SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Tsu- dziennik treningowy

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 185642

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Szacuny 24264 Napisanych postów 25218 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020284
W moim bliskim otoczeniu kilka osób przeszło chorobę, np. żona, która przeszła lekko. Ale kolega, też trener, przeszedł bardzo ciężko, a teściu klienta zmarł, po miesiącu walki, z czego 2 tygodni pod respiratorem. Mam kilka wniosków po obserwacjach jak ludzie przechodzą chorobę i dlaczego niektórzy przechodzą mocno, a niektórzy lekko. Czy szczepionka pomoże? Nie wiem.
W moim mniemaniu, problemem jest stricte rząd, który na pandemii znalazł sobie źródło finansowania "swoich", brakuje porządnie przemyślanych decyzji w sprawie zaleceń i obostrzeń, robione jest to na łapu capu...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12965 Napisanych postów 20728 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607770
Fighter jakie zaobserwowałeś zależności? Bo ja żadnych, młodzi, zdrowi i silni potrafią przechodzić ciężko a starsi i schorowani lżej. No i kwestia tego na ile do ciężkiego przebiegu przyczyniają się inne choroby. Bo moim zdaniem do śmiertelności przyczynia się ograniczony dostęp do służby zdrowia, są ludzi starsi z chorobami przewlekłymi stale na lekach, którzy od roku albo j dłużej nie byli u lekarza na kontroli. I zamiast się tym zająć to się wprowadza czasem absurdalne obostrzenia. Zamiast propagować zdrowy styl życia i naturalne sposoby wzmacniania odporności to się robi wręcz przeciwnie - każe ludziom siedzieć w domu, bez ruchu. A niestety odporności nie buduje się siedząc w domu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36027 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679722
No właśnie jest chaos w decyzjach, brak konsekwencji - miała być regionalizacja a traktuje się cały kraj jednakowo. Zamiast budować odporność to się ją niszczy siedzeniem w domu, ograniczeniami w dostępie do aktywności fizycznej, noszeniem maseczek. A najgorszy jest brak dostępu do służby zdrowia w ogóle - jakby nagle zniknęły wszystkie choroby i liczy się tylko covid. Nie rozumiem też dlaczego chce się szczepić osoby, które przechorowały. to nie ma żadnego sensu - poza finasowym - "nażrą" się kasą za szczepionki wielkie koncerny które produkują to cholerstwo.
3

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36027 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679722
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1799 Napisanych postów 2912 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 73492
Ja mam mieszane uczucia. Nie chcę się szczepić i póki mnie nie zmuszą to nie zrobię tego. Jak dla mnie jest dużo niejasności. Sami przechorowalismy- ja, mąż, dwójka dzieci i siostra męża , która musiała u nas wtedy spędzić dobę.
Trzeci syn i teściu się nie zarazili.Dzieciaki jednodniowa choroba, my dłużej ale w sumie lekko choć samopoczucie słabe. Myślę , że podobnie do grypy choć prawdziwej grypy nigdy nie miałam. Ja jedynie zauważyłam , że faceci przechodzą gorzej. Wujek lat 60 przechorowal ciężko, miał tlen w domu bardzo szybko wrócił do formy.
Nie wierzę, że te szczepienia są bezpieczne.
Opieka szpitalna różnie wygląda. Dostęp do leczenia to już w ogóle dramat.
Niektóre działania są dla mnie nielogiczne. Skoro te wszystkie maseczki i przyłbice nie chronią, o czym było wiadomo już dawno, to powinniśmy mieć armagedon. U nas latem w maseczkach nikt nie chodził. Obok jest ośrodek wypoczynkowy. Dupa przy dupie i nic, cisza, zero covida. Dlaczego małe prywatne restauracje są zamknięte a ogromne galerie z się sieciowkami otwarte? Czemu nawet orliki były zamknięte?
Mam trójkę dzieci, 8klasa , 7 i 1sza. Dla mnie to dramat. I już nie chodzi o naukę ale o stosunku międzyludzkie i uzależnienie od internetu. Wiecie ile czasu spędzają przed monitorem? To osoby w biurach pracujące tyle nie siedzą. To jest ogromna tragedia. I nikt o tym nie mówi. To nie miesiąc tylko już rok. A to są młode, rozwijające są organizmy.
6

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Szacuny 24264 Napisanych postów 25218 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020284
Viki
Fighter jakie zaobserwowałeś zależności? Bo ja żadnych, młodzi, zdrowi i silni potrafią przechodzić ciężko a starsi i schorowani lżej. No i kwestia tego na ile do ciężkiego przebiegu przyczyniają się inne choroby. Bo moim zdaniem do śmiertelności przyczynia się ograniczony dostęp do służby zdrowia, są ludzi starsi z chorobami przewlekłymi stale na lekach, którzy od roku albo j dłużej nie byli u lekarza na kontroli. I zamiast się tym zająć to się wprowadza czasem absurdalne obostrzenia. Zamiast propagować zdrowy styl życia i naturalne sposoby wzmacniania odporności to się robi wręcz przeciwnie - każe ludziom siedzieć w domu, bez ruchu. A niestety odporności nie buduje się siedząc w domu.


Moje obserwacje są takie, że osoby mające efektywny układ nerwowy (duża siła), hormonalny (insulina i inne) i duża tolerancja na CO2 we krwi, przechodzą lżej chorobę. A że śmiertelnością się zgadzam, poważne zmiany związane z Covidem w służbie zdrowia powodują, że ludzie się boją, brakuje specjalistów, brakuje ustrukturyzowanego podejścia do działania w trakcie tak dziwnych warunków.
Zgadzam się, że brakuje propagowania zdrowego trybu życia, bo jak słyszę "można biegać, kupić pare hantelków tanich i ćwiczyć w domu", to mnie krew zalewa.


Zmieniony przez - FighterX w dniu 2021-02-24 12:58:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1799 Napisanych postów 2912 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 73492
https://zuch.media/nasze-dzieci-tona-w-ciszy-koszmarny-efekt-zdalnego-nauczania/?utm_campaign=shareaholic&utm_medium=facebook&utm_source=socialnetwork&fbclid=IwAR3S0VlZOWcmnXxrrGQ0b2i9bqkwpmHQ0vLibjwV6QvAJtdormw7hTQrK08
Warto przeczytać

A druga sprawa to nie wyobrażam sobie, że nagle ktoś zabrania mi pracować i zarabiać...
2

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Szacuny 24264 Napisanych postów 25218 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020284
nadine 21


Łamiąc konstytucykne prawo do możliwości prowadzenia działalności gospodarczej.
Polecam książkę:

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36027 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679722
FighterX
Viki
Fighter jakie zaobserwowałeś zależności? Bo ja żadnych, młodzi, zdrowi i silni potrafią przechodzić ciężko a starsi i schorowani lżej. No i kwestia tego na ile do ciężkiego przebiegu przyczyniają się inne choroby. Bo moim zdaniem do śmiertelności przyczynia się ograniczony dostęp do służby zdrowia, są ludzi starsi z chorobami przewlekłymi stale na lekach, którzy od roku albo j dłużej nie byli u lekarza na kontroli. I zamiast się tym zająć to się wprowadza czasem absurdalne obostrzenia. Zamiast propagować zdrowy styl życia i naturalne sposoby wzmacniania odporności to się robi wręcz przeciwnie - każe ludziom siedzieć w domu, bez ruchu. A niestety odporności nie buduje się siedząc w domu.


Moje obserwacje są takie, że osoby mające efektywny układ nerwowy (duża siła), hormonalny (insulina i inne) i duża tolerancja na CO2 we krwi, przechodzą lżej chorobę. A że śmiertelnością się zgadzam, poważne zmiany związane z Covidem w służbie zdrowia powodują, że ludzie się boją, brakuje specjalistów, brakuje ustrukturyzowanego podejścia do działania w trakcie tak dziwnych warunków.
Zgadzam się, że brakuje propagowania zdrowego trybu życia, bo jak słyszę "można biegać, kupić pare hantelków tanich i ćwiczyć w domu", to mnie krew zalewa.




Zmieniony przez - FighterX w dniu 2021-02-24 12:58:07


Ja jestem raczej wysportowany a mnie covid zniszczył strasznie. Nigdy tak tragicznie nie przeszedłem żadnej grypy. Co nie zmienia mojego zdania o tym że wszystkie działania, które niby mają zapobiegać rozprzestrzenianiu choroby są bezsensowne.

Zmieniony przez - nightingal w dniu 2021-02-24 13:12:16
1

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12175 Napisanych postów 22014 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627458
Miałam się nie wypowiadać, ale Nadinka co to znaczy "Nie wierzę,ze te szczepienia są bezpieczne?".
Na wiarę to bierzemy coś czego nie rozumiemy. A jak czegoś nie rozumiemy, to w aktualniej dobie powszechnego dostępu do informacji - spróbujmy zrozumieć. Chociaż mechanizm działania i moze wtedy wyrobić sobie opinię opierającą się na czymś innym niż "wiara".
No bo jak ktoś rozumie jak działa szczepionka, to nadal mozę wierzyć ze jest tam jeszce tajny chip domieszany - ale z tym to juz trudno dyskutować...
Zeby było jasne - czyms innym jest "nie wierze, ze jest bezpieczna" od "nie wierzę ze jest skuteczna"....
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Co nam w duszy gra ...... i w słuchawkach

Następny temat

Plan treningowy dla początkującej dziewczyny - ocena

WHEY premium