[BLOG] by Banan - str 755 ogarniam się pod ten 2022 ;)

Trudna ta zagadka
Jeszcze raz graty Kuba

fighter chyba trafił 100%

Kuba, super że wracasz.
Ten blog to motywacja nie tylko dla Ciebie!!
Jeśli chodzi o liczby, to dla nas tylko ciąg cyfr, jednak idąc tokiem myślenia Fihhtera, dla Ciebie to części bardzo ważnego życia.
Tylko to "8" - miesiące redukcji mi nie pasuje... Za długo myślę
Może to będzie coś z domem wspólnego?

Kuba, jak plan, jak się czujesz?

Może 8 tyg od zerwania bicepsa?

FighterX

58 - długość Hani - V
181 - Długość Kuby - V
99 - waga Kuby - X
3620 - waga Hanii - V
36 - wiek Kuby - X
83 - docelowa waga Kuby - X
8 - okres redukcji? - X

3 z 7 trafione

99 - cm tyle wyszło mi najwięcej w pasie w ostatnich dniach podczas pomiaru
83 - kg , waga obecna , która od początku przygód ze zdrowie oscyluje w granicy 83/84, tylko jeszcze niedawno przy tej wadze miałem 15-17 cm mniej w pasie
36 - tyle lat będę miał za rok, a tymczasem tyle cm mierzy zerwana prawa łapka, o której więcej poniżej
8 - DMQ dobrze napisał, dokładnie dzisiaj mija 8 tyg od operacji

Podsumowując, jako jedyny spróbowałeś i wysyłam Ci bon na 150 zł do sklepu sfd na priv - gratki

nightingal

Jak tam Twoje ramię. Pełen wyprost bez problemu?

Wydaje mi się , że już od jakiegoś czasu mam wyprost prawie pełny, boli trochę z tyłu łokcia jak prostuje na maxa , czuję tam jakby jakąś pustkę, ale to ma podobno minąć, supinacja także z każdym dniem co raz lepsza. Już od około 3 tyg aktywnie ćwiczę rękę, obecnie jest to hantelek około 4,5 kg z którym wykonuję 4-5 razy dziennie ćwiczenia na biceps, także triceps trochę i bark. Do tego fizjoterapia obecnie była trochę rzadziej , ale już nie ma potrzeby zaglądania co drugi dzień do fizjo.
W sobotę najbliższą mam spotkanie z lekarzem , który mnie operował- będzie to spotkanie po miesiącu od ostatniej wizyty, więc zobaczymy co on na to wszystko powie , podpytam go o kwestie związane z powrotem do treningów (planowałem we wrześniu, ale może będę mógł wcześniej - na pewno mi się nigdzie nie śpieszy), ćwiczeń bez obciążenia , które mógłbym robić w domu i paru innych kwestii.

Może mam tu kogoś lub macie kto zajmuje się kwestią uzyskania ubezpieczenia od firmy prywatne (Uniqa) a także ZUSU w sprawie wypadku w pracy, chcę to zrobić dobrze i poprawnie, by się tym nie bujać, może korzystaliście kiedyś z pomocy kogoś takiego? Będę wdzięczny za namiary.

Wszystkim dziękuję za gratulacje, jestem szczęśliwym ojcem już dwójki moich Skarbów. Hania urodziła się 4 lipca około 5:15 nad ranem.
Po 2 dniach była już z nami w domku, bardzo dużo śpi i rośnie w domku. Mamusia też się czuje super, a ja w końcu korzystam, że mam teraz trochę więcej wolnego i spędzam z nimi pierwsze dłuższe chwilę. Bo poprzedni tydzień byłem sam w pracy i mało co mnie było w domu.




Tak wiec plany na przyszłość - to przede wszystkim powrót do 100% sprawności i za jakiś czas , na jesień mam nadzieje powrót do regularnych treningów i aktywności tutaj, którą zamierzam mocno poprawić.

Do tego RODZINA zawsze i wszędzie na pierwszym miejscu , Oni są dla mnie największą motywacją i będą zawsze najważniejsi.

O reszcie będę pisał na bieżąco, bo nie chcę teraz przynudzać. Póki co wczoraj 20 min rowerka zrobione, dzisiaj też coś z rana i może jeszcze dorzucę po południu. Bo ten prawie metr w pasie to jest jakieś nieporozumienie, które zamierzam w najbliższych miesiącach szybko zniwelować.

Pstryknąłem jakieś szybkie foty w weekend, więc wrzucę też by pokazać obecny stan wyjściowy.
Oczywiście wiem, że sam to zepsułem, bo zerowa aktywność od wielu miesięcy + moja miłość do jedzenia różnych śmieciowych i nie tylko rzeczy, nie mogła się skończyć inaczej, przy trenowaniu było to często 'wybaczone' , ponieważ sporą ilość kcal po prostu przepalałem na treningach.

Obecnie nie miało prawa tak być. Moja aktywność to co najwyżej trochę ruchu w pracy, ale bez większego dźwigania.
Jednak myślę, że z każdym tygodniem będzie to szło teraz do przodu

Pierwszym przystankiem jest wesele i ślub mojego brata za około 2 miesiące, do tego czasu zamierzam zgubić ok. 10 cm w pasie, bez treningu siłowego oczywiście, tylko lepsze jedzenie + jakieś wysiłki cardio.

Super Kuba gratulacje i zdrowia dla rodzinki!

Gratki i szybkiego powrotu do pełnej sprawności przede wszystkim, na formę zawsze będzie czas. Oby zdrówko dopisywało Tobie i całej Rodzince, piona.

Zdrowia dla Cb i rodziny! Trzymam kciuki

nie zdążyłem dołączyć, ale z bicepsem i wagą dodatkowo udało się trafić w rozkminach
gratulacje, rodzina w komplecie, zdrówka dla Was


Zmieniony przez - DJ_DoDo w dniu 2021-07-12 14:51:18