Ocena sylwetki

Dzień dobry, swoją przygodę zacząłem w maju, 25lat, 167cm, moja waga wtedy wynosiła 52kg. Moim celem od zawsze było przytyć, troszkę tłuszczu czy brzuszka nie zaszkodzi, nie chce wyglądać jak młody bóg, jestem już za stary na to. Nie miałem nigdy do czynienia z siłownia. Zacząłem od razu od masy w połowie maja i tak przez 2 miesiące, później miesiąc odpoczynku od masy, bo już nie mogłem patrzec na jedzenie (treningi oczywiście cały czas sumiennie i odpowiednia ilość białka bez nadwyżki kalorycznej). 3 tyg przerwy od treningów bo stawy barkowe potrzebowały odpoczynku. Aktualnie moja waga to 62kg i planuje złapać jeszcze kilka kilogramów, powiedzmy do 66/67kg i skupić się bardziej na łapach. Dobrze robię, czy teraz czas na wycinkę/siłę?
Dodaje zdj z połowy maja i zdj sprzed kilku dni.

Możesz jeszcze w jednym cyklu treningowym spróbować budowy masy mięśniowej przez około 8-12 tygodni. Później już konieczna będzie redukcja tkanki tłuszczowej, które już w tej chwili trochę jest, a dobrej jakości mięśnie można budować z niskiego poziomu tkanki tłuszczowej:

https://www.sfd.pl/Body_fat__znaczenie_w_budowaniu_masy_mięśniowej-t1132868.html

Pisałeś o zmęczeniu po xx tygodni treningu. Warto pamiętać, że po cyklu treningowym trwającym około 10 tygodni należy zrobić roztrenowanie:

https://potreningu.pl/articles/595/roztrenowanie-strategiczne-regeneracja---trening-i-odzywianie-w-tym-okresie

poprawe widać, nie ma co tu oceniać, jak chcesz oeny daj w naturalnej pozie całą sylwetkę, przód bok i tył.

Panie 25 to Ty młody jesteś

25 ....... stary .....
jako ze w dziecięcym dzienniku spamuje , będzie bez inwektyw

Zmianę widać ale aby dokładnie wszystko ocenić należy dać zdjęcie syletki w luźnej postawie , ręce wzdłuż tułowia ( przód , tył i bok)

Jak na taki okres treningów to nieźle Ci nawet poszło jak zwiększyłeś masę mięśniową o 10kg, ale teraz nie ma co przerywać bo jeszcze kilka kilogramów masy mięśniowej by Ci się przydało.
Spokojnie możesz być na nadwyżce kalorycznej jeszcze jakiś czas i budować masę mięśniową.

Młody jesteś więc masz sporo czasu na kształtowanie sylwetki, a nie ma sensu na razie stawiać sobie jakichś priorytetów bo jeszcze za mały masz staż na priorytety. Trzymaj miskę i trenuj, tylko coś nie tak jeśli trenujesz tak krótko i masz jakiś problem z barkami.



Zmieniony przez - rion10 w dniu 2020-09-28 11:22:20

Też byłem zdziwiony jak łatwo nabieram kilogramów, głównie za sprawą pełnowartościowego jedzenia i rzucenia wszystkich używek i imprez. A jeśli chodzi o barki to chyba ustawiłem sobie za dużą poprzeczkę, ciężka praca fizyczna i równie ciężki trening jak na początek. Nie zawsze robiłem rozgrzewkę i technika też nie była najlepsza. Zaczynałem z takimi ćwiczeniami:
1. Podciąganie nachwytem 4x8
2. Wyciskanie na klatę 4x8-12
3. Martwy ciąg 3x8
4. Dipy 4x12
5. Wyciskanie żołnierskie stojąc 4x8
6. Gryf łamany na biceps 4x12
7. Plank 4x40s
8. Wspiecia na palce 4x15

Wyrzuciłem żołnierskie i dipy bo wtedy głównie czułem barki, zastąpiłem to wyciskaniem francuskim leżąc gryfem łamanym, oprócz tego podciąganie podchwytem zamiast nachwytem. Brakuje tutaj czegoś?
Pozdro

Brakuje przysiadów

Z barkami trzeba być bardzo ostrożnym zwłaszcza jeśli chodzi o ich zdrowie. Jak masz pracę fizyczną, w której barki tez mocno pracują to warto im nieco odpuścić na treningu siłowym tzn poprzez prawidłową technikę ćwiczeń i unikanie ćwiczeń, które nie dla każdego są odpowiednie. Do takich ćwiczeń przede wszystkim zaliczamy wszelakie wyciskania zza karku czy też podciąganie sztangi wzdłuż tułowia.
No i rzecz oczywista czyli prawidłowa rozgrzewka bez tego będzie się sypać więcej stawów.

Właśnie te nieszczęsne przysiady, próbowałem ich zamiast martwego ciągu, ale nie mam stojaków, chyba najwyższy czas zainwestować. Gdzieś czytałem, że te ćwiczenia są wymienne, czy jednak wykonywać oba? A jeśli chodzi o stawy, warto sobie zawracać głowę czymś takim jak flex?

Moim zdaniem przysiady i martwy może nie są całkowicie wymienne,a raczej dobrze się uzupełniają. Nie jestem też zwolennikiem robienia obu ćwiczeń na jednym treningu, bo to dwa najcięższe ćwiczenia. Co do barków, to sam flex dużo nie zdziała, ale jak dołożysz jakieś ćwiczenia jak rotacje różnego typu, to może pomóc. Moje barki po tym się lepiej czują, ale też musiałem zrezygnować z klasycznego wyciskania żołnierskiego na rzecz arnoldków.

No to jednak są inne ćwiczenia jednio jest dominatą biodrową drugie kolanową. Mimo iż są ćwiczeniami globalnymi i atakują całe ciało to jednak wzajemnie nie są takie same.

To, że nie masz na razie stojaków nie stoi na przeszkodzie żeby wykonywać jakąś formę przysiadów. Możesz wykonywać przysiady przednie do ciężaru, który jesteś w stanie zarzucić na barki. Możesz również wykonywać na przykład goblet swuat, przysiad bułgarski czy nawet jakąś formę wykroków. Ważne żeby poruszyć te mięśnie nóg ćwiczeniem bezpośrednim.

saidy z mc nie są wymienne, w mc coś nogi będą pracowały, jest trochę ruchu takiego jak w siadach, co do przysiadów moga byc wykroki, siady z hantlami, goblet.