Trening barków w porywistym wietrze i opadach deszczu.
Na szczeście tylko chwilowego.
Ale znów się pogoda psuje.
Na razie żadnych nowych info o zasadach wyjazdu i przyjazdu za granice.
Ale chyba nie bedzie zadnych ułatwień,jeżeli chodzi o kraje zaznaczone na pomarańczowo-bo wiekszość świata tak jest oceniana przez holenderską służbę zdrowia.
Można liczyc,że Polska może znów wejdzie w żółtą strefę- wtedy nie bedzie problemu.
ale czy to realne w najbliższym czasie?
Nie mam pojecia.
Tu po tych poluzowaniach dosłownie miasta się zakorkowały-tylu było chetnych do sklepów i restauracji (tarasy)
Jeżeli ten wirus jest tak zaraźliwy i jednak wiekszość obywateli tego jakos nie przechorowała-pewnie znów wybuchnie pandemia-tym razem 4.
Po tym widać,że ludzie już mają dośc tych wszystkich restrykcji-chcą żyć normalnie.
Jeżeli po tych otwarciach zakażenia by jednak nie wzrastały a nawet spadały-wtedy pojawiłoby się pytanie-czy one rzeczywiście miały jakikolwiek wpływ na pandemię?
Co do szczepionek-jest zaszczepionych 5 % społeczeństwa dwoma dawkami a jedną 22 %.
Do tego- na razie uznaje się ,że szczepionki nie mają żadnego wpływu na kwarantanne-bo lekarze nie mają pewności,czy one przed czymś chronia i czy osoby zaszczepione dalej nie zarażają-błędne koło.
Na razie obserwują zaszczepionych- by zweryfikować działanie szczepionek .
To sa oficjalne informacje z holenderskiej służby zdrowia.