[BLOG] Ruski czołg DT

Ciekawe czy już jest wynik porannego ważenia?:) może kryzys przejdzie jak cyferki będą przyjemne dla oka?

kryzys przeszedł po 11 godzinach snu Cały tydzień chodziłem spać około 2 w nocy i to się chyba skumulowało.

co do cyferek: -1,8kg w tym tygodniu i 4,3kg przez 3 tygodnie.

pozostało jeszcze 8 tygodni więc jeszcze z -10kg by się przydało zrobić


Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2020-05-30 11:44:54

Jakby 4 kg w miesiąc mi poszło to bym Pana B. po nogach całowała.

To nie takie proste. To są lata poświęcenia, kiedy mozolnie, w trudach i znoju budujesz odpowiednie otłuszczenie ciała. Dopiero z tak ciężko wypracowaną bazą możesz liczyć na takie efekty

A miseczka z wczoraj to gdzie??? Czyżby demony dopadły i poszedł jakiś odpowiednik śliwki w czekoladzie? Oby nie!

Nic z tych rzeczy, trening skończyłem przed 23 i resztę "dnia" chciałem już spędzić z Żoną

Tydzień 4, dzień 6, 30.05
W końcu dzień w którym udało się na trochę wstać od biurka
Chodził mi po głowie wieczorny mecz przy zimnym piwku a wyszło, że mecz obejrzałem a raczej odsłuchałem z odtworzenia podczas treningu

TRENING
Bardzo późno zacząłem i z tego względu już na koniec odpuściłem sobie kółko i marsz na bieżni. Kółko odrobię w niedzielę. Marsz zresztą też ale nie wiem czy w terenie czy na bieżni

Robi się już ciężko i zaczynam myśleć nad włączeniem kreatyny.

Mobilizacje bioder 30'

Siady, p. do 5'
10*70
10*90
10*110
5*10*130 - miało być 5*8-10. ciężko i to bardzo. ale co ciekawe ostatnia seria poszła chyba najłatwiej.
Na filmiku ostatnia seria.




WL - p. 3'
20*20
6*40 - wolno w dół
6*60 - wolno w dół
4*80 - wolno w dół
4*100
4*117,5
3*4*130 - miało być 3*2-4 a więc zrobiony górny zakres.
Na filmiku ostatnia seria




podciąganie na drążku
podciąganie na drążku
10*1 - pierwsze brodą nad drążek, piąte brodą do drążka, ostatnie nosem do drążka. w dół powoli.

Wyciskanie siedząc
6*20
6*30
6*40
6*45
6*50
6*55
6*57,5
6*60
6*62,5


Miska





Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2020-05-31 11:19:24

Czyli jednak „te rzeczy” .... tylko inaczej.:)

kreatyna nie zaszkodzi, a jak wytrzymałość Ci siada to dodatek jakiejś przedtreningówki z betką mógłby pomóc

Paatik

Czyli jednak „te rzeczy” .... tylko inaczej.:)

Przy okazji, znalazłem swój odpowiednik śliwki w czekoladzie



Na taki odpowiednik to muszę zebrać chyba cały wód odpuszczonych drobnych cheatów