Noworoczne wyzwanie , marta894

Urolopy redukcjom zazwyczaj nie służą.

No nie ale się starałam się aż tak nie szaleć jak zawsze :)

16.01
Całkowicie bez jakiejkolwiek aktywności . W środę wieczorem po trzecim dosyć aktywnym dniu byłam już płaczliwa i mnie wszystko irytowało więc odpuściłam sobie czwartkowe bieganie .
Z dietą aż tak nie popłynęłam
1. Jajecznica z kiełbasą i cebulą , chleb
2. Kurczak ziemniaki z marchewką , Ogórek kiszony
3. Zupa jarzynowa , sałatka , dwa ciastka
4. Kanapki z twarogiem , pomidory
5. Kawałek ciasta
W sumie wyszło mi +-2100

17.01
Rdl
Wstępne z hantlami 6/10
30/35/40/50
Wiosło z hantlem
Wstępne 8/10
10/12/14/16
HT
Wstępne 3*12pow bez obciążenia , 50/60
60/65/70/75
4a. Uginanie ramion stojąc 8/8/8
4b wyciskanie hantla za głowy 8/8/8
5a thrustres 10/15/15
5b ht jednonóż √ robilam z jedną nogą na stepie i lepiej niż w poprzednim treningu
5c mountain climber √
30' na bieżni po treningu
Jeśli chodzi o jedzenie to pewnie popłynę bo w sumie od kiedy wróciłam z treningu to jem i śpię i tak przez cały dzień
1) naleśniki z twarogiem , wpc , polewa czekoladowa , gruszka i jabłkiem
2) bułka chyba że 3 ich było
3) kasza jęczmienna z warzywami , 2jajka sadzone , kapusta kiszona
4) 4x mandarynka
5) kanapki z serkiem wiejskim i po pomidorem , 2 cukierki

Jaka kaloryke w końcu przyjęłaś? Pamiętaj że to głównie dieta będzie miała wpływ na to czy osiągniesz swój cel.
Jak wypisujesz trening to dobrze by było wpisać jakie obciążenia były na poprzednim treningu

2200w dt/1900w dnt i będę sprawdzać jak to dalej będzie szło .

18.01
Swing +sumo sq 14/14/14/16 24/24/24/24
Ohp +wznosy bok 20/20/20 +4/4/4
Glutebrigde +mc sumo z kettlem 4*8 60/60/60/60+ 24/24/24/24
Facepull ,.gumą 4*12 + rozpiętki 4*12 5/6/6/6
Good morning + monster walk 4*15 20/20/20/20 + 4*20
Db row +wznosy wzdłuż ciała 3*12 10/10/10 +4/5/6
Spacer farmera X3 z ketllami nad głową 8/8/8
Half burpess +skok na skrzynię 3*10
Sit up get up 3*10 + rzut piłką o ziemię za głowy ,3*10
Unoszenie nóg w zwisie 3*8
Bieżnia 15'
Miało być w sumie tylko cardio ale z drugiej strony ta siłownia była tak daleko że szkoda było czasu żeby jechać tylko na cardio ;)
Dieta tym razem bez wpadek
1. Parówki , kanapki z serkiem wiejskim
2 omlet z białek z odżywka białkowa , jabłkiem i bananem
3 wątróbka , ziemniaki , kapusta kiszona
4 jogurt naturalny , płatki owsiane , twaróg , banan
5 kanapki z serem ,szynka i pomidorem

19.01
Aktywność w sumie to zerowa , pół dnia w pociągu , reszta to ogarnianie zaległości
+-2000kcal
1)parówki , kanapki z jajecznica , Ogórek , pomidor
2) kurczak , Ogórek kiszony
3) 2.5 kawałka pizzy
4) omlet białkowy , z gruszką i cynamonem i czekoladą

Z racji tego że w poniedziałek wróciłam do pracy zabrakło mi czasu żeby uzupełnić te wszystkie dni ale jutro wolne więc nad robię :D od poniedziałku to ten czas mi tak ucieka ze w sumie czasem zapominam jak się nazywam ale wszystko podpisywane więc nic mi nie umknęło :D

20.01
1. Mc sumo 12/10/8/6
13.01-40/45/50/55
45/50/55/60
2. Wyciskanie leżąc
13.01- 7/8/8/9
7/8/9/9
3. Przyciaganie linki do biodra
13.01- 15/20/25/30
10/15/20/25/15
4a wchodzenie na skrzynie 3x10 8/8/8
4b monster walk 3*20
4c burpress 3*10
Bieżnia 30'
Dieta:
1) kasza manna z kakao , wpc,bananem i syropem malinowym
2) owsianka z jajkiem , serkiem wiejskim , bananem , gruszka i cynamonem
3)szpinak +mandaryna +orzechy
4) filet z kurczaka z kaszą , warzywami i soczewicą
5) serek wiejski , 2 kromki chleba
2077kcal
.w końcu udało mi się dziś zrobić zdjęcia
Od początku wyzwania spadło1.8kg więc póki co 67kg a że trochę popłynęłam na urlopie nie liczę na cuda