64 dzień masy, 92.1kg na czczo
Trening poniedziałkowy A - PULL - dobry takie 7/10
Trening wtorkowy B - PUSH - tak se.. 5.5-6/10. Na pewno tak jak nie lubię. Na pograniczu mojego komfortu.
Przy wyciskaniu w pierwszym ćwiczeniu, w drugiej serii przygniotła mnie na dzień dobry sztanga.. mam RPE9 w aktualnym 6 tygodniu bloku treningowego stąd walka do samego końca aż przegiąłem.
Kolejna 3s już nie poszła jak trzeba musiałem zrzucić jakieś 6kg a i tak nie wyszedłem z odpowiednią ilością powtórzeń. Sił dużo straciłem + lekka niepewność się wkradła i banc!
Koniecznie muszę zrobić sobię asekurację bo 120 czy 130kg oprzeć na klacie to nic miłego
Dzisiejszy trening za to mocne 9 na 10
Dużo sił, progress, dobrze zaprogramowany umysł przed. Pełna pewność przed seriami. Skupiony z konkretnym celem - "zrobić jak najlepiej i podnieść tak jakby nie ważyło nic". Pięknie się wkręciłem. Puściłem prosty soundtruck bez słów, same "melodie" z dragon balla z basem nie za głośno, nic więcej do szczęścia nie było trzeba wierzcie mi.
Wiosłowanie sztangą podchwytem 3s 10pow 102.5kg
Wiosło jednorącz końcem sztangi 3s 12pow 51.5kg
RDL 3s 7,8,9pow 155kg
Ściąganie do klatki nadchwytem drążka do odcięcia z wolnym opiszczaniem ciężaru 3s 12,10,8pow 77.5kg
DB Bent Over Rear Delt Raise (tylny akton barków na hantlach) 3s 15pow 15kg
Uginanie chwytem młotkowym biceps na hantlach + fat grip 3s 15,12,10pow 15kg
Oblique V Up 3s 15pow na lewo i 3s 15pow na prawo
Aktualnie cardio ucięte z 2h tygodniowo na 1h tygodniowo (to jest moje "podbicie" spożywanych kalorii + lepsza regeneracja zarazem dzięki obcięciu aktywności stritce wydolnościowej, pozatym CUN najbardziej dostaje po dupalu właśnie przy "maratonach" długich wysiłkach fizycznych na podwyższnym tętnie. Tego unikam więc wpisuje się idealnie. Apetyt jak na mnie wmiarę się ogarnął wreszcie i nie mam ssania 24h/7day i da się w końcu żyć! Walczyłem z tym od końca grudnia 2020r - serio.prze*ebane. Mam nadzieję że to za mną ".. i nie wróci więcej.." ).
Jutro 1x30min cardio.
Sobota trening siłowy D.
Niedziela 1x30min cardio.
Banc! Lece bo pracy opór w domu + działalność "na swoim" uff!
aa.. bym zapomniał, kupiłem MEGA koszulki z fajnymi aplikacjami, uśmiech gwarantowany
Zmieniony przez - StrongSFD w dniu 2022-03-24 19:52:30