ocena sylwetki

Witam, co radzicie mi w obecnej sytuacji, redukować czy masować ? Co będzie lepszym rozwiązaniem przy obecnym poziomie fatu, i na ile % oceniacie obecny % bf ? Będę wdzięczny za rady. Pozdro














Zmieniony przez - Szprajt01 w dniu 2020-06-06 16:14:43

To co napisał Flex daje Ci wskazówki co trzeba zrobić. Musisz się zdiagnozować czym jest ewentualnie powiększenie w okolicach sutków. Jeśli faktycznie jest to lipo i nagromadzenie tkanki tłuszczowej to trzeba ją po prostu wypalić, to nie będzie łatwe, ale do zrobienia przemyślaną redukcją co też wizualnie poprawi san wygląd mięśni piersiowych.
Ginekomastia często się pojawia w wieku dojrzewania gdy hormony szaleją i czasem do niej dochodzi, ale najlepiej uderzyć do lekarza wykona choćby usg i to już da dużo.

Chyba jednak bym podciął

Trochę mięśni widać że masz. Nie można zaprzeczyć. Radziłbym zrobić lekką redukcje. Ale ostrożnie przemyślaną, a potem brać się za masowanie :)

moze ktos jeszcze sie wypowie ? Nie wiem czy jest sens robic redukcje, brzucha nie mam a jeszcze bym pomasowal troche

Widać, że jest sportowo, ale jak teraz byś wskoczył na taką typową redukcję to niewiele z ciebie zostanie.

Zależy też jak chcesz wyglądać na sezon wakacyjny bo jeśli na tych wakacjach Ci nie zależy to ja bym masował. Oczywiście wszystko z głową bez jakiejś dużej nadwyżki kalorycznej, ale jednak masował.

Sprawdź sobie czy się nie pojawia u Ciebie jakieś gno bo w pozie bokiem widać, że klatka piersiowa dość mocno odstaje, a to raczej nie zasługa rozbudowanych mięśni piersiowych. Więc warto to sprawdzić.

rion10

Widać, że jest sportowo, ale jak teraz byś wskoczył na taką typową redukcję to niewiele z ciebie zostanie.

Zależy też jak chcesz wyglądać na sezon wakacyjny bo jeśli na tych wakacjach Ci nie zależy to ja bym masował. Oczywiście wszystko z głową bez jakiejś dużej nadwyżki kalorycznej, ale jednak masował.

Sprawdź sobie czy się nie pojawia u Ciebie jakieś gno bo w pozie bokiem widać, że klatka piersiowa dość mocno odstaje, a to raczej nie zasługa rozbudowanych mięśni piersiowych. Więc warto to sprawdzić.

@rion10 jak sprawdzic to gno, nalezy udac sie na jakies badanie ? No i jesli jest to czekalby mnie jakis zabieg ? Jak oceniasz poziom mojego bf ? Ja tez sadze ze nie ma sensu redukowac, dobrze sie narazie czuje z ta sylwetka ale chodzi mi tez o ta wrazliwosc insulinowa, jesli bylaby ona mala to faktycznie bylbym sklonny troche podciac, tylko nie wiem czy zachodzi takie zagrozenie w tej chwili, hm? Jakos szczegolnie na wakacjach mi nie zalezy, tzn. nie chce byc ulany ale moge byc troche podlany, i tak planuje na przelomie lipca/sieprnia wejsc na jakiegos minicuta 3-4 tyg, wiec teraz moglbym leciec mase jeszcze


Zmieniony przez - Szprajt01 w dniu 2020-06-07 18:09:51

Przepraszam wskoczyła mi literówka miało być gino czyli ginekomastia. Lekarz powinien ocenić wrzuć sobie hasło w neta i znajdziesz wszystkie informacje.

Jak bym miał ocenić poziom BF to pewnie koło 15 masz, ale widać, że kratka się przebija więc nie jest źle. Jednak za redukcję bym się nie brał. Lekka nadwyżka kaloryczna i spróbować dobudować co nieco masy mięśniowej, ale też pilnować żeby ten poziom tkanki tłuszczowej nie poszedł za bardzo do góry.
Zawsze możesz jakiś czas polecieć na zerze lub bardzo delikatnym minusie.

A czy rozbudowa miesni w jakis sposob nie polepszy wizualnie klatki ? Bo te zabiegi troche kosztuja, a mi to wielce na ta chwile nie przeszkadza

W praktyce by rozpoznać ginekomastię nie wystarczy samo stwierdzenie obecności zgrubienia pod sutkiem czy powiększenia jego rozmiarów. Zaawansowana diagnostyka wymaga zastosowania badań obrazowych, fizykalnych i biooptycznych. W większości przypadków stwierdzenia ginekomastii konieczne jest przeprowadzenie różnicowania z lipomastią. Lipomastia optycznie daje podobne efekty do ginekomastii, polega jednak jedynie na odkładaniu się tkanki tłuszczowej w okolicy sutków bez zmian w obrębie gruczołów. Gino - sprawa hormonów , natomiast lipo tkanki tłuszczowej . Klatkę możesz rozbudować, lecz rejonów przy sutkach nie zmienisz .

Czyli zeby prawidlowo zdiagnozowac sprawe to warto udac sie na konsultacje do endokrynologa tak ? Tutaj jeszcze stawiam zdjecie gdy bylem swiezo po redukcji i tak mi klata nie odstawala, co sadzicie ? https://iv.pl/image/GtRZs8y 

Ile masz lat , w profilu widzę Że masz 23. Jeżeli nie stosuje żadnych hormonów i wieku dojrzewania nie zauważyłeś jakichś specyficznych objawów w rejonie sutków to raczej nie będzie to ginekomastia. Potwierdzić to może najprościej badanie usg. Te zdjęcie które wstawiłeś tak samo jak wcześniejsze za dużo nie pokazują. Jeżeli natomiast okazałoby się że jest to lipomastia – czyli nagromadzenie tkanki tłuszczowej w okolicach sutków ,to jedynym wyjściem jest restrykcyjna redukcja bo ten tłuszcz zlokalizowany w tym rejonie schodzi w ostatniej fazie redukcji.