DT DoGtor

Możesz się tym za bardzo nie przejmować - na serio źle to nie wygląda. Warto się jednak rozciągać żeby przykurcze się nie pojawiały lub nie pogłębiały.

upper 2
1. wiosło hantlą rozgrzewka 2x 10kg x 8p; zasadnicze: 16kg x 8p; 14kg x 10p
2. ściąganie drążka wąsko 35kg x 10p; 30kg x 8p
3. wyciskanie hantli pozioma 10kg 8p; 8kg x 10p
4. rozpiętki w bramie 25kg x 8p; 20kg x 8p
5. wyciskanie hantlami siedząc 10kg x 10p; 8kg x 12p
6. wznosy hantli w bok w opadzie 4kg x 8p x 2s
7. przyciąganie do twarzy 20kg x 10p, 15kg x 15p
8. uginanie 17,5kg x 6p; 15kg x 8p
9. prostowanie 20kg x 10p; 15kg x15p


lower 1
1. hip trust 40kg x 15p; 40kg x 15p; 45kg x 12p; 45kg x 12p; 50kg x 10p; 55kg x 10p; 60kg x 8p; 65kg x 8p
2. rdl 62,5 kg x 1 fail, 52,5kg x 8p; 45kg x 10p; 40kg x 12p; 30kg x 15p
3. suwnica 140kg x 6p; 110kg x 8p
4. zakroki 10kg x 8p; 8kg x 8p
5. prostowanie siedząc 10kg x 20p
6. przywodziciele 32,5kg x 15p; 25kg x 25p

plank 3x 45s; + 15minut kardio

Z jedzeniem jak zwykle problem. To zaczyna być nudne. Jutro napiszę więcej, o jedzeniu i treningach.

To czekamy na detale i jak wyszło dokładanie owoców do diety ? Znalazłaś winowajcę dolegliwości trawiennych ?

missInvincible

To czekamy na detale i jak wyszło dokładanie owoców do diety ? Znalazłaś winowajcę dolegliwości trawiennych ?

nie znalazłam, ale jak nie jem owoców to z brzuchem wszystko jest ok. moimi głównymi podejrzanymi są jabłka i mrożone maliny. czasem biorę do roboty banany i po nich nic się nie dzieje.

upper 1
1. wiosło sztangą zrobiłam tak jak sugerowaliście.
serie rozgrzewkowe: 20kg x 8p; 25kg x 8p; 30kg x 6p.
serie zasadnicze: 35kg x 6p; 35kg x 6p
2. ściąganie drążka szeroko 35kg x 8p; 30kg x 8p
3. przyciąganie drążka do brzucha 35kg x 10p; 30kg x 12p
4. wyciskanie hantlami skos dodatni 12kg x 10p; 10kg x 15p - najgorzej, że beznadziejnie zarzuca się te hantle, nie mam pojęcia czy zarzucę 14/16 kg.
5. wyciskanie hantlami siedząc 10kg x 15p; 8kg x 12p
6. wznosy hantli w bok 4kg x 10p; 4kg x15p - nie wiem dlaczego, ale zrobiłam to ćwiczenie w opadzie tułowia.
7. prostowanie 30kg x 8p; 25kg x 10p
8. uginanie 15kg x 10p; 10kg x 15p

niestety, czasem czuję lewy barw w wyciskaniu nad głowę - coś mi tam klika; czasem po nocy mnie boli (zwykle śpię na lewej stronie), nie powiedzialabym, że jest jakoś fatalnie z nim, że muszę brać leki przeciwbólowe, że nie mogę otworzyć drzwi czy zrobić takiego ruchu jak w banded row, ale coś jest nie tak. umówiłam się do fizjoterapeuty i zobaczymy, co tam znowu nawywijałam. pewnie będę musiała wrócić do tych śmiesznych ćwiczeń typu 3 trap raise.

przed każdym treningiem postanowiłam robić wall squat, podobno poprawia formę przysiadu ze sztangą. zobaczymy. Na pewno jest to dziwne ćwiczenie :D i męczę się przy nim. rozgrzewka wygląda więc teraz tak: wall squat 3x10; serratus slide x 10; band no money i band pull apart 3x15-20.


lower 2
1. przysiad
serie rozgrzewkowe: 20kg x 10p; 40kg x 10p; 45kg x 10p; 50kg x 8p; 55kg x 10p
serie zasadnicze: 60kg x 6p; 50kg x 12p
2. suwnica 130kg x 8p; 100kg x 12p
3. barbell glute bridge 70kg x 8p; 60kg x 12p
4.kickbacks 65g x 8p; 55kg x 10p
5. uginanie w leżeniu 18kg x 30kg i to z przerwą w środku, nie mam pojęcia o co chodzi, ale myślałam, że zemdleję z wysiłku [?]/bólu [?] podczas tego ćwiczenia
6. odwodziciele 40kg x 15p; 32,5kg x 25p

Apropos barku to właśnie zaczęłam go czuć, podczas pisania na klawiaturze, więc coś się tam dzieje dziwnego.





dzisiaj nagrałam z trochę innej perspektywy.
kolana pod koniec serii uciekają mi do środka, ale walczę z tym dzielnie :D
wyglądam jakbym nigdy nie była na siłowni, ale przynajmniej siły przybywa :)

z jedzeniem jest tragedia, bo naprawdę nie chce mi się jeść.
najchętniej żarłabym nic.








Zmieniony przez - dogtor w dniu 2019-06-18 11:20:49

Też nie mam apetytu chuba że na lody :p
Przysiad wygląda bardzo dobrze i na pewno osoba która nie chodziła by na siłownię takiego Przysiadu nie zrobi :p


Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2019-06-18 12:14:03

upper 2 20.06
1. wiosło hantlą rozgrzewka: 2s x 8p x 10kg; zasadnicze: 16kg x 5p; 14kg x 8p
2. ściąganie drążka wąsko: 35kg x 10p; 30kg x 10
3. wyciskanie hantli pozioma: 12kg x 8p; 10kgx
4. rozpiętki w bramie 20kg x 8p; 15kg x 12p
5. wyciskanie hantlami siedząc 12kg x 8p; 10kg x 10
6. wznosy hantli w bok w opadzie: 6kg x 8p; 4kg x 10p
7. przyciąganie do twarzy: 35kg x 12; 30kg x 12
8. Prostowanie: 25kg x 12p; 20kg x 15p
9. uginanie 15kg x 8; 10kg x 15p

lower 1 21.06
1. hip trust 50kg x 10p; 60kg x 8p; 70kg x 6p 80kg x 6p;
2. rdl 30kg x 10; 20kg x 10 – bark boli, nic nie jestem w stanie podnieść z ziemi.
3. suwnica 140kg x 6; 112,5kg x 10
4. zakroki 10kg x 12p; 8kg x 15p
5. prostowanie siedząc 12,5kg x 20
6. przywodziciele 32,5kg x 15; 25kg x 20

wizyta u fizjoterapeuty skończyła się torturami, nakazami i zakazami. Mam spięte obłe, najszerszy grzbietu, pod i nadgrzebieniowy, podpotyliczne, mostkowo-gnykowy i inne mięśnie szyi (szczególnie tyłu) i piersiowy większy. Mam rolować, rozciągać, rozbijać na wałku; wywalić z rozgrzewki band no money, dołożyć do rozgrzewki ćwiczenie na rotację zewnętrzną barku z hantlą. Wywalić z planu ściąganie drążka szeroko, wyciskanie hantlami siedząc na tydzień i zobaczyć co będzie się działo. Mam odpuścić na razie rdl, również z powodu bólu barku. Zastanowić się nad suwnicą, bo nie podoba się mu jak tracę kontrolę nad miednicą w przysiadzie. I przemyśleć czy nie lepiej byłoby robić wyciskanie hantlami stojąc, ze względu na konieczność większej stabilizacji byłoby to dla mnie lepsze.
Z rzeczy miłych dowiedziałam się, że w końcu mam jakieś mięśnie - z rzeczy niemiłych, że teraz może się zacząć pojawiać więcej dysbalansów.

górne zdjęcia są z 20.06, dolne z 6.05.


Idę nadrabiać zaległości w Waszych dziennikach.

Wiesz - a propos tego przysiadu - pewnie że kolana się schodzą, a nie powinny - ale ciężar taki już "godny". Przynajmniej z mojej perspektywy.
Mój fizjo też narzeka strasznie na okolice łopatek - mówi, ze wszystko tam pospinane i ze sie "źle prowadzę":) no ale w robocie 8 godz przed monitorem, potem też z dobre 4.... Co się dziwić?

Paatik

Wiesz - a propos tego przysiadu - pewnie że kolana się schodzą, a nie powinny - ale ciężar taki już "godny". Przynajmniej z mojej perspektywy.
Mój fizjo też narzeka strasznie na okolice łopatek - mówi, ze wszystko tam pospinane i ze sie "źle prowadzę":) no ale w robocie 8 godz przed monitorem, potem też z dobre 4.... Co się dziwić?

fizjo ma to do siebie, że zawsze będzie marudził, że coś robisz nie tak, że można lepiej albo że trzeba coś poprawić :D Fizjo to przyokazji sadyści.
Umierałam wczoraj na kozetce. O tyle dobrze, że tylko jeden bark jest popsuty i tylko jedna strona była męczona.

Generalnie siedzenie nie sprzyja dobrej postawie. Długie siedzenie psuje wszystko - kompleks biodrowo-lędźwiowy, bardzo dużo osób ma przykurczone zginacze bioder, wysuniętą głowę do przodu (upper crossed syndrome). Dużo, dużo tego, a to wszystko przez kompjutery. Dlatego w sumie cieszę się, że moja praca nie polega na siedzeniu.

Nie wiem w zasadzie czy można wrzucać tu linki do swoich miejsc w sieci, więc jeśli nie to proszę moda o usunięcie tego komentarza:

dogtor

"Występowanie otyłości na świecie wzrosło niemal trzykrotnie w ciągu ostatnich 40 lat: z 3,2% w 1975 r. do 10,8% w 2014 r. wśród mężczyzn oraz z 6,4% do 14,9% u kobiet (Lancet 2016). Prognozy przewidują, że jeśli obecne trendy się utrzymają, to w 2025 r. na otyłość będzie już cierpieć 18% wszystkich mężczyzn i 21% kobiet na świecie. Pod względem występowania nadwagi i otyłości w populacji osób dorosłych, Polska zajmuje już piąte miejsce (DuPont, Światowy Indeks Bezpieczeństwa Żywnościowego, 2016), natomiast w populacji dzieci i młodzieży odsetek chłopców oraz dziewcząt z nadwagą i otyłością wynosi odpowiednio 21,9% i 17,8% (Lancet, 2014). Polskie dzieci zaliczane są od kilku lat do najszybciej tyjących w Europie." www.ncez.pl

Zapraszam do dyskusji.

http://dogtorbeata.com/?p=149

Zmieniony przez - dogtor w dniu 2019-06-24 12:04:26