zbyszek18031976
Witam.
Odwiedziłem mojego endokrynologa. Tak jak przewidywałem nie zmienił dawki nie dał nic na zbicie Estro, kazał brać co 14 dni. Zauważył że za bardzo mnie to nie satysfakcjonuje i dał mi kontakt do Prof. Rabijewsiego w Warszawie. Umówiłem się na wizytę (300 zł wizyta – masakra !!!), przedstawiłem problem ostatnie wyniki jak powyżej (Iniekcja co 5 dni). Powiedział faktycznie że trochę za często - on stosuje zazwyczaj na HTZ co 7 dni 100 mg lub 200 mg co 14. Tak jak kolega powyżej stwierdził (lekki cykl). Uświadamiał mnie że teść podnosi hematokryt czerwone krwinki i hemoglobinę - zagęszcza krew – mi poszybowało w górne granice norm. Podobno u 20 – 30 latków to nie jest znaczący problem ale po 40 - 45 może dojść do różnych incydentów (zator, udar itp.) – zalecił mi nawet aspirynę – dla bezpieczeństwa. Popatrzył na mnie i stwierdził że nie mam hipogonadyzmu a spadek teścia wynik stresu trybu życia niewłaściwej diety – nieprawidłowego odchudzania. Poprzedni Endo nie powinien mi tego przepisywać. (Określił nawet ze sztuczny testosteron to proteza i przepisuje się go w ostateczności). Kazał odstawić teścia i przepisał Clostilbegyt dobowo 10x2 tabletki i 80x1 tabletka – badanie teścia LH i estradiolu po 85 do 90 dni (podobno standard u niego) i wtedy z wynikami na wizytę (stwierdził po jakimś czasie przywróci naturalnie wysoki poziom).
Rozpocząłem kurację, na początku masakra.
20 dni kuracji (20+10tabletek)
Testosteron 1,47 w skali 2,27 – 10,3
Samopoczucie do dupy. Później zaczęło się poprawiać:
61 dni kuracji (20+51 tabletek)
Testosteron 4,89 w skali 2,27 – 10,3,
LH 11,82 skali 1,7 – 8,6
Samopoczucie ok libido w miarę ok
89 dni kuracji (20+79 tabletek)
Testosteron 4,86 ALE w skali 1,24 – 7,81 INNE LABORATORIUM
LH 8,1 ale w skali 1,24 – 8,62 INNE LABORATORIUM
Estaradiol 40,4 w skali 0 – 31,5
Ponadto kazał również brać Dostinex – biorę ½ co 8 -10 dni
Czuję się dobrze jest energia chęci i libido. (chociaż na sztucznym chyba było ciut lepiej – pewnie było go więcej)
Jedyna zauważona przeze mnie rzecz to – pewnie subiektywna – jądra w dotyku na sztucznym teściu i na Clostilbegyt. Na sztucznym jakby mniejsze i twarde na Clostilbegyt jakby większe i bardziej ”elastyczne”
Moje pytania:
Czego mogę spodziewać się na wizycie czy będą jeszcze musiał brać Clostilbegyt
Czy po odstawieniu teść spadnie ?
Czy poziom Estaradiolu trzeba zbić ?
Ponadto – spadły mi – WRÓCIŁY w dolne granice parametry krwi (hematokryt, czerwone krwinki i hemoglobina) nawet byłem u lekarza pierwszego kontaktu dał mi na badania żelaza i B12
Żelazo 139 w skali 59 – 158
B12 610,90 w skali 191 – 663
Lekarz stwierdził że jest wręcz bardzo dobrze i nie kazał się przejmować – tak ma być.
Czy to po prostu nadwyżka testosteronu na HTZ podbiła parametry krwi (hematokryt, czerwone krwinki i hemoglobina). A przy naturalnym teściu tak się nie dzieje ?
Odwiedziłem mojego endokrynologa. Tak jak przewidywałem nie zmienił dawki nie dał nic na zbicie Estro, kazał brać co 14 dni. Zauważył że za bardzo mnie to nie satysfakcjonuje i dał mi kontakt do Prof. Rabijewsiego w Warszawie. Umówiłem się na wizytę (300 zł wizyta – masakra !!!), przedstawiłem problem ostatnie wyniki jak powyżej (Iniekcja co 5 dni). Powiedział faktycznie że trochę za często - on stosuje zazwyczaj na HTZ co 7 dni 100 mg lub 200 mg co 14. Tak jak kolega powyżej stwierdził (lekki cykl). Uświadamiał mnie że teść podnosi hematokryt czerwone krwinki i hemoglobinę - zagęszcza krew – mi poszybowało w górne granice norm. Podobno u 20 – 30 latków to nie jest znaczący problem ale po 40 - 45 może dojść do różnych incydentów (zator, udar itp.) – zalecił mi nawet aspirynę – dla bezpieczeństwa. Popatrzył na mnie i stwierdził że nie mam hipogonadyzmu a spadek teścia wynik stresu trybu życia niewłaściwej diety – nieprawidłowego odchudzania. Poprzedni Endo nie powinien mi tego przepisywać. (Określił nawet ze sztuczny testosteron to proteza i przepisuje się go w ostateczności). Kazał odstawić teścia i przepisał Clostilbegyt dobowo 10x2 tabletki i 80x1 tabletka – badanie teścia LH i estradiolu po 85 do 90 dni (podobno standard u niego) i wtedy z wynikami na wizytę (stwierdził po jakimś czasie przywróci naturalnie wysoki poziom).
Rozpocząłem kurację, na początku masakra.
20 dni kuracji (20+10tabletek)
Testosteron 1,47 w skali 2,27 – 10,3
Samopoczucie do dupy. Później zaczęło się poprawiać:
61 dni kuracji (20+51 tabletek)
Testosteron 4,89 w skali 2,27 – 10,3,
LH 11,82 skali 1,7 – 8,6
Samopoczucie ok libido w miarę ok
89 dni kuracji (20+79 tabletek)
Testosteron 4,86 ALE w skali 1,24 – 7,81 INNE LABORATORIUM
LH 8,1 ale w skali 1,24 – 8,62 INNE LABORATORIUM
Estaradiol 40,4 w skali 0 – 31,5
Ponadto kazał również brać Dostinex – biorę ½ co 8 -10 dni
Czuję się dobrze jest energia chęci i libido. (chociaż na sztucznym chyba było ciut lepiej – pewnie było go więcej)
Jedyna zauważona przeze mnie rzecz to – pewnie subiektywna – jądra w dotyku na sztucznym teściu i na Clostilbegyt. Na sztucznym jakby mniejsze i twarde na Clostilbegyt jakby większe i bardziej ”elastyczne”
Moje pytania:
Czego mogę spodziewać się na wizycie czy będą jeszcze musiał brać Clostilbegyt
Czy po odstawieniu teść spadnie ?
Czy poziom Estaradiolu trzeba zbić ?
Ponadto – spadły mi – WRÓCIŁY w dolne granice parametry krwi (hematokryt, czerwone krwinki i hemoglobina) nawet byłem u lekarza pierwszego kontaktu dał mi na badania żelaza i B12
Żelazo 139 w skali 59 – 158
B12 610,90 w skali 191 – 663
Lekarz stwierdził że jest wręcz bardzo dobrze i nie kazał się przejmować – tak ma być.
Czy to po prostu nadwyżka testosteronu na HTZ podbiła parametry krwi (hematokryt, czerwone krwinki i hemoglobina). A przy naturalnym teściu tak się nie dzieje ?
1
Aleks
flex1976
colin2000
