Ezachiel
...
Napisał(a)
Moim skromnym zdaniem mósisz postawić sobie pytanie. Chcesz żeby ci sie nic nie stało, czy chcesz komuś zrobić krzywdę? W pierwszym wypadku wybierz biegi w drugim jakieś narzędzie wymyślone przez człowieka do robienia krzywdy drugiemu człowiekowi np. pistolet albo nóż. Założę się o każdą kase, że każdego z wymienionych powyżej fighterów mógłby wykończyć przeciętny strzelec.
Ezachiel
Ezachiel
...
Napisał(a)
Zalezy czy mial by przy sobie akurat pistolet
:)
Lionheart - Walka to moje życie!
:)
Lionheart - Walka to moje życie!
Lionheart - Walka to moje życie!
...
Napisał(a)
Noże są ogólnie dostępne we wszelkich rozmiarach i barwach, a pozatym zabijają równie skótecznie jak pistolet. Są jednak łatwiejsze w użytku nie trzeba ich przeładowywać.
Ezachiel
Ezachiel
...
Napisał(a)
To fakt . Moim ( i nie tylko) zdaniem nozownik zwykle wygrywa ze strzelcem w dystansie mniejszym niz 3 metry...
Dzis padl moj rekord zyciowy - bilem sie 2 raz w przeciagu 2 godzin. O 10.30 i 13 rano w Sopocie. A jestem bardzo spokojnym czlowiekiem. Kolesie zaczepili mnie o 2zl.......co sie dzieje z tym swiatem.
Pozdrawiam.
Troche poobijany - MACIEK.
Zmieniony przez - maciek w dniu 01-03-06 16:21:30
Dzis padl moj rekord zyciowy - bilem sie 2 raz w przeciagu 2 godzin. O 10.30 i 13 rano w Sopocie. A jestem bardzo spokojnym czlowiekiem. Kolesie zaczepili mnie o 2zl.......co sie dzieje z tym swiatem.
Pozdrawiam.
Troche poobijany - MACIEK.
Zmieniony przez - maciek w dniu 01-03-06 16:21:30
...
Napisał(a)
Opowiedz cos szczegolowo, bo lubie takie historyjki, napisz poprostu jak to bylo, jak wygladala walka itd. itp.
vasyl
vasyl
...
Napisał(a)
Maciek nie masz sie czym chwalic.
Sam cwicze kyokushin karate.
Mialem kiedys takie zdarzenie:
Zaczepil mnie kiedys 1 typ na dyskotece.
Ja od razu bez zastanowienia podstawowy zestaw (najw. sa podstawy):
tsuki,tsuki po tym idzie mawashi gedan.
Tylko, ze gostek po tsuki upadl na kolana
i dostal mawashi na glowe.
Bylo nieciekawie, przyjechalo pogotowie...
Zawsze musisz sie zastanowic, czy podjecie walki ma sens, musisz byc swiadom swoich mozliwosci.
Jesli walczysz o wlasne zycie...to co innego.
Sam cwicze kyokushin karate.
Mialem kiedys takie zdarzenie:
Zaczepil mnie kiedys 1 typ na dyskotece.
Ja od razu bez zastanowienia podstawowy zestaw (najw. sa podstawy):
tsuki,tsuki po tym idzie mawashi gedan.
Tylko, ze gostek po tsuki upadl na kolana
i dostal mawashi na glowe.
Bylo nieciekawie, przyjechalo pogotowie...
Zawsze musisz sie zastanowic, czy podjecie walki ma sens, musisz byc swiadom swoich mozliwosci.
Jesli walczysz o wlasne zycie...to co innego.
członek-mafia.suple.hardcor.pl
Io sono Pac-man ... non Pag-man, Io uccido per soldi !
Polecane artykuły