SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT shiruetto

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 46273

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6507 Napisanych postów 36007 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679565
Podróże na uczelnię zawsze mnie męczyły najbardziej. Tyle zmarnowanego czasu.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591095
To gdzie do tej pory studiowałas?
Czadowy płaszczyk. Tak retro wygląda :)
Z tym wioslem to byłoby lepiej dla Ciebie jakbyś rozgorzała. Ja ostatnio robiłam bez i czułam że to nie to
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 262 Napisanych postów 650 Wiek 26 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 8409
paula.cw
To gdzie do tej pory studiowałas?

Pierwszy i drugi rok skończyłam na CMUJ w Krakowie. Nie powiem, że mi się nie podobało, bo z moją grupą całkiem dobrze się zżyłam,na uczelnię nie narzekałam, a miasto ma niepowtarzalny klimat, ale jakoś nie mogłam się przestawić na to, że to jest teraz "moje miejsce".
Minus jest natomiast taki, że przez brak miejsc nie mogli mnie przenieść na trzeci rok, więc jestem zmuszona jakby powtórzyć drugi, mimo że wszystko co miałam do zdania- zdałam. Część przedmiotów na pewno uda się przepisać, dzięki czemu łatwiej będzie mi nadrobić te, które się różnią. Jak będę mieć za dużo wolnego czasu, to może też uda się wziąć coś tzw. awansem z trzeciego roku, zaangażować w jakieś koło naukowe albo działalność Polskiego Towarzystwa Studentów Stomatologii czy spróbować się wkręcić na wolontariat do kliniki, w której robiłam praktyki. Wychodzę z założenia, że na medycynie rok w tą czy w tą nie robi aż takiej różnicy, bo mnóstwo ludzi dostaje się dopiero za 2, 3 czy nawet 4 razem, więc i tak nie jestem w najgorszej sytuacji, a na dodatek mogę ten rok naprawdę dobrze wykorzystać na dodatkową działalność.


Czadowy płaszczyk. Tak retro wygląda :)

Dziękuję, to dosłownie była miłość od pierwszego przymierzenia I patrząc po początkach nowych kolekcji, to jeans i tego typu paski z kółkiem będą w tym sezonie rządzić.

Z tym wioslem to byłoby lepiej dla Ciebie jakbyś rozgorzała. Ja ostatnio robiłam bez i czułam że to nie to

Tak zrobię następnym razem, dzięki.



Zmieniony przez - shiruetto w dniu 2019-09-11 15:47:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 262 Napisanych postów 650 Wiek 26 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 8409
11.09.19

Garmin
sen: zegarek ładował się przez noc, ale ok. 9h
kroki: 8 862
rozgrzewka: 10:06min, 96kcal, HR 142
trening: 1:14:54min, 406kcal, HR 120
stairmaster: 15:03min, 123kcal, HR 134 (poziom 6)

trening A
10min rozgrzewki na orbitreku

przysiad ze sztangą z tyłu 15x20kg/12x40kg + 10/8/8x50kg/6x52,5kg
15x20kg/12x40kg + 10x50kg/8x50kg/6x50kg/6x50kg
10/10/10/10x50kg
8/8/10/10x50kg
8/8/8/8/8x50kg
8/8/8/8x50kg
10/10/10/10x47,5kg
12/12/12/12x45kg

wiosłowanie sztangielkami w oparciu o ławkę 15x6kg/12x10kg + 12x10kg/10/8/8x12kg
12/12/12/12x10kg
12/12/12/12x10kg
12/12/12/12x10kg
12/12/12/12x10kg
12/12/12/12x10kg
12/12/12/12x10kg
12/12/10/10x10kg


rozpiętki ze sztangielkami na ławce skośnej 15/15/15/15x6kg
15/15/15/15x6kg
15/15/15/15x5kg
15/15/15/15x6kg
15/15/15/15x6kg
15/15/15/15x6kg
15/15/15/15x6kg
15/15/15/15x6kg


facepull 15/15x10kg/12/12x12,5kg
15/15/15/15x10kg
15/15/15x20g
15/15/15/15x15kg
15/15/15/15x15kg
15/15/15/15x10kg
15/15/15/15x10kg
unoszenie ramion bokiem ze sztangielkami siedząc
15/15/15/15x2,5kg
15/15/15/15x2,5kg
15/15/15/15x2,5kg
15/15/15/15x2,5kg

wyciskanie sztangi na ławce poziomej, wąski rozstaw 15/15/15x22,5kg
15/15/15x22kg
15/12/12x24kg
12/10/10x24kg
15/12/12x24kg
1512/12x24kg
15/12/10x24kg


uginanie przedramion ze sztangielkami chwytem młotkowym stojąc 12/12/10x6kg
12/10/8x6kg
8/8/8x7,5kg
10/10/8x7kg
10/10/10/8x7kg
8/8/8/10x7kg
15/15/12x6kg
8/8/8/8x7kg


plank 70s/50s/50s/50s
80s/60s/55s/50s
70s/60s/55s/50s
70s/60s/50s/45s
70s/60s/50s/45s
60s/60s/50s/50s
60s/60s/45s/45s
45s/45s/45s/45s


dieta
picie: ok. 1,7l

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591095
Tak z ciekawości - co ile trzeba Garmin ładować?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 262 Napisanych postów 650 Wiek 26 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 8409
Przy 3 treningach w tygodniu i noszeniu go z przerwą tylko na prysznic- jakoś co 5 dni, przynajmniej mój model.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6507 Napisanych postów 36007 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679565
To dobry wynik. Niezła bateria.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 262 Napisanych postów 650 Wiek 26 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 8409
12.09.19
Pobudka o 3 w nocy, żeby o 4.30 jechać do Warszawy i o 5.44 wsiąść w pociąg do... Wrocławia. Zrobiłyśmy sobie z przyjaciółką mały jednodniowy wypad do jednego z moich ulubionych miast w Polsce. Byłyśmy w Afrykarium, Ogrodzie Japońskim przy Hali Stulecia, Muzeum Narodowym i Panoramie Racławickiej, na Mostku Pokutnic, Rynku, ulicy Więziennej, Galerii Neonów i Ostrowie Tumskim. Pierwszy raz byłam w wegetariańskiej knajpie i pierwszy raz jadłam cheeseburgera w McDonald's- to pierwsze było zdecydowanie przyjemniejszym doświadczeniem . Dużo śmiechu, dużo kroków, dużo zdjęć, zero pośpiechu- świetna wycieczka. Kalorii też niestety dużo, ale trudno, nadrobi się 00.30 pociąg powrotny do Warszawy i chwilę przed 7.00 byłyśmy już u siebie.

Garmin
sen: 1h 57min
kroki: 25 867

dieta

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 262 Napisanych postów 650 Wiek 26 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 8409
13.09.19
Trochę sobie poprzysypiałam w pociągu, potem prowadzenie auta mnie rozbudziło i rano w domu byłam całkiem "do życia". A przynajmniej tak mi się wydawało (nawet całkiem przytomnie zrobiłam zakupy). Ok. 14 położyłam się na chwilę pod kocem i jakoś ta chwila rozciągnęła się do 20.30 i to tak, że totalnie nie słyszałam, jak brat wrócił do domu i przez półtorej godziny krzyczał do mikrofonu przy graniu w jakąś grę online. On z kolei był przekonany, że mnie nie ma, bo zastał wszystkie światła pogaszone i brak obiadu, więc od razu telefon do mamy, gdzie jest siostra, bo przecież miała być. Mama dostaje zawału na konferencji, bo nie odbieram, a ja sobie odsypiam w najlepsze u siebie w pokoju. Chyba wyczułam złą energię, bo obudziłam się z 15min po jej telefonie do mnie, ale byłam mocno zdziwiona, czemu za oknem i w domu ciemno, a ja zamiast w piżamce pod kołdrą leżę w ubraniu na kanapie Jeśli to był przedsmak tego, jak czują się ludzie, którym na imprezie urwał się film i nie pamiętają ostatnich paru godzin, to bardzo się cieszę, że nigdy mnie to nie spotkało.
W każdym razie rozważałam dzisiaj jakiś wypad na rower albo małe kardio na siłowni, ale najwyraźniej organizm sam zdecydował, co będzie dla niego najlepsze

Garmin
sen: ok. 4h w pociągu + ok. 5-6h w ciągu dnia (zegarek nie łapie snu w ciągu dnia)
kroki: 2 635

dieta

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 262 Napisanych postów 650 Wiek 26 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 8409
Na obecnej siłowni mam dostęp do całego zestawu minibandów, a każdy mój trening zaczyna się od ćwiczenia na nogi i pośladki, z tym że te drugie czuję tak naprawdę tylko przy hip thrustach. Z tego powodu myślę nad wrzuceniem sobie 1-2 serii jakichś ćwiczeń aktywujących po rozgrzewce, coś typu clamshell, glute bridge czy przerzucenie monster walka na początek treningu, tylko nie bardzo wiem, jak dobrze dopasować aktywację do ćwiczenia, które danego dnia robię, czyli przysiad/bułgary/martwy+ht Prosiłabym o jakąś podpowiedź.

Drugie przemyślenie- ostatnimi czasy w naszym domu znowu zaczynają pojawiać się produkty glutenowe, tj. zwykły makaron, chleb czy płatki owsiane. Mając to wszystko pod nosem, przestaję wyrabiać się z niskimi węglami w makro i ląduję gdzieś pomiędzy high fat a high carb, co raczej nie jest najzdrowszą opcją. Mówi się też, że dla osoby trenującej zazwyczaj dieta high carb jest korzystniejsza. Gdybym zdecydowała się przestawić, to czy przy 2000kcal makro BTW 110/60/255 byłoby w porządku?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Taśmy do ćwiczeń

WHEY premium