Cardio na czczo 50min
Potem trening
Wróciłem na chwilę do domu i pojechałem do dermatologa potem jeszcze kilka spraw i zleciało.
U dermatologa w sumie na plus
Jest spora poprawa, maści mam nadal stosować a potem jakiś krem już bez antybiotyku.
Pytała się czy zeszlem z bomby moiwe że nie xD więc lekki szok że mimo to poprawa
Więc wcsinalem jej że obciąłem sporo jedzenia (to akurat prawda ale wiaodmo nie robiłem tego pod kątem trądziku ) no to mówi że pewno to zadziałało na plus :d mówi mi że postaramy się to naprawić jak najlepiej bo przecież pan ciałem zarabia ;d
Poleciła mi konsultacje z dietetykiem klinicznym ;d bo że może z nią bym sobie więcej po gadał
A Tetaz przejdźmy do rzeczy ważniejszych :d
Klatka i triceps(lekko)
Wyciskanie hantli w skosie górnym 2s 6-8 plus back off
Wyciskanie na hammerze "poziomym" lub minimalny skos w dól 3s 6-8p, 10-12p i trzecia seria ciezar na 10 ruchów i 5p - 20sek - 5p - 20sek - 5p - 20sek - max pow
Wyciskanie z ziemi, florr press 3s 10-12p (ciezar na 12p ale 3 ciezkie serie to w ostatniej może być 10p)
Brama - ściaganie linek 4s 12p - 30x1
Buttefly ewentualnie rozpiętki 3s 12p - 30x1
Pompki na trica maszyna 3s 10-12p (ciezar na 12p ale 3 ciezkie serie to w ostatniej może być 10p)
Wyprosty ze sznurem 3s 12p, 12p - cieżar na 12p - 6p - 15sek - 6p - 15sek - 6p - 15sek - max.
Trochę w sumie inaczej jak w rozpisce zrobiłem
Bo dałem na start rozpietki w bramie żeby już ciut klatę zajechać a potem Zamaist sztangi poszły Hantle ale będzie trzeba wrócić do sztangi bo Hantle małe i robiłem więcej pow
Trening ogólnie spoko, lekki spadek siły jakby czuć.
Głod spory rano budzi ssanie nie budzik więc chyba to dobrze świadczy, trawienie odpukać jak nigdy ok.
Myślę że jak taki trochę "wypłukany" wejdę na wyższe kalorie to będzie fajny efekt i organizm podziękuję-oby
Bo dziś tam w sumie ciężko było poczuć pompke.;d ale jeszcze trochę i muszą być z tego profity bo jak nie to wie wkuriwe :d ciekawy jestem jak waga będzie się zachowywać bo teraz sporo spadło ale pewno i szybko będzie odbijać w górę, na zdj oglnie ciężko dostrzec ale na żywo mailem wrażenie że ta jakoś na plus.
No nic działamy dalej, jutro dnt i kolejna wizyta u fizio.
A dziś takie trochę bez pompie :d
A i dziś w końcu doszło wsparcie od sfd za co dziękuje;) okazało się że gdzies się zawieruszyło przez przypadek i dlatego tak długo zeszło
Plus posiłek po treningu na obecną chwilę 120g wegli czyli największy
Kolejne jak i pre mają 60g i dwa po 40g ;d
Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2021-03-10 19:45:28
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!