Robert Judziński - Road To Classic Physique 2023 r.

Czaje czaje, wiadomo bezsens nabijać kg bez opamiętania nie patrząc na BF, chociaż kiedyś tak się robiło :P teraz na szczęście trochę w głowie się pozmieniało ale aż za bardzo i chce się trzymac formę caly czas xD

winterR

Czaje czaje, wiadomo bezsens nabijać kg bez opamiętania nie patrząc na BF, chociaż kiedyś tak się robiło :P teraz na szczęście trochę w głowie się pozmieniało ale aż za bardzo i chce się trzymac formę caly czas xD

No dokładnie trochę wodą się podejdzie i już jest się lekko poirytowanym :D Narazie idzie spoko tylko wczoraj wróciła mi kontuzja łokcia tzw. łokieć tenisisty, wizyta u fizjo falami uderzeniowymi, oby szybko przeszło.

Czwartek 21.11.2019r.



Nogi:
1.Przysiady ze sztangą
2.Wypychanie na platformy jednonóż
3.Bułgary
4 Uginanie siedząc
5.Uginanie leżąc
6.Żuraw
7.Glude bridge
8.Łydka siedząc
9.Łydka na maszynie



1. Płatki czekoladowe + tosty+ WPC
2. Płatki czekoladowe + banan+ WPC
3.Makaron+ mięso z szynki wieprzowej
4.Makaron+ mięso z szynki wieprzowej
5. Tosty+ kurczak
6. WPC+ wiejski



- omega 3 6x
- NAC AL 2x
- kompleks witamin 2x
- kreatyna 10gram, pre + post
- probiotyk
- sleep pro
- d3+k2
- liv 52
- pw przed treningiem
- berberyna x5

Komentarz:

Trening mnie zniszczył totalnie ,ale o to chodzi ,nogi są moim priorytetem w tym sezonie masowym i mam nadzieję ,że je poprawie. Dołożone wszędzie KG lub powtórzeń.Pompa w czwórkach masakryczna. Łokieć już trochę lepiej więc mam nadzieję ,że w sobotę będzie dobry trening!












Zmieniony przez - robertjudi w dniu 2019-11-21 14:56:11

kopyta dowalone :D Teraz regeneracja i niech rosną :D

winterR

kopyta dowalone :D Teraz regeneracja i niech rosną :D

Niech rosną, nie łatwo je zbudować będąc j**anym Avaterem

Ale i tak dobrze wyglądają, więc nie ma co :P

winterR

Ale i tak dobrze wyglądają, więc nie ma co :P

Zawsze będzie mało xd i to dotyczy każdej partii

oj, tutaj masz racje :d coś o tym wiem :D

Środa 27.11.2019r.




Klatka+ biceps
1.Wyciskanie leżąc ławka pozioma
12x100,10x110,8x140,6x145
2. Wyciskanie hantli skos dodatni
12x30,10x35,8x35,6x40
3. Wyciskanie maszyna Hammer
15x60,12x80, 10x100,6x120
4.Rozpiętki maszyna
55x17,60x15,65x12, 65x12
5.Rozpiętki brama
2x12,2x12,2x12,2x12
6.Uginanie ramion sztangą prostą
12x40,10x45,8x47,5,6x50
7. Modlitewnik maszyna
15x3,12x4,12x4,12x4
8.Uginanie ramion podchwyt
15x25,15x25,15x25,15x25
9. Unoszenie nóg na ławce
15x4

Cardio:
Na czczo 20min




1.Manna+płatki czekoladowe+tosty z dżemem + WPC
2.Manna+płatki czekoladowe+tosty z dżemem + WPC
3.Makaron+pierś
4.Makaron+pierś
5. Razowy+pierś
6. WPC+ wiejski




- omega 3 6x
- NAC AL 2x
- kompleks witamin 2x
- kreatyna 10gram, pre + post
- probiotyk
- sleep pro
- d3+k2
- liv 52
- pw przed treningiem
- berberyna x5

Komentarz:

Trening pod względem siły bardzo spoko.... niestety łokieć uniemożliwia mi trenowanie na 100% bo w niektórych ćwiczeniach jest mega dyskomfort.Obecnie jestem dwóch sesjach i fizjo metodą fali uderzeniowej i jest trochę lepiej, pozostały jeszcze trzy sesję i mam nadzieje ,że będzie ok.

Poniedziałek 02.12.2019r.



Barki+triceps

1.Face pull
15x4,15x4,12x5,12x5
2.Odwrotne rozpiętki
15x7,5,15x7,5,15x7,5,15x7,5
3.Wyciskanie żołnierskie
15x40kg,12x50kg,10x60kg,8x70kg
4. Wyciskanie na maszynie Hammer
12x40kg,10x60kg,8x65kg,6x70kg
5.Unoszenie hantli przed siebie
15x12,5,15x12,5,15x12,5,15x12,5
6.Unoszenie ramion bokiem
15x12.5,12x15,12x15,12x17,5
7.Podciąganie sztangi do klatki
12x20,10x25,8x30,8x30kg
8.Crucifix
15x2,15x2,15x2,15x2
9. Szrugsy hantlami
15x25,15x30,12x32,5,12x35
10. Wyciskanie wąsko
15x60,12x80,8x105,6x110
11. Wyciskanie francuskie
12x30,10x35,8x40,6x42,5
12. Prostowanie ramion z linką
15x4,15x4,12x5,12x5



1. Płatki czekoladowe+ WPC+ banan
2.Płatki czekoladowe+ WPC+ banan
3. Makaron+ szynka wieprzowa
4. Makaron+ szynka wieprzowa
5. WPC+ masło orzechowe




-omega 3 1tab do 3 posiłków
- NAC AL 2x
- kompleks witamin 2x
- kreatyna 10gram, pre + post
- probiotyk
- sleep pro
- d3+k2
- liv 52
- pw przed treningiem
- berberyna x5

Komentarz:

Trening kompletnie bez powera... praca mnie zajechała przed piątek i sobotę . Łokieć już lepiej trochę ,dziś kolejna wizyta u fizjo .Waga cały czas rośnie , rano na czczo było dziś: 112,8kg. Dołożone 50gram ww w DNT i 15gr T w DNT.