Robert Judziński - Road To Classic Physique 2023 r.

masakra ja zaraz mam odciski na pół palca na łydkach :D

Mi waga idzie w górę i pełność, ale nie więcej niż 2 dni robiłem takiego luzu... Potem pewnie byłaby masakra Xd

Ile czasowo zajmował Ci trening splitem? Jak to wychodzi teraz przy PPL ? Nie czujesz większego zmęczenia kiedy trenujesz więcej partii na raz? Kusi mnie też PPL, ale gdzieś się przekonać do niego nie potrafię...:/

Czasowo ok 30min nawet szybciej ... PPL czuje się lepiej, bo nabicie większe przez to że trenuje pratie średnio co 4dni, przy splicie czułem się jak flak nieraz trenują co 7 dni pratie. Zmęczenia nie czuję wręcz odwrotnie.

To chwal się co tam dobrego wpadło na urodzinach :D

Poniedziałek 06.05.2019r.



Legs A:
-przysiad ze sztangą
7x145kg, 13x110kg
-wypychanie suwnica szerokosc barkow
11x380kg, 15x320kg
-prostowanie nóg
13x110kg, 15x90kg
-uginanie leżąc jednonóż
13x50kg, 15x40kg
-glute bridge
11x130kg, 15x115kg
-przywodzenie na maszynie
21x130kg, 23x100kg
-łydka na maszynie siedząc
18x60kg, 14x70kg, 16x50kg
-allahy

Cardio:
-45min bieżnia

Komentarz:

Trening wyszedł średnio... za duża pompa w udach,słabe czucie... ciężary w miarę ,ale nie czułem tego treningu tak jakbym chciał.Za to cardio się przyjemnie kręciło przy dobrej muzyce.




Pre:
1.Manna +WPC SFD +owoce
Post:
2. Manna+ WPC+ owoce
3. Pierś+ warzywa
4. Pierś+warzywa
5. Białka jaj+warzywa
6. WPC+ orzechy



Rano:


- 1tab omega 3 SFD do 1,3,5, posiłku
- 1tab kompleks witamin SFD
- 1tab NAC SFD
- 1tab probiotyk swanson

Przed treningiem:
- 2 miarki PW SFD

Wieczorem:

- 1tab NAC SFD
-1tab kompleks witamin SFD
- 1tab omega 3 SFD

Komentarz:

Nooo i po majówce... urodziny spoko fajnie było się spotkać po długi czasie z rodziną ,bo w dzisiejszych czasach każdy zalatany i nie ma kiedy się nieraz zgrać...na urodzinach podjadłem sporo mięsa z karkówki więc tłuszczu sporo w diecie tego dnia, unikałem węgli w postaci chleba ...nabiłem je tortem i ciastem ,wleciało trochę alko ,ale bez szaleństw...tak jak pisałem wcześniej gdyby był to okres przedstartowy to pewnie miałbym swoje pojemniki z jedzeniem i jadł według makro ,ale na chwilę obecną taki jeden dwa dni mi szkody nie zrobi ,a wręcz pożytek w postaci spokojnej głowy oraz lepszego samopoczucia... ogólnie waga ta sama ,ale podlało trochę wodą i widać to poniżej na focie nóg gdzie brak kompletnie szczegółów ,gdzie kilka dni temu były prążki na czwórce...od dziś kilka dni niskich węgli ,aby zeszła woda i szlifuję formę ,aby być gotowym w razie czego na doszlifowanie formy na Puchar Bałtyku.... ale to wyjdzie w praniu.














Zmieniony przez - robertjudi w dniu 2019-05-06 08:28:30

Ja właśnie nie umiem za zluzować, u mnie nie skończyłoby się to na lepszym samopoczuciu, wręcz przeciwnie... Ciast ani żadnych słodkości nie jadłem już od Lipca 2017. Po zawodach w Sopocie wtedy wpadły właśnie lody i jakieś gofry. A wcześniej podczas przygotować też wiadomo że czysto. Jakoś mi sie w tym łbie za mocno poprzestawiało xD

Ja robie często reefedy pół na pół czyli pół puli węgli czysto reszta jakieś naleśniki itp. Na to dobrze reaguje

Naleśniki to tzw. Dirty food? Takie same węgle jak płatki czy ryż wg mnie.

opalinho

Naleśniki to tzw. Dirty food? Takie same węgle jak płatki czy ryż wg mnie.

Moja żona robi takie klasyczne z cukrem itp, dżem do tego więc niekoniecznie zdrowe makro