Wakacje 2021 cod123

no chyba tak zrobię czy polecacie może jakieś kanały na YT z takimi treningami?

ten tydzień na razie do kitu. W pn byłam w knajpie, więc bez treningu. We wtorek byłam u onkologa i w sierpniu będę mieć usuwaną biopsją zmianę w piersi. 95% to nic groźnego, no ale lepiej sprawdzić. Wczoraj okres dostałam, więc na razie nie mam siły... no cóż czasem są takie tygodnie. Do tego masakryczne upały znowu....

Wczoraj udało się zrobić 22 rowerem- było piekło, ponad 30 stopni, duchota masakra, ale trzeba było wykorzystać, bo moja mama wzięła młodego pierwszy raz po operacji kolana.

Dziś trening z YT 20 min z hantelkami 3,75 kg, fajnie weszło, potem jeszcze kilka minut rowerku.

Zegarki pokazują ilość spalonych kcal na podstawie tętna, im wyższe tętno tym więcej kcal. A nie zawsze tak jest.
W momencie treningu siłowego kcal jest mało, ale po treningu zaczynają się procesy przywracania równowagi i regeneracji na które potrzeba energii, tego zegarek już nie policzy a to jest właśnie główne źródło spalonych kcal przy tego typu treningach.

Na YT kiedyś były fajne treningi na centrum sportowca. Jest też gdzieś na forum cały temat z treningami siłowo-wytrzymałościowymi, niektóre naprawdę ciężkie.

Poniedziałek- trening 10 min plecy z hantelkami + 15 min pośladki z mini band i obciążeniem

Wtorek: rowerek 30 min


Niedługo mija rok od porodu

Teraz urwanie głowy, bo w SB robimy roczek dla kilku znajomych, a za tydzień dla rodziców. Poza tym młody ma znowu jakiś kryzys drzemkowy i muszę chodzić w wózku, więc zero czasu. W ogóle mam jakiś kryzys gotowania, nie chce mi się gotować i wymyślać tych obiadów. Jakby mnie było stać to bym zamówiła pudełka. W ogóle za półtora MSC wracam do pracy. Ogólnie ani nie chce siedzieć w domu, ale do pracy też mi się nie chce wracać. Na pół etatu najlepiej by było, no ale to się totalnie nie opłaca, a nawet i tak nie ma takiej możliwości.

A jakąś nianię czy przedszkole udało się jednak znaleźć, czy dalej szukasz??

Znaleźliśmy nianię- fajnie, bo koleżanka z pracy, która wracała jak ja szłam na zwolnienie miała u niej syna i teraz idzie do przedszkola już, dlatego zwolniło się miejsce. Wcześniej u niej miała dziecko też druga koleżanka z pracy. Obie były zadowolone.

To super. Przynajmniej spokojniej można wracać do pracy.

Dobra niania to podstawa!!!

Już rok od porodu? Wow, ale ten czas leci.
Szczerze mówiąc też bym chętnie wzięła dietę pudełkową albo przerzuciła się na jedzenie na mieście. Ostatnio też mi się nie chce gotować - lubię, ale w tygodniu po prostu szkoda czasu na stanie w garach.

Haha i ja z jedzeniem mam to samo. Czasem sobie nawet kupuje coś u Pana Kanapki :D A jak gotuje to coś mega prostego i szybkiego. Nie wiem czy to kwestia lata czy zmeczęnie tematu.

Co do treningó. Na YT fajny kanał Dowytrenowania . Treningów ma mało ale robiłam jakieś z kettlami bardzo spoko. Ale ogólnie to tego typu treningów nie znalazłam nic takiego co bym chciała wracać częściej. Za to dobrze wspominam dwie apki- Nike Training i No Limit by Klaudia Szczęsna. Ta druga niby płatna ale pojedyncze treningi można robić bez wykupienia i własnie testuję bo też miałam ochotę na coś w tym stylu.