Krzychu - Gruby podejście pod 1/2 IM 2022 ;)

Obecnie 2x biegam na czas i 1x dystans. Jedna czasówka, gdy rano mam trening i tu było spoko w tamtym tygodniu, druga jest w DNT więc luzik, natomiast dystans idzie w niedzielę, także w DNT. Wczoraj po tej dyszce byłem nawet trochę zmęczony, ale to nie przeszkodziło, żeby jeszcze nabić 12k kroków spacerem i zrobić rolkę na nogi wieczorem

FighterX

Dodatkowo, pytanie czy celujesz w negatywny czy pozytywny split.

Positive split to słaby pomysł na długi dystans. U amatora na pewno się nie sprawdzi głównie ze względu na brak doświadczenia

Tym samym jestem i dopinguję

BroStyle

Obecnie 2x biegam na czas i 1x dystans. Jedna czasówka, gdy rano mam trening i tu było spoko w tamtym tygodniu, druga jest w DNT więc luzik, natomiast dystans idzie w niedzielę, także w DNT. Wczoraj po tej dyszce byłem nawet trochę zmęczony, ale to nie przeszkodziło, żeby jeszcze nabić 12k kroków spacerem i zrobić rolkę na nogi wieczorem

Polecam trochę zmniejszyć trochę objętość biegową na początku do 3 maks 4 dni z bieganiem. Czasówki zostaw sobie na szczególny czas, przy treningu dwóch dyscyplin, warto pracować tempem. Tempówki i biegi interwałowe oraz długie wybiegania. Np. krótki intwerał + długi interwał + długie wybieganie. Dobrym pomysłem jest też dodanie roweru do miksu jako narzędzia regeneracyjnego bądź odciążającego stawy, a zwiększającego objętość.


Zmieniony przez - FighterX w dniu 2020-04-20 15:50:01

Plan jest na 3x tydzień właśnie.
Czasówka miałem na myśli np. 30min biegu i tyle - bez podziału na celowane tempo, dystans czy cokolwiek. Luźno, dopiero zaczynam, nie róbmy ze mnie nie wiadomo kogo
Rowerek stacjonarny - właśnie na niego wchodzę i jest to narzędzie u mnie w każdy inny dzień. Zacznę czuć, że organizm dostaje po dupie to będziemy regulować wszystko aby nie dać za mocno czadu.

20.04.2020

Push:

1) Brama z góry stojąc 4x
40kg 3x20 / 30kg x30

2) Wyciskanie sztangi skos+ z gumą 5x
80kg + °° 4x10 / 80kg x15
3) Wyciskanie na ławce poziomo sztangi z gumą 4x
65kg + °° 3x12 / 65kg x14

4a) Wyciskanie hantla jednorącz stojąc 4x
28kg 4x10
4b) Wznosy w bok z hantlami 4x
16kg 4x15

5a) Wyciskanie sztangi zza głową 3x
45kg 3x12
5b) Podciąganie sznura wzdłuż tułowia 3x
75kg 3x20-20-16

6) Prostowanie ze sznurem 4x
80kg 4x15-15+15-14
7) Francuz do czoła leżąc 3x
35kg 3x12
8) Prostowanie jednorącz za głową 2x
25kg 2x12

9) Allahy 4x
80kg 4x20

Cardio 40min rowerek po południu


Wszystko dziś fajnie, klatka dalej do przodu więc tutaj pozytywnie.
Końcowe zakresy już brakowało trochę pary, jednak obciążenie i tak dołożone.
Rowerek lajtowo i szybko zleciał.

Micha:
Siłowy
1) Kleik kukurydziany z Lion'ami + kurczak z kiszoną
2) Tosty z polędwicą wędzoną
Rowerek
3) Omlet kukurydziany z serkiem wiejskim i bananem
4) Skyr z ananasem
5) Polędwiczki wieprzowe z majonezem light



Fotka z dzisiaj apropo formy:

Sztosik forma !

Oj chłopie, z taką masą mięcha to ja przyszłości w bieganiu nie widzę

PS. Jako że zwykle nieco zawile piszę, w powyższym chciałem pochwalić formę a nie do biegania zniechęcać. Ot taki mam styl

super się to prezentuje, nogi zaj**iste - takimi dowalonymi 'klocami' przebiec maraton to będzie wyzwanie

Spadnie trochę mięsa ;)

Banan

super się to prezentuje, nogi zaj**iste - takimi dowalonymi 'klocami' przebiec maraton to będzie wyzwanie

Specjalnie jak będzie pogoda założę krótkie legginsy żeby mieć znak rozpoznawczy