Szacuny
0
Napisanych postów
73
Na forum
1 rok
Przeczytanych tematów
1297
Cześć
Zszedłem z zera kalorycznego 2690 o 10% ale czuję że trochę gorzej idzie z treningiem siłowym lecę tak 2 dzień po zmniejszeniu czy bez obaw mogę wrócić na zero kaloryczne po 2 dniach. Dodam że dodatkowo zwiększam aktywność cardio itp z tygodnia na tydzień czy najpierw lepiej zwiększać aktywność a dopiero potem uciąć kcal. Czy dopóki zwiększam aktywność cardio odpuścić sobie ucinanie kcal?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6264
Napisanych postów
76007
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754726
Oczywiście, warto dobrać odpowiedni schemat pod swój organizm. Ja np. czuję się dobrze zarówno bazując na tłuszczach, jak i węglowodanach. Nie tylko do kątem samopoczucia, ale również smakowitości i uzyskanych efektów kształtowania sylwetki. Nie widzę specjalnej różnicy, dlatego co jakiś czas zmieniam sobie te strategie, co podnosi mi ochotę na określone posiłki.
W przypadku nadmiernego uczucia głodu, wystarczy trzymać się pewnych zasad, takich jak: większą ilość warzyw, czy produktów mających wysoki indeks sytości.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33059
Napisanych postów
23160
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278039
Hej, ale redukcja na tym polega ze obcinamy kcal i uczucie głodu i osłabienie nam towarzyszy a szczególnie w dalszych etapach bo im dalej w las tym mniej kcal i wieksze osłabienie wiec skoro ty juz na starcie się poddajesz to albo słaba dieta jak chodzi o wartosći odzywcze , może zły dobór makro bo gdzies jest problem że już odczuwasz takie efekty przy tak małym deficycie ( ewentualnie źle wyliczone kalorie ) na początku moze organizm jakos dziwnie reagować ale zazwyczaj po tygodniu / dwóch sytuacja się normuje i to uczucie głodu z poczatku mija i dopiero pojawia sie z czasem jak juz jesteśmy nizej z deficytem . Oczywiscie mozesz wrócic na zero
Szacuny
0
Napisanych postów
73
Na forum
1 rok
Przeczytanych tematów
1297
Z głodem problemu nie ma ale fakt wczoraj tyle samo kcal jadlem i było super i dzisiaj tez tyle samo może kwestią tego że dzisiaj miałem trochę dzień zabiegany i stąd takie zmęczenie wyjątkowo
Szacuny
34
Napisanych postów
216
Wiek
29 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
7773
Polecam najpierw dodawać cardio do skutku a potem na koniec kcal ciąć, zwiększ sobie ilość kroków w ciągu dnia to też dużo daje np zamiast na siłownie autem to z buta
Szacuny
0
Napisanych postów
73
Na forum
1 rok
Przeczytanych tematów
1297
monkey22
Hej, ale redukcja na tym polega ze obcinamy kcal i uczucie głodu i osłabienie nam towarzyszy a szczególnie w dalszych etapach bo im dalej w las tym mniej kcal i wieksze osłabienie wiec skoro ty juz na starcie się poddajesz to albo słaba dieta jak chodzi o wartosći odzywcze , może zły dobór makro bo gdzies jest problem że już odczuwasz takie efekty przy tak małym deficycie ( ewentualnie źle wyliczone kalorie ) na początku moze organizm jakos dziwnie reagować ale zazwyczaj po tygodniu / dwóch sytuacja się normuje i to uczucie głodu z poczatku mija i dopiero pojawia sie z czasem jak juz jesteśmy nizej z deficytem . Oczywiscie mozesz wrócic na zero
Tutaj się obawiałem czy jak zwiększam ilość i długość cardio przy jednoczesnym zmniejszaniemiecko kcal to czy deficyt nie będzie zbyt duży
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33059
Napisanych postów
23160
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278039
Dlatego musimy nauczyć się obserwować swoje ciało i nie pogłębiać na oko i nie musisz jednoczesnie dodawać aktywność i ciać jedzenia zawsze jak chcesz pogłębić ddeficyt bo mozesz w jeden tydzień uciac jakąs pule kcal z jedzenie lub zostawić jedzenie a dodać aktywność lub zwiększyć tą istniejącą a na następny tydzień czy za jakiś czas inne narzędzie zastosuj do pogłębienie deficytu no i oczywiscie nie mozesz bać się głodu na redukcji bo jest on nie unikniony i niestety ale im dlużej trwa deficyt i im nizsze kcal tym większe uczucie głodu i więcej pokus .
Szacuny
78
Napisanych postów
620
Wiek
35 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
9374
Mnie głód zaczął łapać po ok 13 tyg tak porządnie że myślę o jedzeniu. Siły zostały , sam jestem zdziwiony że mimo 15 tyg redu siła została z końcówki masy. Może to zasługa małego -kcal.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6264
Napisanych postów
76007
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754726
Zdecydowanie nie powinieneś się źle czuć na samym początku okresu trwania redukcji tkanki tłuszczowej. Przecież dopiero co odjąłeś te 10 procent zapotrzebowania kalorycznego organizmu. Nie ma możliwości żeby miało to wpływ na samopoczucie po dwóch dniach. Powód gorszego samopoczucia musi być inny. Rozumiem pod koniec redukcji, ale nie na początku. Nie to więc jest powodem gorszego treningu. Myślę, że spokojnie możesz odjąć od zapotrzebowania kalorycznego te 200-300 kalorii i obserwować obwody ciała, oraz ich relację. Zostaw sobie tę dodatkową aktywność fizyczną na późnej.
Szacuny
78
Napisanych postów
620
Wiek
35 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
9374
Jeszcze nie chodzi o to żeby z tyg na tydzień zmieniać coś w diecie . Te 2 tyg to wg mnie i u mnie minimum żeby nie robić żadnych ruchów nawet jeśli waga stoi. Możesz robić tak jeśli masz stop z postępem to raz ucinasz kcal a za dwa dajesz aktywności . Sposób wchodzenia w większy deficyt jest sporo.