SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Technika przy wyciskaniu

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5122

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
A za jakis czas Suchy. napisze jak dziala wyciskanie do linii obojczykow bo bedzie robil na cyklu masowym

Zmieniony przez - Mawashi w dniu 2004-09-15 11:23:40

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 1972 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 8170
no i z postu powyżej wynika następna sprawa

nigdy ale to nigdy i pod żadnym pozorem nie staraj się mostkować bez doświadczonego trenera [ najlepiej byłego trójboisty - bo ci jedynie z dyplomami to wiedzą tyle co kazdy a wiec nie wiele ] i odpowiednicz zabezpieczeń [ minimum pas a najlepiej to w koszulce ]
jednak mimo tego wszystkiego [ zbezpieczenia i tremerzy ] zdecydowanie odradzam mostkowania ponieważ jest to praktka w zbyt dużym stopniu obciążająca odcinek lędźwiowy kręgosłupa - prosta ścieszka do kontuzji - i w tym wypadku kręgosłupa a to już nie przelewki


a teraz trzeba wyprostować to co powiedziałeś o małpowaniu trójbostów
mostkowanie w trójboju siłowy ma na celu zmniejszenie/skrócenie toru ruchu sztangi , efektem tego jest ok. 20 cm ruch sztangi - co jak nie trudno się domyśleć jest ruchem zdecydowanie niepełnym , mostkowania [ oprócz ćwiczenia techniki wykonania mostka ] nie wykonuje się poza zawodami
zdecydowanie odradzam wykonywanie mostka , nawet trójboiści poza sezonem wykonuja wyciskanie w pałnym zakresie ruchu
kolejną sprawą jest to że znalezienie tego jak to nazwałem 'sweet spot' i własnego toru ruchu jest przedewszystki zalecanego/wymagane w trójboju siłowym , ci faceci nie pi.er.do.lą się z jakimiś skrafkami metalu tylko prawdziwym żelastwem i każde - nawet namniejsze - odchylenie od tego wyćwiczonego toru rchu powoduje zerwania i naderwania mięśni i ścięgien , nawet widzialem złamania kości
dlatego własnie w trójboju wszystko musi byc na picuś glancuś i nie mu miejsca na takie manipulacje o których tak śmiało mówisz jesli naprawdę chcesz ćwiczyć a nie przeprowadzać rehabilitację to musisz używać konkretnych obciążeń , a z nimi to już się nie da bezpiecznie tak bawić jak to autorowi zalecasz
dalej , i znów złodziejstwo i małpowanie od trójboistów no ale tak trzeba chodzi tu mianowicie o prowadzenie łokci , pod zadnym pozorem nie staraj się prowadzić łokci dalej niż 45 do jakichś 60 stopni od ciała [ szczerze mówiąc - im bliżej liczby 45 tym lepiej ]
szerokie prowadzenie łokci [ jak to niektórzy artyści polecają nawet do 90 stopni od ciała ] prowadzi do uszkodzenia stawu barkowego [ jak dobze pamiętam to uszkodzenia ściegien i torebki stawowej ]
im badziej na zewnąrz prowadzisz łokcie w czasie wyciskania tym wiecej pracy przjmują barki i stawy barkowe [ a to wcale dobre nie jest ponieważ obszar baków jest strukturą bardzo delikatną i bardzo mocna zarazem tzn. przy odpowiednim użytkowaniu może podnosic setki kg , ale wystarczy mały błąd i bardzo ciężka do leczenia kontuzja ] dlatego własnie na nie należy zwracać szczególną uwagę , tak własnie robią trójboiści , prowadzac łokcie bliżej ciała zdejmują dużą pracę ze stawów barkowych - co wcale nie oznacza że w takiej pozycji wcale nie pracuje klatka
musisz pamiętac o tym że w czasie wyciskania na płaskiej mięsnie piersiowe pełnią rolę stabilizatora [ dlatego stosowanie wyciskania sztangieleke jest od sztangi efektywniejsze ] i bez wzgledu na to jak zmienisz wszelkie ustawienia sztangi czy chwytu to i tak nie spowoduje to wzrostu znaczenia mięśni piersiowych podczas wyciskania - owszem , jak już było powiedziane , niektórzy są tak zbudowani że pomimo stabilizującej roli tych mięśni bedzie na nie wywierany tak duży nacisk w czasie wyciskania że wraz ze wzrostem tricepsów i naramiennych w wyniku tego ćwiczenia będą też rosły mięsnie piersiowe , jednak takich ludzi których spokałe moge policzyć na palcach jednej ręki

wyciskanie jest tak naprawdę jedną z najwiekszych bujd jakie wyszły , zamiast wzrostu klatki powoduje wzrost ego [ oczywiście jeśli uda ci sie dużo wycisnąć ]

jeśli aprawdę chcesz zbudować klatkę piersiową to olej sztange a przedewszystki wyciskanie na płaskiej i weż się za sztangielki i ćwiczenia izolowane jak rozpietki czy brama
jak chcesz rozwijac klakę to zostaw swoje ego poza siłownią i zamiast ćwiczyć wszystkie mięsnie wokoło , ćwicz klatkę


jesli jakies pytania to prosze bardzo

narqua

To live forever is a fantasy
To die tomorrow is reality
- = - = -
zaczynasz ? wejdź tutaj koniecznie http://www.sfd.pl/temat153141/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Tak, ja mam pytanie.
Na czym opierałeś swoja wypowiedz ktora skomentowalem ?
Twoja powyzsza wypowiedz nie donosi sie do tematu, bo o wyciskaniu trojbojowym nie mowimy.

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Usunięty przez Mawashi za pkt 7 regulaminu
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 626 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 4241

BĄDZ SILNY, BĄDZ WIELKI, BĄDZ SZEROKI

**Abonent Działu Trening** koniecznie looknij http://www.insomnia.pl/temat169008/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Posze bez wywolywania klutni bo bede kasowal.

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 1972 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 8170
no wiec tak

"WIDAC ZE NIGDY NIE ROBILES TEAKIEGO WYCISKANIA. RUCH DO LINNI OBOJCZYKOW - NIE DO SZYI - MAKSYMALNIE WYLACZA BARKI Z PRACY, DLATEGO UZYWA SIE RELATYWNIE MNIEJSZYCH CIEZAROW NIZ W PRZYPADKU TRADYCYJNEGO WYCISKANIA DO MOSTKA. STAWY BARKOWE NIE SA BARDZIEJ PRZECIAZANE. IM CIEZAR DALEJ OD OBOCZYKOW TYM MOCNIEJ PRACUJA NARAMIENNE - PATRZ TECHNIKA WYCISKACZY, KTORYM NIE ZALEZY NA MASIE TYLKO NA DUZYM CIEZARZE."

tjaa , widzialem kiedyś paru takich co własnie tak robili , kontrolowali tylko górną i dolną część ruchu a w środku wyciskania przeskakiwały im kości w stawach , w środku ruchu sztanga im poprostu spadała a oni w ostatniej fazie opuszczania musieli ją łapac bo im by na klate spadło , zgodze sie że niektórzy trójboiści tak robia ale tylko w czasie mostkowania a nie w czasie normalnego wyciskania bez mostka - i robiłem własnie tak , to mało że by mi sztanga na ryj nie spadła to jeszcze naciągnąłem stawy barkowe , kilka dobrych tygodni ból przy kazdym podnoszeniu ręki - wiec dziękuje bardzo , postoje

"ROZPIETKI TO INNE CWICZENIE, A PELNY ZAKRES RUCHU PRZY WYCISKANIU NA PLASKIEJ WYSTEPUJE TYLKO PRZY FORMIE DO OBOJCZYKOW"

już nie rób zemnie idioty , wiem że to inne ćwiczenie , ale w czasie takie wyciskania jak już nadmieniłem , wystepuje podony rodza rozciągnięcia , do tego dochodzi to że sztanga ograniczasz pełny zakres ruchu - dlatego bezpieczniejsze i efektywniejsze są rozpietki

"RUCH W KTORYM WYCISKAMY NAJWIECEJ - JAK DLA WYCISKACZY - NIE JEST NAJEFEKTYWNIEJSZYM DO ROZWOJU MASY MIESNIWEJ KLATKI, OZNACZA ON POPROSTU WLACZENIE DO CWICAENIA NAJWIEKSZEJ I W NAJWIEKSZYM STOPNIU MIESNI POMOCNICZYCH "

tutaj to chyba sam zamieszałeś , a co twoim zdaniem powoduje cwiczenie ze sztangą , powoduje ono pobudzenie jak najwiekszej ilości włókien cwiczonego mięśnia , a w czasie wyciskania to nie oszukujmy się , głównych parti wcale nie ma - i nieprawda jest to że wyciskanie jest ćwiczeniem typowo na klatkę , klatka jest stabilizatorem i jak już to bardziej od niej pracują tu tricepsy , nie uwazam że jest to ćwiczenie masowe [ przynajmniej nie na klatke ] ale ćwiczenie na własne ego

"TO KWESTIA TECHNIKI, Z PRAWIDLOWA KAZDY BEDZIE MIAL PO TRENINGU ZAKWASY NA M. PIERSIOWYCH. PROBLEMY Z ROZWOJEM KLATKI DOTYCZA TAK SAMO INNYCH CWICZEN, WYCISKANIA NIE SA WYJATKIEM. "

sek własnie w tym że kazdy rodzaj wyciskania ze sztanga stwarza własnie takie problemy , i jedynym sposobem na rozwiniecie klatki jest jej przynajmniej czesciowe wyizolowanie przez rozpietki , brame i także wyciskanie sztangielek zamiast sztangi

"TO TAK JAK BYS SAM SOBIE ZAPRZECZAL. NIBY NIE MOZEMMY WYBRAC JAK ZADZIALAJA MIESNIE PODCZAS CWICZENIA, A ZARAZ PISZESZ ZE MUSIMY SZUKAC ODPOWIEDNIEJ TECHNIKI CZY KATA.
PODAJE WIEC OPTYMALNA DLA ROZWOJU M. PIERSIOWYCH TECHNIKE WYCISKANIA NA LAWCE PLASKIEJ - OPUSZCZAMY JA DO LINII OBOJCZYKOW, ANATOMII I GRAWITACJI NIE OBEJDZIEMY"

nie rozumiesz , nie można wyciskać leżąc na ławce płaskiej nagle tak zmanipulować sztangą żeby w jednej chwili pracował dół raz góra
dlatego nie można sprowadzać wszystkiego do jednego tylko wyciskania na płaskiej lecz zeby w sposób pożadany pobudzić mięsnie zmieniać kąty ustawień ławki , no i tu własnie twój argument powinien wyjść z mojej strony , anatomi nie obejdziesz - grawitacji zresztą też

"JA PODAJE SPRAWDZONE PROPOZYCJE, PRZETESTOWANE NA PRZECIETNIAKACH. "

a ty myślisz że ja to co , podgladałem jak myszy wyciskają ?

"ZGADZAM SIE, DO ROZWOJU KLATKI LEPSZE SA WSZELKIEGO RODZAJU SKOSY. ALE JAK CWICZYMY NA PLASKIEJ TO ROBMY TO W NAJEFEKTYWNIESZY SPOSOB"

problem w tym własnie że skoro wyciskanie nie dale ci aksymalnego napiecia/pracy mięśni klatki to po co je wykonywac , nawet jeśli minimalnie ja zaczepia , to zamiast manipulowac niewiadomo czym i narażać sie na kontuzje to juz lepiej znaleźc takie ćwiczenie/kąt które pozwolą ci maksymalne tą klatke przećwiczyć/aktywować

"A CO Z GORNYMI PARTIAMI KLATKI ? W WYCISKANIU NA SKOSIE UJEMNYM PRAKTYCZNIE NIE DZIALAJA - M. PIERSIOWY MNIEJSZY NIE JEST ANGAZOWANY"

no i tu nie wiem czy chodzi ci o mój przypadek czy moją poradę , jeśli chodzi ci o poradę to klatka w czasie wyciskania na płaskiej ma przecież działac na część dolą , to własnie o niej mówię
natomiast jesli chodzi ci o mój przypadek to beś sie pomylił , tak jak ty kiedyś napisałeś że w czasie wyciskania na płaskiej czujesz praktycznie cała klatkę tak i u mnie jest tak ze w czasie wyciskania głową w dół [ skos jest niewielki góra 15-20 stopni ] pacuje u mnie cała klaka

"SLUCHANIE SIEBIE PROWADZI DO STAGNACJI BO WYBIERAMY METODY NAJLATWIEJSZE. OSOBY NIEDOSWIADCZONE TYLKO CWICZAC ZGODNIE Z DOSWIADCZENIEM INNYCH (CZESTO WBREW SIEBIE) OSIAGAJA POSTEPY.
TAKIE PORADY PRZYPOMINAJA MI TEKSTY W STYLU : W ZYCIU IDZ ZA GLOSEM SERCA -
ROWNIE BLEDNA RADA."

a ja mam takie pytanie , a skąd my wiemy to o czym teraz rozmawiamy , ktos kiedyś eksperymentował , sprawdzał słuchał mięśni , stosowali te ćwiczenie które dla nich były dobre , bo prawde mówiac w tamtych zamierzchłych czasach nie było nikogo na kim mogli by sie wzorować , a teraz gdy już takich wzorów do nasldowania jest od za.je.ba.nia to nale wszystcy zamiast parzeć co się z nimi dzieje w wyniku cwiczeń to patrzą na gazetki i zdjęcia w nich i wykonują to co im tam radzą choć czesto się zdarza ze rednie tam takie są że szok - z tym nie możesz sie nie zgodzić

a jesli nigdy w zyciu nie poszłeś za głose serca to smutne masz życie



kude nie nadązam odpisywać

to co pisze oparłem na własnych problemach i kontuzjach jakie niestety odniosłem w wyniku stosowania sie do [ niechcę tu nikogo obrazić ] rad zawartych w tym dziale , dopiero kolega wyciskacz rozjaśnił mi trochę i teraz dopiero widze jakie dysdymały nierzadko zdarza się tu produkować - tak jak mówiłem , nie mam w zamiarze nikogo obrażać ale tak własnie jest
a napisałem o wyciskaniu trójbojowym bo to łasnie ono pozwoliło mi wyjść ze stagnacji [ zarówno sile jak i tzw. masie ] , kontuzji i innych frustracji , teraz uważam że to jest jedyny bezpieczny i efektywny sposób na rozwój - przynajmniej dlamnie - nieche robić z tego przykazań czy wyroczni tylko poprostu chciałe się tym podzielić


Suchy. - a ty za to nie powiedziałeś nic , chciałbym ci tylko przypomniec że robisz z siebie błazna , te hasła co wyłuskałeś z tekstu to nie mój wymysł tylko wszyscy , w wiekszym lub mniejszym stopniu , ćwiczą w ten sposób - w rezultacie śmiejesz się chyba sam z siebie - a na to to już nie mam komektarza

ale tak jak powiedział mawashi , bez burd , poprostu zaakceptuj

chciałem jeszcze raz spróbowac 'powrotu' mawash , ale widzę ze jest tak jak brutus mówił


to żegnam

panowie , zmarnowany czas

To live forever is a fantasy
To die tomorrow is reality
- = - = -
zaczynasz ? wejdź tutaj koniecznie http://www.sfd.pl/temat153141/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 626 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 4241
aha, no to podaj meila to podrzuce Ci jakiś komenatrz i go tu wkleisz (tylko nikomu nie mów że to ode mnie).

Szakunec!

BĄDZ SILNY, BĄDZ WIELKI, BĄDZ SZEROKI

**Abonent Działu Trening** koniecznie looknij http://www.insomnia.pl/temat169008/ 

...
Napisał(a)
Usunięty przez Mawashi za pkt 7 regulaminu
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 1972 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 8170

To live forever is a fantasy
To die tomorrow is reality
- = - = -
zaczynasz ? wejdź tutaj koniecznie http://www.sfd.pl/temat153141/ 

...
Napisał(a)
Usunięty przez Mawashi za pkt 7 regulaminu
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 626 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 4241

BĄDZ SILNY, BĄDZ WIELKI, BĄDZ SZEROKI

**Abonent Działu Trening** koniecznie looknij http://www.insomnia.pl/temat169008/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
"WIDAC ZE NIGDY NIE ROBILES TEAKIEGO WYCISKANIA. RUCH DO LINNI OBOJCZYKOW - NIE DO SZYI - MAKSYMALNIE WYLACZA BARKI Z PRACY, DLATEGO UZYWA SIE RELATYWNIE MNIEJSZYCH CIEZAROW NIZ W PRZYPADKU TRADYCYJNEGO WYCISKANIA DO MOSTKA. STAWY BARKOWE NIE SA BARDZIEJ PRZECIAZANE. IM CIEZAR DALEJ OD OBOCZYKOW TYM MOCNIEJ PRACUJA NARAMIENNE - PATRZ TECHNIKA WYCISKACZY, KTORYM NIE ZALEZY NA MASIE TYLKO NA DUZYM CIEZARZE."

tjaa , widzialem kiedyś paru takich co własnie tak robili , kontrolowali tylko górną i dolną część ruchu a w środku wyciskania przeskakiwały im kości w stawach , w środku ruchu sztanga im poprostu spadała a oni w ostatniej fazie opuszczania musieli ją łapac bo im by na klate spadło , zgodze sie że niektórzy trójboiści tak robia ale tylko w czasie mostkowania a nie w czasie normalnego wyciskania bez mostka - i robiłem własnie tak , to mało że by mi sztanga na ryj nie spadła to jeszcze naciągnąłem stawy barkowe , kilka dobrych tygodni ból przy kazdym podnoszeniu ręki - wiec dziękuje bardzo , postoje

CALY CZAS UWAZAM ZE NIE ROBILES WYCISKANIA DO LINII OBOJCZYKOW. Z ODPOWIEDNIO DOBRANYM CIEZAREM SWIETNIE KONTROLUJEMY CIEZAR I POMPUJEMY MIESIEN PIERSIOWY.
.........................................

"ROZPIETKI TO INNE CWICZENIE, A PELNY ZAKRES RUCHU PRZY WYCISKANIU NA PLASKIEJ WYSTEPUJE TYLKO PRZY FORMIE DO OBOJCZYKOW"

już nie rób zemnie idioty , wiem że to inne ćwiczenie , ale w czasie takie wyciskania jak już nadmieniłem , wystepuje podony rodza rozciągnięcia , do tego dochodzi to że sztanga ograniczasz pełny zakres ruchu - dlatego bezpieczniejsze i efektywniejsze są rozpietki

NIESTETY PRACA MIESNIA JEST INNA - O TO MI CHODZILA. TYM WLASNIE ROZNIA SIE CWICZENIA ZLOZONE OD IZOLOWANYCH. WYCISKANIE DO LINII OBOJCZYKOW DAJE NAJPELNIEJSZE Z MOZLIWOEGO ROZCIAGNIECIE MIESNIA W TYM CWICZENIU.
...................................................

"RUCH W KTORYM WYCISKAMY NAJWIECEJ - JAK DLA WYCISKACZY - NIE JEST NAJEFEKTYWNIEJSZYM DO ROZWOJU MASY MIESNIWEJ KLATKI, OZNACZA ON POPROSTU WLACZENIE DO CWICAENIA NAJWIEKSZEJ I W NAJWIEKSZYM STOPNIU MIESNI POMOCNICZYCH "

tutaj to chyba sam zamieszałeś , a co twoim zdaniem powoduje cwiczenie ze sztangą , powoduje ono pobudzenie jak najwiekszej ilości włókien cwiczonego mięśnia , a w czasie wyciskania to nie oszukujmy się , głównych parti wcale nie ma - i nieprawda jest to że wyciskanie jest ćwiczeniem typowo na klatkę , klatka jest stabilizatorem i jak już to bardziej od niej pracują tu tricepsy , nie uwazam że jest to ćwiczenie masowe [ przynajmniej nie na klatke ] ale ćwiczenie na własne ego

NO WLASNIE JEZELI CHODZI NAM O JAK NAJWIEKSZA ILOSC WLOKIEN CWICZONEGO MIESNIA TO CWICZMY W ODPOWIENI SPOSOB. OPUSZCZAJAC SZTANGE DO LINII OBOJCZYKOW POBUDZAMY NAJWIEKSZA ILOSC WLOKIEN M. PIERSIOWEGO, A NAJMNIEJSZA BARKOW - NA KTORYCH NAM NIE ZALEZY.
..........................................

"TO KWESTIA TECHNIKI, Z PRAWIDLOWA KAZDY BEDZIE MIAL PO TRENINGU ZAKWASY NA M. PIERSIOWYCH. PROBLEMY Z ROZWOJEM KLATKI DOTYCZA TAK SAMO INNYCH CWICZEN, WYCISKANIA NIE SA WYJATKIEM. "

sek własnie w tym że kazdy rodzaj wyciskania ze sztanga stwarza własnie takie problemy , i jedynym sposobem na rozwiniecie klatki jest jej przynajmniej czesciowe wyizolowanie przez rozpietki , brame i także wyciskanie sztangielek zamiast sztangi

A CO Z PLANEM HST ? NIE STOSUJEMY CWICZEN IZOLOWANYCH A MIESNIE - W TYM KLATA PIEKNIE ROSNIE ? MOWIE NA SWOIM PRZYKLADZIE, ORAZ INNYCH KTORZY STOSUJA HST.
.....................................................

"TO TAK JAK BYS SAM SOBIE ZAPRZECZAL. NIBY NIE MOZEMMY WYBRAC JAK ZADZIALAJA MIESNIE PODCZAS CWICZENIA, A ZARAZ PISZESZ ZE MUSIMY SZUKAC ODPOWIEDNIEJ TECHNIKI CZY KATA.
PODAJE WIEC OPTYMALNA DLA ROZWOJU M. PIERSIOWYCH TECHNIKE WYCISKANIA NA LAWCE PLASKIEJ - OPUSZCZAMY JA DO LINII OBOJCZYKOW, ANATOMII I GRAWITACJI NIE OBEJDZIEMY"

nie rozumiesz , nie można wyciskać leżąc na ławce płaskiej nagle tak zmanipulować sztangą żeby w jednej chwili pracował dół raz góra
dlatego nie można sprowadzać wszystkiego do jednego tylko wyciskania na płaskiej lecz zeby w sposób pożadany pobudzić mięsnie zmieniać kąty ustawień ławki , no i tu własnie twój argument powinien wyjść z mojej strony , anatomi nie obejdziesz - grawitacji zresztą też

PRZECIEZ JA NIE PISZE ZE KLATKE NALEZY TRENOWAC TYLKO JEDNYM SPOSOBEM WYCISKANIA. NAPISALEM, ZE CWICZAC NA LAWCE PLASKIEJ I CHCAC NAJLEPIEJ POBUDZAC KLATKE (A NIE DUZO WYCISKAC) NALEZY PROWADZIC SZTANGE DO LINII OBOJCZYKOW.
.................................................

"JA PODAJE SPRAWDZONE PROPOZYCJE, PRZETESTOWANE NA PRZECIETNIAKACH. "

a ty myślisz że ja to co , podgladałem jak myszy wyciskają ?

NO WLASNIE SIE ZASTANAWIAM ...

.......................................................

"ZGADZAM SIE, DO ROZWOJU KLATKI LEPSZE SA WSZELKIEGO RODZAJU SKOSY. ALE JAK CWICZYMY NA PLASKIEJ TO ROBMY TO W NAJEFEKTYWNIESZY SPOSOB"

problem w tym własnie że skoro wyciskanie nie dale ci aksymalnego napiecia/pracy mięśni klatki to po co je wykonywac , nawet jeśli minimalnie ja zaczepia , to zamiast manipulowac niewiadomo czym i narażać sie na kontuzje to juz lepiej znaleźc takie ćwiczenie/kąt które pozwolą ci maksymalne tą klatke przećwiczyć/aktywować

NO WLASNIE PYTANIE DOTYCZYLO WYCISKANIA NA PLASKIEJ I ELEMINACJI BARKOW. PODALEM PROPOZYCJE DO WYPROBOWANIA A TY JA POTEPILES W CZAMBUL. JEZELI NAZEKA TYLKO NA UDZIAL BARKOW W CWICZENIU KLATKI (CHOC W NIKTORYCH MIKROCYKLACH NIE DA SIE TEGO WYELIMINOWAC) TO PODANE PRZEZEMNIE ROZWIAZANIE JEST OPTYMALNE.
TA METODA NIE NARAZAMY SIE NA KONTUZJE BARKOW - DUZO WIEKSZE PRZECIAZENIA WYSTEPUJA PODCZAS STANDARDOWYCH WYCISKAN DO MOSTKA.
................................................

"A CO Z GORNYMI PARTIAMI KLATKI ? W WYCISKANIU NA SKOSIE UJEMNYM PRAKTYCZNIE NIE DZIALAJA - M. PIERSIOWY MNIEJSZY NIE JEST ANGAZOWANY"

no i tu nie wiem czy chodzi ci o mój przypadek czy moją poradę , jeśli chodzi ci o poradę to klatka w czasie wyciskania na płaskiej ma przecież działac na część dolą , to własnie o niej mówię
natomiast jesli chodzi ci o mój przypadek to beś sie pomylił , tak jak ty kiedyś napisałeś że w czasie wyciskania na płaskiej czujesz praktycznie cała klatkę tak i u mnie jest tak ze w czasie wyciskania głową w dół [ skos jest niewielki góra 15-20 stopni ] pacuje u mnie cała klaka

OK.
...................................................

"SLUCHANIE SIEBIE PROWADZI DO STAGNACJI BO WYBIERAMY METODY NAJLATWIEJSZE. OSOBY NIEDOSWIADCZONE TYLKO CWICZAC ZGODNIE Z DOSWIADCZENIEM INNYCH (CZESTO WBREW SIEBIE) OSIAGAJA POSTEPY.
TAKIE PORADY PRZYPOMINAJA MI TEKSTY W STYLU : W ZYCIU IDZ ZA GLOSEM SERCA -
ROWNIE BLEDNA RADA."

a ja mam takie pytanie , a skąd my wiemy to o czym teraz rozmawiamy , ktos kiedyś eksperymentował , sprawdzał słuchał mięśni , stosowali te ćwiczenie które dla nich były dobre , bo prawde mówiac w tamtych zamierzchłych czasach nie było nikogo na kim mogli by sie wzorować , a teraz gdy już takich wzorów do nasldowania jest od za.je.ba.nia to nale wszystcy zamiast parzeć co się z nimi dzieje w wyniku cwiczeń to patrzą na gazetki i zdjęcia w nich i wykonują to co im tam radzą choć czesto się zdarza ze rednie tam takie są że szok - z tym nie możesz sie nie zgodzić

OSOBISCIE KOZYSTALEM Z RAD DOSWIADCZONEGO TRENERA, BYLEGO ZAWODNIKA. WIEKSZOSC DOSWIADCZEN W TECHNICE WYKONANIA CWICZEN CZERPALEM OD NIEGO. DO TEGO SAM EDUKUJE SIE TEORETYCZNIE I CALY CZAS KOZYSTAM Z DOSWIADCZEN INNYCH. BAZUJAC TYLKO NA SWOICH COFAMY SIE W ROZWOJU.
CO DO KOLOROWYCH GAZETEK - RZECZYWISCIE MASZ RACJE.
........................................................

a jesli nigdy w zyciu nie poszłeś za głose serca to smutne masz życie

NIESTETY ZA GLOSEM SERCA POPELNILEM NAJWIEKSZE GLUPOTY. LEPIEJ KIEROWAC SIE SUMIENIEM W POLACZENIU ZE ZDROWYM ROZSADKIEM.

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

ile pic podczas treningu!!

Następny temat

silne nogi

WHEY premium