Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
No nic, trzeba się będzie przyzwyczaić
A jak się nie przyzwyczaję to wziąwszy pod uwagę cenę zakupu nie spodziewam się problemów z odsprzedażą.
Tydzień za mną.
Wyszło jak na poniższych zrzutach.
Coś mi serducho nie bardzo chce się kręcić, wyszło więcej w niższych strefach. Mam nadzieję że to przejściowe. Może gdy zacznę w przyszłym tygodniu jeść tyle ile potrzebuję a nie tyle ile mi się wydaje że wystarczy to coś drgnie i chętniej będę wchodził na wyższe obroty.
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
Co do tętna jeśli nie możesz wejść na wyższe sfery, to albo przemęczenie albo za mało kcal. Ale już do tego jak widać doszedłeś.
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
Jakoś mi tak ciężko zmusić się do picia w robocie gdy z godziny na godzinę woda w baniaku zaczyna zamarzać
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
Nie dziękuj
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
Kolarz Ultra Na Osi - MyBike Team
Mój dziennik: https://www.sfd.pl/Kolarski_Damian__Road_to_Tatra_Road_Race_2020-t1191921.html
_Szajba_Do tego mogę jeszcze lekkie odwodnienie dorzucić
Jakoś mi tak ciężko zmusić się do picia w robocie gdy z godziny na godzinę woda w baniaku zaczyna zamarzać
Ja w domu nie mogę się teraz zmusić do picia wody, chociaż wcale nie zamarza, ale jakaś taka zimna. Na szczęście mam jeszcze opcję ciepłej herbaty Zawsze można tez termos zabrać, w nim nie powinno nic zamarzać.
Week 6
Poniedziałek - jako że dzień wolny a nie miałem za bardzo pomysłu na samotny wieczór wpadło 45' na trenażerze. Usilnie starałem się nie wyjść ze strefy Z1 znaczy recovery i udało się ;) Całość wyszła z avgHr 127, NP 251w
Wtorek - trenażer i interwały w ilości dziewięciu na 3 minutowej przerwie. Mało zjadłem, słabo wypocząłem, ciężko weszło, 9x2m avg. 417w Pozostaje pozazdrościć właścicielom trenażerów EGR, kręcą z taką kadencją jak im wygodniej a na dodatek ni mniej ni więcej niż stoi w zadaniu :) Też sobie kiedyś taki sprawię
Środa - bieg. Interwały RPE10 12x30" na przerwie 120". W sumie z rozgrzewką, grą wstępną i odprężeniem na koniec wyszło 50 minut. Tym razem skupiłem się bardziej na wydłużeniu kroku i poprawie pozycji, bo tu są ewidentne braki. Dzień w dzień obiecuję sobie wziąć się za rozciąganie biodrowo-lędźwiowego i prostego uda by przywrócić miednicę do właściwiej pozycji i ... na obiecankach się kończy :(
Czwartek - trenażer i 3x20' SS. Trening przeprowadziłem w nowym obuwiu Bont'a.. Dobrze weszło w nogi, końcówka już z wątroby, ale dociągnąłem, avg.318w Hr 150-154.
Piątek - bieg50' plus 4x20" pod górkę. Miało być ale nie wyszło. Nie wiem czy to po robocie (trochę dłuższy dzień pracy) czy zasługa nowych butów. Miałem tak zmasakrowane wszystko w okolicy stawów skokowych obu nóg że nie byłem pewien jak je na ziemi stawiam. Ostatecznie wymęczyłem jakieś 30' biegu, po fakcie pewność mając że lepiej byłoby w domu zostać.
Sobota - w stare "trampki" wskoczywszy, odhaczyłem 1:30' na trenażerze avg. 300w Hr 149, świadomie docisnąłem trochę mocniej w pedał by usprawiedliwić się przed sobą z 20' biegowej zakładki na którą nie miałem najmniejszej ochoty. Primo, wcale nie jest łatwo zdjąć z siebie ciuchy po trenażerze, secundo - po kilku sekundach od założenia ciuchów na bieg już jestem mokry od stóp do głów, tertio - żadnego pożytku z tych 20' dołożę do niedzielnego 35' biegu i wyjdzie mi zdrowy long base run ;)
Niedziela - bieg i więcej biegu, planowe 35' w RPE6 i zaległa zakładka. W sumie prawie 1:08' w 5'02" Hr 150. Zaczyna męczyć mnie to bieganie w kółko, od lampy do lampy.
Na rysunkach wygląda to tak
Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2020-12-07 20:20:31
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
CrossFit wady i zalety
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- ...
- 244