Wyciskałem i z gumą i różnej wysokości deskami
Z gumą potrzeba być mocno technicznym ,większe ciężary oraz inny prowadzenia tor sztangi ,inne ułożenie łokci ( szerzej ),robi dla mnie bardziej przygotowanie do koszuli niż do RAW ,przy słabej stabilizacji łatwo o kontuzję ,sztanga może uciekać naszyję mocno obciążając
barki wspólne cechy to przyzwyczajanie głowy ,stawów do większych ciężarów
Deska o różnych grubościach pozwala mi z większymi ciężarami układać się i prowadzić łokcie tak jak bez deski,
oraz przełamywać tak zwany " martwy punkt "
docisk z desek i z gumy robi chyba tą samą robotę ,lecz zatrzymanie na desce 5-cio cm i sru do góry jest dla mnie w RAW niezastąpione