Co do brązerów:
-sam jan tan ultra 1 totalnie nie wchodzi w grę, po nim to zawsze było naprawdę spore podlanie, ale to jeszcze były lata 2018 jak nie było takiego doświeczenia
-potem była ta bielenda i ona w 2018 siadła mi mega dobrze to był wtedy najlepszy kolor plus nic wody nie pochodziło, ale w 2019 już cos chyba zmienili bo kolor była h**pwy (co nawet mi tu pisaliście)
-kolejna opcja to na noc warstwa overnighta pro tana i w dniu startu rano jak są zacieki to lekko zmyć samą wodą pod prysznicem a jak nie ma zacieków to na to od razu nałozyć już jan tana ultra 1- i ta opcja wydaje się najlepsza przynajmniej dla mnie
tak zrobiłem na pierwszy start w tym roku w Hiszpani tylko że zrobiłem na noc warstwę overnighta i w dnu startu rano dałem drugą warstwe bo ja blady jak ściana i potem już po południu nałozyłem ultra 1 jan tana bo start był dopiero o 23 i fakt ze lekko tej wody złapałem ale jak to wyschło to było ok, wiec ten podkład jest chyba ważny z pro tana
a potem na Filandie i na Sopot były braki ovrnighta i nie szło zamówić na sklepie zawodnika wiec malowałem jeszcze inaczej co tez już kiedyś testowałem
a mianowicie od 2-3 lat chyba jest coś na poodbnej zasadzie jak overnight pro tan (który jest bardzo jasny bo to podkład) tylko ze 3x ciemniejszy i jest to pro tan super drak, jego styka jedna warsta w dniu zawodów i kolor jest ok, tylko własnie w Sopocie jakby woda lekko podeszła po nałozeniu, mozliwe ze tez przez to ze 3 starty pod rząd i już te pory miałem mega zatkane i w sumie do tej pory tak mam ze nie domyłem tego do konca mimo ze szorowałem szczotką :D
ale mam na to sposób ze jkabym sie ogolił maszyna i żelem tak jak przed zawodami to wteyd mi ten kolor schodzi razem z naskórkiem :D
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!