Wczorajszy trening :
1a. Przysiad na jednej nodze TRX 3x5
5 6 6
1b. Bulgary 3x12
CC cc zielona guma
1c. Plank 3x max
60s 60s 50s
2a. Swing 3x15
2b. American swing 3x12
3a. Wiosło kettlem 3x12 12 kg
3b. Pompki 3x10
3c. Plank boczny 3x max
4a. wznosy w przód 3x12
4b. Sit up 3x12
4c. Opuszczanie nóg leżąc na plecach 3x12
Przysiady na jednej nodze w końcu więcej. Bulgary stwierdziłam że wolę jednak mieć stabilne oparcie a dodać opór. I w końcu zwyciężyłam opór przed dłuższym plankiem.
Pompki robiłam na parapecie i wyszło super. Przydałoby się coś niższego. Bo na podłodze jest jeszcze masakra a tu było za łatwo.
W sobotę robię pomiary dla dietetyka, albo raczej do programu :p więc mimo że zaczęłam w środę to już wrzucam. Taki dobry start motywuje do działania. Zgodnie z oczekiwaniami zleciało na początku ładnie. Wiedziałam że częściowo to opuchlizna.
Dotego pozazdrościłam tabelek i żeby sobie notować ładnie wszystkie zmienne zrobiłam sobie też tabelkę
Przez to że węglu dużo to objętościowo jest na prawdę duzo
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html