Dzien 8
Trening A
1. Przysiad low bar 4x10 T2010
(R:20/20) 40/45/50/55
(R:20/20) 40/40/45/50
Wymasowałam uszy, aż piekły przez kolejnych pięć minut myślę, że było lepiej z ułożeniem sztangi, pomogła też zmiana chwytu na małpi - nie było takiego napięcia w nadgarstkach jak przy tradycyjnym chwycie. Będę to na pewno praktykować przy kolejnych treningach.
2a. Uginanie nog na maszynie leżąc - palce w dół i do środa 4x10 T2110
23/25/27/27
23/25/25/27
2b. Odwrotne wykroki ze sztangielkami 4x10 T2010
10/10/10/10
8/8/8/8
Coś mi na koniec przeskoczyło w kolanie i zaczęło boleć, na szczęście przeszło po 30minutach.
3. Leg Press - stopy neutralnie 4x15 T2010
125/125/125/125
115/115/115/115
4. Hip Thrust 4x15-20 T2010
60/60/60x19/60x15+5
60/60x18/60x18/60x15+5
5. Dwa dowolne cwiczenia na posladki z gumami w 3 obwodach
5a. Fire hydrant z guma 3x20
5b. Kick back z guma 3x20
Aktywnosc dodatkowa
Kroki: 14k
Spalone kalorie z aktywności
Zegarek mowi, ze lacznie spalilam 640kcal z aktywnosci/ruchu.
Dieta
1850kcal 120/54/240
1. Naleśniki ze skyrem i frużeliną, kiwi i polewą z tahini
2. Kanapka z pieczoną wołowiną i serem kozim, sałatka z ciecierzycą, jabłko
3. Ryż z twarogiem, owocami i orzechami
Jak zawsze przy weekendzie, były naleśniki Lidl sprzedaje fajną wołowinę pieczoną w plastrach - dosyć neutralna w smaku ale z odpowiednimi dodatkami jest bardzo smaczna i przydaje się w momentach, kiedy nie chce mi się gotować.
Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2021-05-09 12:56:23
Zmieniony przez - missInvincible w dniu 09/05/2021 12:56:53
""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html
Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html