Odchudzanie i brak efektów.

Witam. Mam otóż taki problem jak pewnie wiele osób, ale u mnie jest to po prostu męczące. Obecnie moja waga wynosi około 120 kg na 185 cm wzrostu. Mam 18 lat. Tak szczerze na siłownie chodzę od 2017 roku ale z przerwami i wtedy jeszcze waga wahała się w granicach 105 kg (zaczynałem odchudzanie). Do tego momentu tylko rosło i rosło, ale sam czuję że mam o wiele więcej siły niż przed siłownią i jakieś mięśnie sobie wyrobiłem. Przez okres miesiąca miałem dietę pudełkową 2500 kcal i też starałem się chodzić 3x w tygodniu na siłownie, ale było brak efektów. Nie wiem po prostu czy muszę przestać jeść i latać na siłke ale wtedy organizm nie będzie prawidłowo funkcjonował i będzie zabierał mięśnie a nie odłożony tłuszcz. Mam nadzieję że mi coś poradzicie i postaram się odpowiedzieć na Wasze pytania.

Skoro białka dałeś zalecaną 2 gramów na kilogram beztłuszczowej masy ciała,tłuszcze około 1 grama to oczywiste jest, że resztę kalorii należy dostarczyć z węglowodanów. Nie ma tutaj innej opcji. Nie można więc stwierdzić, że węglowodanów jest dużo. Jest ich tyle, ile powinno być w diecie zbilansowanej. Co innego gdybyś chciał bazować na tłuszczach w diecie niskowęglowodanowej lub tłuszczowej. W takiej sytuacji rozkład składników odżywczych wyglądałby inaczej. Nad tym jednak nie ma co się rozwodzić.

WYlicz swoje zapotzrebowanie i wstaw tutaj wynik , warto też abyś wstawił tu swoją dietę do oceny w tej formie https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html i rozpisał trening


2500 kcal przy twoich warunkach to troche mało jak na początek redukcji

Napewno 2500 kcal to za niska kaloryczność .
Ułóż dietę wg wskazówek
Zacznij od policzenia zapotrzebowania kalorycznego
https://www.sfd.pl/-t276436.html 

Jeżeli Twoim celem jest redukcja to odejmujesz ok 300kcal,
https://www.sfd.pl/-t1135440.html - Źródła białka w diecie.
https://www.sfd.pl/-t1135648.html - Źródła tłuszczu w diecie.
https://www.sfd.pl/-t1135388.html  - Źródła węglowodanów w diecie.

W rozkładzie makroskładników na początek przyjmujesz białko 2 g , tłuszcze 1-1,5 g na kg masy i reszta kalorii z węglowodanów

Według moich obliczeń wynika że moje zapotrzebowanie to 3400 kcal. Nie zagłębiałem się w tym i nie jest to za dużo skoro przy 2400 waga nie leciała w dół? A diety jeszcze nie układałem bo nawet nie wiem od czego zacząć.

I mam jeszcze pytanie czy jest szansa abym w trakcie redukcji budował mięśnie i je odkrywał jak będę chodził na siłownie czy po prostu jedyna opcja to zrobienie się "małym" i dopiero wtedy robienie mięśni.

„ Według moich obliczeń wynika że moje zapotrzebowanie to 3400 kcal. Nie zagłębiałem się w tym i nie jest to za dużo skoro przy 2400 waga nie leciała w dół? A diety jeszcze nie układałem bo nawet nie wiem od czego zacząć.„
No to niestety ale bez diety nic nie osiągniesz . Przecież masz tam podane co robić w odpowiedniej kolejności . Zbyt duży deficyt kaloryczny będzie po pierwsze, trudny do utrzymania na dłuższą metę, po drugie, będzie przyczyniał się do rozpadu tkanki mięśniowej. Potrzebujemy deficytu nie większego, niż 10-15%.

Co do drugiego pytania odnośnie rekompozycji ciała czyli w skrócie procesie, w którym jednocześnie tracimy tkankę tłuszczową i budujemy mięsnie. Jest on możliwy jedynie u osób początkujących, wracających po przerwie bądź tych, które wspomagają się dopingiem. Jest mało prawdopodobne, by rekompozycja zaszła u zaawansowanego naturalnego zawodnika, gdyż tam najczęściej albo budujemy mięsnie mając dużą nadwyżkę kaloryczną albo tracimy tłuszcz wprowadzając ujemny bilans kaloryczny i wówczas możemy się cieszyć kiedy zachowamy nasze mięsnie. Nie ma mowy o ich rozwijaniu.

Jakbyś był całkowicie zielony to taka opcja reducji i budowania masy by wchodziła w gre.

Dobra a Panowie. Mam pytanie jeszcze czy ścisła dieta czyli obliczanie kalorii + liczenie białka/węgłów/tłuszczy itp jest niezbędna? Czy nie mogę po prostu jeść zdrowych rzeczy w małych porcjach np 4 posiłki dziennie + dojdą do tego treningi biegowe + marsz codziennie po 40 minut i siłownia po 90 minut 3x w tygodniu. Dodam jeszcze że najwięcej tłuszczu zbiera się u mnie w udach.

To nic nie da, bo nie wiesz ile czego spozywasz, małe posiłki też nie są dobrym wyjscie, bo będziesz odczówał głód a to dobra droga do podjadania, szybko załamiesz metabolizm,, hormony źle będa pracowały

No to będę używał aplikacji fitatu i po prostu obliczę ile czego potrzebuje i będę tam wpisywał i dojdę do skutku. Ale 3000 kcal moim zdaniem to wiele.