniowania. Udało się ustalić budowę krystaliczną jednego z trzech trójglicerydów występujących w maśle kakaowym (o nazwie SOS). Ten jednonienasycony cis-trójgliceryd to 1/4 masy całego masła kakaowego.

Dzięki uzyskanym danym będzie można łatwiej przewidywać zachowanie masła kakaowego i udoskonalić proces produkcyjny - czekolada dłużej zachowa świeżość i będzie smaczniejsza. Holenderska firma opracowała już udoskonalona maszynę do wytwarzania czekolady.

jeżeli pomogłem , Ty pomósz mi wejdz w link i się zarejestruj http://www.AWSurveys.com/HomeMain.cfm?RefID=krzakzak 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Kotlety sojowe liofilizowane

Następny temat

Ilosc skladnikow na kg masy

WHEY premium