Gugcio - Offseason: przygotowania na sezon 2022

arturl1986

a zobsczysz jak b3dzie robił masę szybko ja szedłem do pracy na 12h i jak wrwcslem to był większy ;)

No rosnie w oczach to fakt, ale sama przyjemnosc patrzec.

12.12.2019 masa tydzien 2

Rano najpierw z psem wyjsc a potem 30min cardio Po sniadanku szykowanie szamy z przerwami na wyjscie z psiakiem Wkoncu czulem sie na tyle ze zdecydowalem sie wybrac w koncu na silke Niestety psiak a tyle utradnial przygotowania ze udalo sie wygospodarowac 40min na trening.

Lapy w SS

1.Prostowania z linka wyciagu + uginania ze sztanga prosta x 4 20 - 7 + 15 - 6
2. Wycisk waski na Smithcie + mlotki stojac x 3 12 - 7 + 10 - 4
3. Francuz z hantla jednoracz stojac + uginiania w opadzie tulowia z hantla x 3 12 - 8 + 12 - 8

Wkoncu na silce po 3 dniach przerwy, czulem sie jak w raju. Pompa masakra a checi do treningu az nadto. W pracy caly dzien usmiechniety i planowalem juz sobie w glowie kolejny trening. Po robocie ogien do domu i zaczalem szykowac zarcie zeby rano na spokojnie zajac sie zwierzakiem. Oczyscilem i ugrilowalem 2kg fileta z indyka, ugotowalem ryz i kaszke, popakowalem juz i odwazylem kleik na sniadanie. Zjadlem ostatni posilek i chwile po 1 poszedlem spac.

13.12.2019 Masa tydzien 2

Z rana 30min Cardio, potem dokonczenie szamki. Krotki spacer z psiakiem i na silke.

Barki + lekki Brzuch

1. Wznosy w bok stojac x 4 15 - 7
2. Podciaganie sztangi wzdluz tulowia x 4 12 - 6
3. Wznosy w bok jednoracz z linka wyciagu dolnego x 4 15 - 10
4. Wyciskanie na smithcie siedzac x 4 15 - 8
5. Wznosy hantli w bok w opadzie tulowia x 4 15 - 10
6. Allahy x 4 20 - 10

Trening mimo dalszego przeziebienia poszedl calkiem fajnie, ciezary juz zblizone do koncowki masy wiec mam nadzieje ze na tej masie tez pojdzie podobny progres jak przez ostatni rok.

14.12.2019 Masa tydzien 2

Rano niestety bez Cardio bo ledwo wstalem do lidla, j**ane przeziebienie dalej nie odpuszcza. Nie czuje sie jakos tragicznie ale nos, gardlo i zatoki zaj**ane i niby schodzi a poprawa prawie zerowa. Po lidlu porzadne zakupy na mase W domu drzemka i potem jeszcze z kobitkami i psiakiem musialem skoczyc cos zalatwic. Psiak potrzebowal porzadne szelki, identyfikator itd. Naszczescie nanwiekszy zologiczny jest obok silki wiec dziewczyny pojechaly na chate a ja na trening.

Plecy

1. Drazek x 3 10 - 6
2. Wioslo w opadzie x 3 12 - 6
3. Rackpulls x 3 8 - 5
4. T bar x 3 10 - 6
5. Wyciag poziomy x 3 10 - 6
6. Wioslo jednoracz na maszynie x 3 15 - 10
7. Wyciag gorny do klatki w szerokim chwycie x 3 12 - 6
8. Sciaganie drazka do bioder x 3 15 - 12

Wkoncu od kilku tygodni solidny trening plecow na dobrych ciezarach. Pieknie poszlo, mega pompa i ogolnie micha sie cieszy ze wkoncu treningi znowu sprawiaja frajde. Obiecalem kobitka ze dzisiaj cos obejrzymy i zjemy na co mamy ochote. Wiec obejrzelismy sobie Krola lwa i dziewczyny wybraly kebsa jako drugi potreningowy wiec sie nie bronilem Z corka zakontrowalismy jeszcze lodami i tak nam zlecial wieczor w 4

15.12.2019 Masa tydzien 2

Pospane porzadnie bo do ok 10. Na czczo wjechalo 30min Cardio. Potem sniadanko i szykowanie szamki na reszte dnia. Popoludniu wspolny trening z zonka.

Lydki + Dwojki + tylek

1. Wspiecia na suwnicy + wspiecia osle x 8 20 - 10 + 12 - 8
2. Wypychania na suwnicy, stopu na skraju platformy x 4 20 - 12
3. Uginania siedzac x 4 15 - 8
4. Martwy ciag na prostych nogach z hantlami x 4 12 - 10
5. Hipthrust x 4 12 - 10

15min Rowerka na koniec.

Trening z zonka poszedl bardzo fajnje, jeden konczyl drugi zaczynal wiec przerwy w miare krotkie a pompa dosc ostra. Wkoncu treningi zaczynaja sprawiac znowu przyjemnosc Fotek narazie nie Robie bo czekam az sie waga ustabilizuje bo jeszcze sporo wody siedzi ale z dnia na dzien jest coraz lepiej.
Jak widac na focie jak narazie sie nie zanosi ze szybko bedzie ze mna Cardionw terenie robil

zimno mu w łapke;p słodziak

coś smutny, pewnie na diecie jak pańcio i nie moze jesc wszystkiego

arturl1986

zimno mu w łapke;p słodziak

Jemu zawsze jest zimno Dlatego by najlepiej tylko w domu siedzial Ale racja to Racja slodziak z Niego straszny ale tez niesamowity rozrabiaka jakby miak. ADHS

@Kuba jest na diecie naprawde bo Beagle nie znaja uczucia sytosci (jak ja) i trzeba im odwarzac miche. Do tego wprowadzamy powoli nowy pokarm, bez dodatku zbóż i cukru a z dotatkiem probiotykiem

16.12.2019 Masa tydzien 3

Rano cos ciezko sie wstawalo i przekrecilem tylko 20min Cardio, bede musial nadrobic. W pracy jakos zlecialo mimo ze ostatnie dni roku nigdy do najlepszych nie naleza. Po pracy drzemka bo umowilem sie z kumplem ze machniemy razem klate i musialem czekac na niego bo mial pare spraw do ogarniecia. O 19 zaczelismy trening.

Klata + Lekki Brzuch

1. Brama x 6 25 - 12
2. Wycisk hantli na skosie dodatnim 40kg x 20 x 15 x 15 x 12
3. Wycisk na smithcie skos dodatni x 4 15 - 6 + 3
4. Wycisk na hammerku x 4 15 - 5 + 3
5. Butterfly x 4 25 - 15
6. Allahy x 4 20 - 12

Trening mega zaj**isty, partner jednak duzo daje bo chocby opaski na lokcie pomagal zakladac Pompa masakra, moc zaj**ista ale niestety skos w gore z hantlami robie przewaznie jako ostatnie ciezkie cwiczenie ale bylo wszystko zajete i musielismy zrobic praktycznie na poczatku. 40tki to najciezsze hantle jakie mam do dyspozycji stad takie liczby. Dzisiaj mysle juz moge pokazac fotke chociaz jeszcze sporo wody siedzi

Jak partner dobry to o niebo lepiej sie ćwiczy. Ja akurat trafiłem na mega gościa i zgrywamy aie idealnie. Nie narzeka, silowo stoimy podobnie, od okolo 4 miesięcy spóźnił sie tylko raz kilka minut. No i bardzo pomocnt jest partner jak przychodzi robić np ciagi czy siady, tych talerzy nie trzeba znosic i odnosic

wojtekztr

Jak partner dobry to o niebo lepiej sie ćwiczy. Ja akurat trafiłem na mega gościa i zgrywamy aie idealnie. Nie narzeka, silowo stoimy podobnie, od okolo 4 miesięcy spóźnił sie tylko raz kilka minut. No i bardzo pomocnt jest partner jak przychodzi robić np ciagi czy siady, tych talerzy nie trzeba znosic i odnosic

To fakt, idzie szybko zdecydowanie szybciej i przyjemniej.

Mega potencjał na budowanie fajniej masy po okresie startowym. Super jest patrzeć jak z dnia na dzień się rośnie, nabicie, pompa jest wtedy masakryczne. Motywacja rośnie x100 wtedy!