Dmq92 - Wiosna 2022

Cały czas do przodu...ewidentnie widać non stop progres...!

tej skóry to praktycznie nie widać na takich fotkach, więc jak zbijesz do formy startowej to może być naprawdę minimalnie
serio szacun ,patrząc na foty sprzed kilku lat, a teraz to ten ogrom skóry gdzieś wyparował

Z biegiem lat wyglada to lepiej no ale jednak swoje zostalo. Po 40 jak spadnie elastycznosc to juz obowiazkowo ciecie

moze stopniowo w przeciągu paru lat sie wchlonie jeszcze, najwazniejsze to juz nie robić bezsensownej masy

Znam ten ból, póki stoję jest nawet ok...
Siadam albo schylam się i już nie jest tak kolorowo...
Całkiem niedawno googlowałem na ten temat, koszt od 10tys. wzwyż.
No i wyłączenie z treningów na dłuższy czas... Obawiam się że to czas w miesiącach...

Trening mega.

W sobote ładowanie ww w niedzielę tluszczami. Waga od razu w dol, woda zeszla forma sie poprawila samopoczucie tez w ch**. Trening kozak cos tam dokladam.
Dzos krotko i tresciwie bo caly weekend remontowalem mieszkanie. Sajgon

Można zapytać jakie trzymasz makro podczas ładowania ?
Chce zrobić tez w ten weekend , ale tak z głowa 1 raz . Nie odbezpieczyć granat i co wleci pod korek przez cały dzień nie patrząc na nic , tylko takie ladowAnie , ladowanie . Lecę teraz białka 250-300 ww 50 Max tyle co z warzyw i tlusczu 50-70 Max . Jak to nie poufne podsunalbys jak to wyglada u Ciebie .

Ja poplynalem mialo byc 3700 na ww i 3400 ma facie 2 dni zeby obczaic co i jak a wyszlo 4700 wczoraj 4000 i już wiemy zr nie moge robic ladowan

Ja mam to samo , jak odpalam to szok . Wchodze do sklepu oczy jadły by wszystko . Naj**ie cały koszyk od pasztetów po paprykarz bułki itd . Nabicie na drugi dzień jest to fakt , ale kilka krokow wstecz tez napewno

No to ja nie az tak bo w sumie to wpadla czekolada i jakies tam p******y ale sie nazbierało. Dlatego teraz mam uj**ane kcal za kare