[SPAM] Na luzie

a ja jak tak patrze na buzke mojego taty i jego rodzenstwa to mysle, ze to moze byc genetyczne

Ghorta

Czytam Was jak science-fiction.
Zupełnie obcy dla mnie świat produktów.

Ja jestem z tej nielicznej chyba wśród kobiet grupy, która nie ogarnia świata kosmetyków poza zestawem: mydło, żel pod prysznic, szampon i dezodorant. Ew. czasami jakiś krem do rąk czy zimą jak mroźno to do twarzy.

Oooo... to prawie tak jak ja. Od jakiegos czasu do Twojego wymienionego tu zestawu doszedł podkład eko w kolorze naturalnym. Ale ja stara jestem , to juz muszę Jak mówią ... Maluje się tylko stare kamienice ...

Czerwona cera to może być łagodna forma trądziku różowatego.

alhambra1970

Ghorta

Czytam Was jak science-fiction.
Zupełnie obcy dla mnie świat produktów.

Ja jestem z tej nielicznej chyba wśród kobiet grupy, która nie ogarnia świata kosmetyków poza zestawem: mydło, żel pod prysznic, szampon i dezodorant. Ew. czasami jakiś krem do rąk czy zimą jak mroźno to do twarzy.

Oooo... to prawie tak jak ja. Od jakiegos czasu do Twojego wymienionego tu zestawu doszedł podkład eko w kolorze naturalnym. Ale ja stara jestem , to juz muszę Jak mówią ... Maluje się tylko stare kamienice ...

Ja się nie maluję (tzn sporadycznie), co nie oznacza, że nie dbam o cerę, kosmetyczki i lekarze medycyny estetycznej oferują naprawdę fajne zabiegi z których regularnie korzystam i -broń boże- nie mam tu na myśli wypełniaczy i botoksu

ja też się nie maluję tylko rzęsy przeciągam delikatnie tuszem, a jak kosmetyczka zrobi mi lash filler ( taki zabieg na rzęsy - naturalny ) to w ogóle nie maluję tyle co krem na twarz i tyle.

Też się nie maluję, chociaż nie powiem miałam kiedyś jakiś rok bzika na tym punkcie, przeszło mi, może też dlatego, że ma alergie na chyba wszystkie kolorowe kosmetyki, a tuszu do rzęs, ile ja ich nie miałam, niby jakieś hipoalergiczne, a i tak powieki mi puchły i rzęsy odpadały. Aktualnie nie stosuje praktycznie nic, prócz kremu i już to zaakceptowałam

Powiem Wam że ja też się nie maluję. Ale mam już nawet jeden krem do twarzy dla osób 40+ . Używam jak mi się przypomni. I stąd od 2 miesięcy nie użyłem ani razu . Kurcze się zmarszczam coraz bardziej przez to.

nightingal

Powiem Wam że ja też się nie maluję. Ale mam już nawet jeden krem do twarzy dla osób 40+ . Używam jak mi się przypomni. I stąd od 2 miesięcy nie użyłem ani razu . Kurcze się zmarszczam coraz bardziej przez to.

To poważna sprawa jest. Jak się zmusić żeby tego kremu co dzień użyć.

nightingal

Powiem Wam że ja też się nie maluję. Ale mam już nawet jeden krem do twarzy dla osób 40+ . Używam jak mi się przypomni. I stąd od 2 miesięcy nie użyłem ani razu . Kurcze się zmarszczam coraz bardziej przez to.

Może cię odstrasza ta 40+ na opakowaniu...???

Zaklej plasterkiem z napisem PRZYSTOJNIAK

Powinno pomóc


Zmieniony przez - Julietta w dniu 2020-05-20 09:27:24