KRATA NA lato 2021 wg Viki

A poza tym to już się nie mogę doczekać niedzieli. Niesamowita atmosfera, mnóstwo znajomych - w końcu Barbarian to prawdziwe OCR-owe święto Wspólne wyjazdy (właśnie dogadujemy transport ), emocje... tego mi bardzo brakowało. Już nawet nie liczy się wynik, byle pobawić się na przeszkodach i spotkać z ludźmi.


Wrzucam jeszcze przegląd formy z rana, lepiej już chyba nie będzie bo zmęczona jestem trochę redukcją:

A czy Ty widzisz, ze ten brzuch zaczyna się wyłaniać???!!

Wiesz kto wrócił? https://www.sfd.pl/DT_Hesia-t1212458-s2.html#post-19702866 

Tak, jest zdecydowanie lepiej

Viki

Ja nie mam cycków

A MDM masz? I nadają sie do skakania po 2 porodach? Gratuluję.
I nie kontynuuję już intymnych tematów:)

Viki, niedziala na Pogorii? Start 9:30?

Viki

Wrzucam jeszcze przegląd formy z rana, lepiej już chyba nie będzie bo zmęczona jestem trochę redukcją:

Mistrzu dziękuję

Tomasz tak, start w niedzielę, 9.30 Pogoria. Ja już tam będę od 7.00, jadę z koleżanką która ma start o 8.00
Jak ktoś ma blisko to polecam w sobotę popołudniu pooglądać Arrow czyli zmagania na krótkim torze, to dopiero widowisko, szczególnie finały które chyba będą wieczorem. Aż mi szkoda że nie mogę jechać kibicować.

Paatik, Szajba dzięki.
MDM mam i czasem nie chcą współpracować, ale to zależy od rodzaju skoków, przy jedynych jest ok a przy innych nie

Ja na Pogorii byłem w niedzielę na rowerze (w linii prostej mam 15 km) i jak będa okoliczności to wpadnę.
To dzień przed operacją także różnie może być

Będę Ci kibicował !


Zmieniony przez - tomaszS w dniu 2021-06-08 14:59:42

Tomasz zapraszam. Jakbym miała polecić tylko jeden bieg który warto obejrzeć, kibicować czy wystartować to byłby właśnie Barbarian. Żaden inny nie ma takiego klimatu i atmosfery. Tam się nie przyjeżdża po to, żeby się taplać w błocie po uszy tylko żeby pobawić się na najlepszych przeszkodach w Polsce. I pomimo że są trudne to trasa zawsze jest świetnie ustawiona i to jest bieg idealny. Ale co się dziwić skoro organizator sam jest świetnym zawodnikiem i dobrze wie, czego inni oczekują na trasie. A przy tym otwarty na wszelkie sugestie i uwagi, dbający o bezpieczeństwo Nie ma drugiego takiego biegu w Polsce
To był mój drugi bieg z przeszkodami w życiu, zapisałam się zupełnie przypadkiem i nawet nie wiedziałam na co ale zakochałam się od razu


8.06 wtorek

Tym razem trening w formie obwodów, trochę poruszałam nogi ale bez szaleństw bo nadal czuję niedzielny lasek.

Trening

Zestaw 1
4x obwód (bez przerw)
- dipy 4x
- zakroki 10kg 10x na nogę
- wznosy kolan w zwisie 6x

Zestaw 2
4x obwód
- nachwyt 2x
- wznosy tułowia na piłce 5kg x8
- podchwyt 2x
- wznosy kolan na krześle 12x

Zestaw 3
4x obwód
- pompki 6x (w pierwszym obwodzie było 8x, później już ledwo 6)
- nożyce (obwód 1 i 3) /wyskoki jednonóż (obwód 2 i 4) 8x
- stir the pot na piłce 5x na stronę

Zestaw 4
4x obwód
- inwerty jednorącz 5x na stronę
- monster walk 15x
- nożyce pionowe na brzuch 8x
- spięcia brzucha 12x

Dość szybko poszło dzięki temu, że prawie nie było przerw pomiędzy obwodami, a pomiędzy zestawami tak 1-2 minuty. Zmęczyłam się

I jeszcze fotka kolacji - omlet na parze, dobre to
Mąż mi kupił nowy sprzęt do kuchni bo marudziłam że za dużo czasu zajmuje mi gotowanie Póki co jestem zadowolona, oszczędzam sporo czasu. Tylko nie wiem co będzie dalej z dietą






Zmieniony przez - Viki w dniu 2021-06-08 21:16:11

Po dzisiejszym bieganiu wnoszę iż wysokościomierz Garmina wciąż ma wychodne
Sprawdź na tylnej stronie koperty czy otwór czujnika się czymś nie zapchał. Znajdziesz go na godzinie szóstej. Tylko brońciepanieboże nic tam nie wpychaj