Jakie białko będzie dla mnie najlepsze?

za 50 zł to rzeczywiście tylko dietę możesz poprawić i nic więcej, nie da się poprostu kupić za tą kasę odż. białkowej w wystarczającej ilości.

a za jakas wiekszą kase... ten provit 85 wydaje sie interesujący ...

extensora masz najtaniej i serwatkowe , kilograma taniej nie kupisz (59 zł) ale z drugiej strony kilogram niewiele ci da, miałem tyle i zdecydowanie za mało

Musisz sie zdecydowac - albo kupujesz bialko "gorsze" (np jajeczne, sojowe) placisz mniej i masz tego (powiedzmy) dosyc duzo lub kupujesz cos "lepszego" (np. wpc, wpi, wph) ale placisz wiecej i masz miejsza ilosc bialka.
Jezeli masz malo kasy wybiez pierwsza opcje.
Decyzja nalezy do Ciebie :)

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy opłaca się kupowac białko w takich ilosciach jak 750g-1kg starczy mi to na niecałego miecha a potem bedzie prawdopodobnie przerwa.... czy to ma sens ? czy takie okresowe branie białka niezachwieje mi metabolizmu ?

A dlaczego mialoby go zachwiac?
Jezeli tylko 1 kg starcza Ci na miesiac to wnioskuje ze dostarczasz wystarczajaca ilosc bialka z pozywienia.

No z "wstępnych wyliczeń" na NIECAŁEGO miecha ... a o zachwianiu metabolizmu powiedzial mi kolega z silki... dobra niewazne

juz lepiej twarog lub tunczyk i bedziesz mial bonus z kasy za przesylke

"albo kupujesz bialko "gorsze" (np jajeczne, sojowe) placisz mniej i masz tego (powiedzmy) dosyc duzo lub kupujesz cos "lepszego" (np. wpc, wpi, wph)"
Czorcia7, wytlumacz mi dlaczego bialko jajeczne jest zle? i dlaczego jest gorsze od wpc?

Czytaj uwaznie to co napisalem!
Nie napisalem ze jest ZLE tylko ze jest "gorsze" (zauwazyles cudzyslow?)
A poniewaz wpc ma wyzsza wartosc biologiczna i jest lepiej (szybciej) przyswajalne napisalem ze jest "lepsze"
Jasne?