Kaleka zaczyna pakować, cel złapać równowagę: siły, wytrzymałości i ruchu.

Jest gorąco, ciężko ćwiczyć. Waga stoi 99.9 kg.
W dzień chodzenie i ćwiczenia



Wyprawa do Castoramy



Nocny trening 20 minut



Jutro 33 st. C, będzie męka, bo już dzisiaj było fatalnie.

olotraper

Jutro 33 st. C, będzie męka, bo już dzisiaj było fatalnie.

W moim regionie ma być jeszcze cieplej
Ale co tam.
Damy radę

Mnie dzisiaj pierwszy raz podczas ćwiczeń udało się spocić po 24 minutach ćwiczeń, dzięki temu mi chłodniej. A jaka u Ciebie temperatura?

olotraper

Mnie dzisiaj pierwszy raz podczas ćwiczeń udało się spocić po 24 minutach ćwiczeń, dzięki temu mi chłodniej. A jaka u Ciebie temperatura?

Jest 34 teraz.

olotraper

olotraper

Mnie dzisiaj pierwszy raz podczas ćwiczeń udało się spocić po 24 minutach ćwiczeń, dzięki temu mi chłodniej. A jaka u Ciebie temperatura?

Jest 34 teraz.

O godz. 16.00 36stopni.

Tylko 33...

Paatik

Tylko 33...

U mnie dzisiaj teraz tylko 27 stopni i na szczęście lekki wiatr.

W nocy przenosiłem swoje zabawki do drugiego pomieszczenia, bo szykuje nam się remont. Nie chciałem angażować biednej przemęczonej żony. sam postanowiłem powoli to zrobić, aktywny czas pracy bez odpoczynku 1:20 h i zmęczyłem się, jak po dobrym treningu. Trochę przeniosłem, a trochę na kolanach na wózku.W ciągu dnia aktywność: 24 minuty intensywnego treningu w stójce oraz dużo chodzenia po 15:00 do 21 na dworze.
Poranna waga 99.7 kg

olotraper

U mnie dzisiaj teraz tylko 27 stopni i na szczęście lekki wiatr.

Godz, 12 - 23 stopnie i wiaterek a ja po rowerkowaniu

Przerwałem trening. Słaby się czuję. Trochę pomachałem sztangą łamaną i kettlami, a teraz nie mam siły pisać. Robiłem plecy lekkie wiosłowanie, a zmęczone mam barki i naramienne. Ograniczanie się w jedzeniu plus wczorajszy intensywny trening gimnastyczny, a nie tylko ta sztanga chyba się do tego przyczyniły. Spastyczność, zmęczenie i osłabienie. Jutro zacznę wypoczęty od treningu, a potem męczące chodzenie. Dzisiaj sobie treningu nie zaliczam, bo trzy różne serie przez ponad 10 minut to za mało. Spać. Może też wyścigi z córką i jej koleżanką mnie osłabiły. Ja jeden odcinek, a one 5 w tę i z powrotem, ale pomimo takich forów dla mnie wygrały. A tak się starałem, potem biegły tyłem trzy odcinki, a ja jeden przodem i też przegrałem. W sumie cztery konkurencje i poległem.

Poranna waga 99.5 kg. Czuję się spastycznie cały i nie wiem do końca co jest przyczyną. Niedobór kalorii czy przemęczenie. Trochę odpuszczę nogi chyba i tylko górę poćwiczę Poranna rozgrzewka też mnie nie rozruszała. Gorąco nie jest.