ból pleców - wyniki ok , wtf?

Witajcie mam taki oto problem

Około 2 miesiecy temu zaczął mi sie ból pleców

. A dokładniej w okolicy miednicy może troszke wyżej , potem z miednicy schodziło na jedno udo , drugie , dzwiny nie przyjemny ból

. Najgorsze w tym wszystkim było to że cieżko było zasnać , najpierw żarłem ketonal , potem jakieś silne sterydowe na recepte

byłem u renomowanego kreglarza - wymasował kazał się rolować i powinno przejść

nie przeszło , wiec miałem rezonans pleców też wszystko ok , potem skierowanie do reumatologa tam rtg miednicy i też ok

lekarka powiedziała mi że sama niewie od czego to może być

nie powiem teraz jest już wmiare ok , ale co to mogło być póki co nikt niewie

zastanawiam sie czy nie lepiej byłoby iśc do fizjoterapeuty jakiegoś konkretnego może on znajdzie przyczyne jesli bedzie to nawracac?

Tak będzie najrozsądniej kiedy bad diag wychodzą OK musi zająć się Tobą spec fizjo/reh/trener.

Idz do dobrego fizjo , nic tylko się cieszyć że badania i wyniki sa ok , za bóle moga odpowiadać różne przykurcze , uciski tp. Większość takich problemów możemy bez problemu rozwiązac sami w domu stosując odpowiednie ćwiczenia korygujące , rozciagajace i wzmacjniające .

A dokładniej w okolicy miednicy może troszke wyżej , potem z miednicy schodziło na jedno udo , drugie , dzwiny nie przyjemny ból
jaka okolica miendicy dokladnie? nerw kulszowy byl diagnozowany czy jest ok?
mięsień gruszkowaty nie spiety? cos wiecej mowili fizjo? stawy krzyzowe ok?


ogolnie co pokazal rezonan? nic kompletnie? nie ma nic na opisie? jak mas zto wrzuc opis zobaczymy o co kaman.
byly zlecone badania krwi pod katem czynnika reumatoidalnego, crp, ob? jak nie bym zrobil na wlasna reke nawet

Na rezonansie i zdj nic nie wychodziło. Ból ustąpił sam i nie wraca póki co. Jak coś będzie się działo to ide do fizjo i będę dawać znac.

powodzonka :)