Booyaches
Jestem na cyklu 1-22 prop 100 eod. Do tego leci ari 0,5 tabsa do każdego strzała. Od około 3 tygodni mam dziwne objawy, ciężko to wytłumaczyć ale coś jakby zaburzenia chodzenia połączone z lekkimi zawrotami głowy. Jak idę to czasami czuję się jakbym miał nogi jak z waty i muszę się bardziej skoncentrować jak idę. Towarzyszy temu zwiększona ostrość widzenia i czasami szumi mi lekko w uszach. Trochę jakbym był na jakieś bani.
Na początku raczej wykluczyłem, że może to być bezpośrednio od propa. Po pierwsze nie znalazłem nigdzie żadnej wzmianki żeby ktoś miał podobne objawy, po drugie lecę cały czas na tym samym labie (malay) i nawet tym samym batchu, badania robię regularnie i wszystko było ok. Przyszło mi do głowy, że jak zawroty głowy to może od ciśnienia więc poszedłem do kardiologa. Zrobił mi EKG i ECHO serca, wszystko w normie. Ponieważ zapisywałem wcześniej ciśnienie to przepisał mi od razu tabletki. CO-PRESSARIUM. Ciśnienie ładnie spadło ale objawy pozostały. Ponieważ zaburzenia równowagi mają związek z uchem środkowym i błędnikiem to poszedłem do laryngologa. Laryngolog powiedział, że może być to zapalenie nerwu przedsionkowego ale tego się nie leczy i zwykle przechodzi po 10 dniach. Minęło 3 tyg i nie przeszło. W między czasie poszedłem dla spokoju do neurologa, który zrobił mi EEG. EEG nic nie wykazało, dostałem skierowanie na rezonans magnetyczny głowy. Rezonans miałem dzisiaj opis będzie jutro.
Przez weekend zrobiłem test i przesunąłem strzał o jeden dzień. Zrobiłem strzała w piątek i kolejnego zaplanowałem na poniedziałek. W piątek i sobotę te same objawy... w niedziele jak nowo narodzony. Może raz czy dwa razy mnie bujnęło ale generalnie objawy praktycznie całkowicie ustąpiły. Pomyślałem, że może to ten malay więc kontynuując test w poniedziałek wbiłem strzała innego popra - nexiuma. Ok godziny po strzale znowu zaczęło mnie bujać. Wygląda na to, że te objawy mam od propa. Nie od konkretnego labu ale po prostu od propionatu. Najsilniejsze są ok 4-5h po strzale u ustępują po ok 30h.
Czy ktoś z Was miał bądź spotkał się z podobnymi objawami u kogoś kto był na bombie? Czy może brakuje mi jakiś witamin czy czegoś? Chciałem pociągnąć cykl do końca listopada. Jeżeli miałbym zrobić odblok teraz to wypadnie mi tak, że na długo wyczekiwany urlop (27.11) z przyszłą żoną pojadę na clomidzie. Oczywiście zdrowie jest ważniejsze ale jeżeli mógłbym tego uniknąć to byłoby korzystnie. Będę wdzięczny za wszystkie rady.
Zmieniony przez - Booyaches w dniu 24/10/2019 00:02:51
Na początku raczej wykluczyłem, że może to być bezpośrednio od propa. Po pierwsze nie znalazłem nigdzie żadnej wzmianki żeby ktoś miał podobne objawy, po drugie lecę cały czas na tym samym labie (malay) i nawet tym samym batchu, badania robię regularnie i wszystko było ok. Przyszło mi do głowy, że jak zawroty głowy to może od ciśnienia więc poszedłem do kardiologa. Zrobił mi EKG i ECHO serca, wszystko w normie. Ponieważ zapisywałem wcześniej ciśnienie to przepisał mi od razu tabletki. CO-PRESSARIUM. Ciśnienie ładnie spadło ale objawy pozostały. Ponieważ zaburzenia równowagi mają związek z uchem środkowym i błędnikiem to poszedłem do laryngologa. Laryngolog powiedział, że może być to zapalenie nerwu przedsionkowego ale tego się nie leczy i zwykle przechodzi po 10 dniach. Minęło 3 tyg i nie przeszło. W między czasie poszedłem dla spokoju do neurologa, który zrobił mi EEG. EEG nic nie wykazało, dostałem skierowanie na rezonans magnetyczny głowy. Rezonans miałem dzisiaj opis będzie jutro.
Przez weekend zrobiłem test i przesunąłem strzał o jeden dzień. Zrobiłem strzała w piątek i kolejnego zaplanowałem na poniedziałek. W piątek i sobotę te same objawy... w niedziele jak nowo narodzony. Może raz czy dwa razy mnie bujnęło ale generalnie objawy praktycznie całkowicie ustąpiły. Pomyślałem, że może to ten malay więc kontynuując test w poniedziałek wbiłem strzała innego popra - nexiuma. Ok godziny po strzale znowu zaczęło mnie bujać. Wygląda na to, że te objawy mam od propa. Nie od konkretnego labu ale po prostu od propionatu. Najsilniejsze są ok 4-5h po strzale u ustępują po ok 30h.
Czy ktoś z Was miał bądź spotkał się z podobnymi objawami u kogoś kto był na bombie? Czy może brakuje mi jakiś witamin czy czegoś? Chciałem pociągnąć cykl do końca listopada. Jeżeli miałbym zrobić odblok teraz to wypadnie mi tak, że na długo wyczekiwany urlop (27.11) z przyszłą żoną pojadę na clomidzie. Oczywiście zdrowie jest ważniejsze ale jeżeli mógłbym tego uniknąć to byłoby korzystnie. Będę wdzięczny za wszystkie rady.
Zmieniony przez - Booyaches w dniu 24/10/2019 00:02:51
Krzysztof Piekarz
flex1976
lodzianin1
krzykacz
ZS84
Headspace
