Bartek - Powrót na scene 2021

Czesc wszystkim.
Część zapewne mnie kojarzy, Ci co nie znają, poznają :D

Po dłuższej kilkuletniej nieobecności jak i kilkuletniej przerwie od kulturystyki wracam pełną parą i zapraszam wszystkich do śledzenia dziennika. Wszystkie rady, krytyka itp jak najbardziej są na miejscu. Po to też jest ten dziennik.

Z osiągnięć:
2016r FIWE Mistrzostwa Polski Juniorów i Weteranów
1 miejsce kat. do 75kg
1 miejsce kat. OPEN

Trenuje obecnie równy rok (Wcześniej było to kilka lat) i zajwiony, jeszcze mocniej tym temat planuje wrócić na scene ale w 2021 roku, prawdopodnie pod koniec roku, na jesień. Chciałbym dość dużo i mądrze dobudować by wyjść max wycięty i wysuszony w kat do 85kg albo do 90kg. Czy się to uda, zobaczy sie :D

Obecnie jestem po redukcji, z 107kg do 92 w jakieś 13-14tygodni, w między czasie wypadły wakacje nad morzem z moją kobietką a tam nie mialem zamiaru trzymac ani diety ani tez trenować nie było za bardzo gdzie :P Forma na szczęście sie tam nic nie zepsuła a potem redukowałem dalej.

Obecnie leciało 40 min cardio ed na czczo
niedawno zacząłem prace gdzie jestem 8h na nogach (jakies 16tys kroków robie w pracy z tego co tel pokazuje:P) więc to cardio będzie tylko po treningu w ilosci 20min. Kalorie również musiałęm dość znacznie podbić z tego względu, głownie z tluszczu rano, węgle mam raczej okołotreningowo

trening Push Pull Legs 2x w tyg (z tym że nogi 1x)
po prostu partia mocniej/lżej
Treningu nie będe tu od razu wrzucał bo jestem leniowy by całego pisać naraz a będzie on systematycznie w kolejnych wypiskach do wglądu.

KCAL:
DNT:
T: 160g
B: 270g
WW: 300g

DT:
T: 100
B:270
WW: 550

tak to wygląda jak chodzi o makro. Waga od dłuższego czasu stanełą na 95.5kg i ani rusz, teraz doszła praca w której spale tez troche tych kalorii... Jak waga bedzie za szybko rosnąć odejme kcal, jak będzie stała dodam, tymrazem już z węgli.

Foty z zawodów i obecnej formy:











teraz zdjecia robione stacjonarnym:













i cos z treningu






to by bylo tyle ze zdjęć.

obecna waga 95.5kg

Zapraszam wszystkich ! :)

Znajoma twarz Na pewno będę obserwował

zapraszam

Siema Bartek:) widze ze silka caly czas ta sama :D

Siłka generalnie cały czas była w domu :P w domu w piwnicy zrobiłem swoja mordownie, wyciagi i wszystko co potrzeba. Jutro wlasnie trening pleców planuje w domu zrobic to cykne jakies foto jak to tam wygląda u mnie :D

LEGS DAY:


1. Platz SQ Rampa 10 + regres
60-100-120-150 i regres 20x100 / moglbym spokojnie wiecej dołozyc ale w domu jak je wprowadziłem zaczynałęm sobie od 130, potem 140, potem stara siłka 150, za tyg poleci 160 ale juz z bandażami bo czuć kolana wieczorem po tych siadach.

2. Syzyfki 4x15
3.Front SQ szeroko 4x12
60-70-80-100
4. Wykroki ze sztanga w miejscu 4x8 na noge
60kg
5. Prostowanie tułowia na łąwce skos ujemny (tam gdzie sa zaczepy na nogi na ujemnym skosie, tak jakby siadałem i wstawałem :P ciezko opisac, wrzuce film)
4x15
6. Uginanie nog na maszynie 5x15

Trening dobry ale wraz z większą ilością kcal będzie on intensywniejszy. Nogi u mnie to akurat taka partia która co bym nie robił to raczej urosnie i rosnie dosc szybko :P

Jutro dzien ciezkich pleców i lekko bicka

Jak bedziesz robił fotki to dałoby rade zrobić tej maszynie ? Bo wygląda ciekawie

Bartuś jestem i sledze, nie lec mi już wiexej w hvja

Będę śledził! Powodzenia!

Chwilę Cię nie było
Powodzenia i śledzę

Damian, jasne da rade zrobic foto :) to taka maszynka do barków ale jest nieużywana od lat i smar sie tam zastał na amen :D chodzi tragicznie :D

Mario: Super ze jestes :D obiecuje ze juz nie bede leciał w hvja :D w zeszlym dzienniku kilka razy był powrót :D dopiero musiałem dostać "mocnego" kopa ze tak powiem :P a teraz juz spowrotem zyje kulturystyka i nie wyobrażam sobie by było inaczej, jak za dawnych dobrych czasów

georgu: no chwile mnie nie było... w zasadzie od 2017 przestałem całkowicie trenować i diete jakąkolwiek trzymac, jadłem jak wiewiórka dosłownie. Wszystko spadło tak, że masakra. Ale myśle że już wszystko odrobiłem z nawiązką. Jednak legendarna "pamięć miesniowa" naprawde istnieje i to co sie miało zbudowane, momentalnie wraca. Siłowo można powiedzieć, że jest tak samo a nawet ciut lepiej. Ale głównie temu ciężry nie są jeszcze jakieś "pokaźne" bo na swojej domowej siłce nie miałęm dostępu do większego obciązenia jak 140kg, więc tym kombinowałem z siadami, z wiosłami...itp by te partie jakoś zmęczyć i dać jakis bodziec. Teraz powrót na moje suskie gold gym do mojej siłki też troche ciężaru przybło


Zmieniony przez - Hekade w dniu 2020-09-28 21:07:25