Michalek83Ja po prawie 4 latach, na raczej wysokich dawkach i wielu środkach zaskoczyłem z LH dopiero po po 6 miesiącach i to tez po kombinacjach z climidem imletrozolem dopiero. Samopoczucie miałem już od 1 dni odbloku bardzo dobre. Dopiero gdy zauważyłem, gdy zeszło sporo siły i tego nabicia mięśniowego to zacząłem o tym myśleć i się lekko dołować, ale szybko jakoś,udało mi się samemu sobie przetłumaczyć, ze to normalne, nie mam na to wpływu. Sporo tez mi żona pomogła jej postawa „ogarnij się, jesteś znowu zwykłym śmiertelnikiem i twój organizm się tak zachowuje wiec nie rozpaczaj, bo cie potrzebuje tu i teraz” i gdyby nie to, ze libido umarło mi totalnie, erekcje słabe, to pewnie zostałbym OFF . Od 24 grudnia 2020, czyli po 14 miesiącach OFF. jestem ma HTZ 25mg prolo e2d+125 IU Pregnyl ed i wreszcie czuje, że żyje. Zmiana jest diametralna. Nie planuje schodzić.
Zmieniony przez - Michalek83 w dniu 2021-02-22 07:37:45
Wyrozumiala partnerka w takim okresie to zloto. Moja tez caly czas trzyma kciuki, chociaz nie mowie. Jak przez 2-3 miech mialem 0 ochoty na seks to tez nie byla w 7 niebie %)