Długofalowe spożywanie białka

Czy w diecie na masę i redukcję, gdzie białka mam 2-2,3g na kg mc i stanowi ono 14-18% zapotrzebowania, można taką jego ilość spożywać cały czas długofalowo np. kilka lat gdy się ćwiczy? Czy trzeba robić jakieś przerwy i czasem zmniejszać trochę na np. tydzień, dwa? Chodzi mi tu o to, czy taka ilość jedzona przez jakiś dłuższy czas nie wpłynie kiedyś źle na organizm czy coś. Widziałem parę badań na temat tego i nie udowodniono, że taka podaż źle na coś wpłynęła a zalecana ilość to właśnie te 2-2,5g dla aktywnych na siłowni. Ja trenuję 3 razy w tygodniu plus jeszcze ze 2 razy inna aktywność.

Nie jem go aż tak dużo, bo stanowi ono tak jak napisałem 14-18% całości a nie np. jak niektórzy mają 30% gdzie wychodziłoby mi 3,5g na kg i jem już tak rok licząc makro, bo wcześniej jadłem go też gdzieś tyle ale nic nie liczyłem wtedy.

Wy ćwicząc naturalnie jak długo już i ile jecie białka? Z góry dzięki za pomoc.







Zmieniony przez - Hubi 7 w dniu 2020-09-20 23:21:54

Zmieniony przez - Hubi 7 w dniu 2020-09-20 23:31:22

Jesli jesz odpowiednią ilość warzyw i pijesz odpowiednio dużo płynów, nie musisz niczego się bać, nie zakwasisz organizmu a nerki wszystko dobrze przefiltrują.

Poza tym, sama ilość białka to jedno, rotuj źródłami tego makroskładnika.

Ryby, nabiał, warzywne źródła - nie ograniczaj się tylko do mięcha i odżywy.

Generalnie dziwne pytanie: przecież wszyscy sportowcy dyscyplin siłowych jedzą białka więcej niż przeciętny Kowalski, co nie przeszkadza im w ich sporcie czy codziennym życiu.

Jak wyżej , nie masz się czego obawiać tym bardziej że nie spożywasz dużych ilości

2-2,3g białka to nie jest jakaś wielka ilość, także spokojnie nie musisz stosować żadnych przerw, dbaj o to żeby dieta była urozmaicona, nie brakowało warzyw, owoców

Ok. Bo od 2-3 mies w pocie zapach amoniaku wyczuwam i się zastanawiałem czy to jest związane z tym, że więcej białka spożywam niż wcześniej, związane z jego przemianą w organizmie. Czytałem o tym gdzieś i ktoś pisał, że to typowo siłowniany objaw jak ktoś ćwiczy i je więcej białka.

a jak u Ciebie z wodą? po długiej obserwacji zauważyłem, że przy mniejszym spożyciu wody pot bardziej "czuć"

Wody piję 2,5-3l gdzieś.

Wcześniej chyba mniej piłem i jadłem mniej warzyw a więcej owoców a teraz to zmieniłem. Jadłem same banany na masie i czasem warzywo jakieś a teraz na redu wrzuciłem warzyw i innych owoców niż banany.


Zmieniony przez - Hubi 7 w dniu 2020-09-21 11:14:18

Ogarnij spozywanie płynów , dietę i dla uspokojenia oraz z czystej ciekawosci mozesz porobić sobie badania za jakis czas

Dietę mam już ogarniętą, od roku gdzieś trzymam michę i liczę wszystko, mogę wkleić. Wcześniej nic nie liczyłem, ogólnie dużo jadłem i złapałem parę kg jakościowej masy w 9 miesięcy.

Ważny jest ogół naszego odżywiania, a nie tylko ilość białka w diecie. Ogólne błędy żywieniowe mogą wpłynąć negatywnie na funkcjonowanie naszego organizmu. Szczególnie w sytuacji obecnych już problemów zdrowotnych, o których możemy nawet nie wiedzieć. Zalecana ilość białka dla osób aktywnych fizycznie, szczególnie w sportach sylwetkowych to 2 gramy na kilogram masy ciała. Ilość ta nie ma negatywnego wpływu na organizm osób zdrowych. Może mieć na osoby chore.

https://potreningu.pl/articles/113/bialko-a-nerki--fakty